
Data dodania: 2016-04-19 (18:11)
Wydawało się, że fiasko niedzielnych negocjacji w stolicy Kataru, w których uczestniczyli najwięksi na świecie producenci ropy, spowoduje powrót do spadków na tym rynku. Nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie zamrożenia wydobycia co oznacza, że nadal występuje nadpodaż tego surowca.
Scenariusz kolejnych godzin i dni od momentu informacji o braku porozumienia był jednak zupełnie inny, który można określić w jeden sposób – spodziewaj się niespodziewanego.
W roli zawodnika zmieniającego sytuację na rynku pojawił się Kuwejt – czwarty kraj w rankingu największych producentów ropy naftowej w grupie OPEC. Pracownicy tamtejszego sektora naftowego rozpoczęli w niedzielę strajk przeciwko planom obniżenia płac oraz świadczeń socjalnych, który oznacza znaczne zmniejszenie wydobycia ropy naftowej w tym państwie. W marcu produkcja „czarnego złota” w Kuwejcie wyniosła około 3 miliony baryłek dziennie, a trwające trzeci dzień protesty przyczyniły się do zmniejszenia dziennego wydobycia w okolice poziomu 1,5 miliona baryłek. Redukcja około połowy wydobycia w Kuwejcie to mniej więcej wartość rynkowej nadpodaży w pierwszej połowie tego roku, spoglądając na dane przedstawione przez agencję IEA.
Splot tych wydarzeń spowodował, że od początku tygodnia jesteśmy świadkami wzrostów na rynku ropy – o godzinie 16:30 we wtorek za jedną baryłkę typu WTI płaciliśmy 42,45 USD – oraz globalnego spadku awersji do ryzyka. Inwestorzy na rynku giełdowym nie mogli wypuścić takiej okazji z rąk i wykorzystali obecną sytuację do dokonania sporych zakupów. Niemiecki indeks giełdowy DAX we wtorek rósł o ponad 2% do najwyższego poziomu od pierwszych dni stycznia tego roku, natomiast amerykański S&P500 po raz pierwszy w 2016 roku przełamał barierę 2100 punktów.
Trudno jednak liczyć na to, aby wyrównanie sił popytu i podaży na rynku ropy naftowej było długotrwałe. Kuwejccy przedstawiciele sektora naftowego zapowiadają powrót do normalnego poziomu wydobycia w trakcie najbliższych dni, który może dojść do skutku w momencie w którym uda się osiągnąć porozumienie ze strajkującymi pracownikami. Przy takim scenariuszu nastroje na rynku ropy mogłyby ulec szybkiemu pogorszeniu, a niedźwiedzie po raz kolejny mogłyby zapanować nad kierunkiem notowań tego surowca.
W roli zawodnika zmieniającego sytuację na rynku pojawił się Kuwejt – czwarty kraj w rankingu największych producentów ropy naftowej w grupie OPEC. Pracownicy tamtejszego sektora naftowego rozpoczęli w niedzielę strajk przeciwko planom obniżenia płac oraz świadczeń socjalnych, który oznacza znaczne zmniejszenie wydobycia ropy naftowej w tym państwie. W marcu produkcja „czarnego złota” w Kuwejcie wyniosła około 3 miliony baryłek dziennie, a trwające trzeci dzień protesty przyczyniły się do zmniejszenia dziennego wydobycia w okolice poziomu 1,5 miliona baryłek. Redukcja około połowy wydobycia w Kuwejcie to mniej więcej wartość rynkowej nadpodaży w pierwszej połowie tego roku, spoglądając na dane przedstawione przez agencję IEA.
Splot tych wydarzeń spowodował, że od początku tygodnia jesteśmy świadkami wzrostów na rynku ropy – o godzinie 16:30 we wtorek za jedną baryłkę typu WTI płaciliśmy 42,45 USD – oraz globalnego spadku awersji do ryzyka. Inwestorzy na rynku giełdowym nie mogli wypuścić takiej okazji z rąk i wykorzystali obecną sytuację do dokonania sporych zakupów. Niemiecki indeks giełdowy DAX we wtorek rósł o ponad 2% do najwyższego poziomu od pierwszych dni stycznia tego roku, natomiast amerykański S&P500 po raz pierwszy w 2016 roku przełamał barierę 2100 punktów.
Trudno jednak liczyć na to, aby wyrównanie sił popytu i podaży na rynku ropy naftowej było długotrwałe. Kuwejccy przedstawiciele sektora naftowego zapowiadają powrót do normalnego poziomu wydobycia w trakcie najbliższych dni, który może dojść do skutku w momencie w którym uda się osiągnąć porozumienie ze strajkującymi pracownikami. Przy takim scenariuszu nastroje na rynku ropy mogłyby ulec szybkiemu pogorszeniu, a niedźwiedzie po raz kolejny mogłyby zapanować nad kierunkiem notowań tego surowca.
Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
10:21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
10:20 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
07:09 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.