Data dodania: 2016-04-14 (09:11)
W marcu inflacja konsumencka w USA przyspieszyła bardziej, niż wynika z konsensusu, co przekłada się na wzrost wartości dolara i poprawę nastrojów na giełdach. Procesy deflacyjne hamują. Rynek będzie musiał zweryfikować oczekiwania odnośnie do tempa zacieśniania polityki pieniężnej Fed na rzecz wcześniejszej podwyżki stóp, co zwiększy presję na umocnienie „zielonego”.
Dolar zyskuje wyraźnie na wartości wobec większości walut, pomimo że opublikowane wczoraj dane ze sfery realnej w USA (sprzedaż detaliczna, inflacja PPI) sugerują teoretycznie słuszność gry na oddalenie perspektywy zacieśnienia polityki pieniężnej Fed. Dominują obawy o kondycję największej gospodarki świata, co kieruje strumień pieniędzy ku bezpieczeństwu. Inną (naszym zdaniem właściwszą) interpretacją zachowania waluty USA z ostatnich godzin handlu jest oczekiwanie na dzisiejszy raport o inflacji. Istnieje bardzo wysokie ryzyko, że wskaźnik CPI okaże się wyższy, niż wkalkulowany dotąd w ceny, co potwierdzi wysyłane wcześniej sygnały odradzania się procesów cenowych. Ich podłożem jest silny popyt wewnętrzny i odbicie cen ropy naftowej. Fed może być tym samym zmuszony zaostrzyć retorykę, co w naturalny sposób dolara będzie wzmacniać. Nadal uważamy, że rynek zbyt nisko wycenia szanse na wzrost stóp Fed w połowie roku.
W raporcie oceniającym kraje Europy Środkowej i Wschodniej agencja Moody’s ponownie w negatywnym tonie wypowiedziała się o fundamentach polskiego ratingu (obecnie w połowie pasma inwestycyjnego – A2). Jej analitycy uważają, że deficyt sektora finansów publicznych Polski przekroczy w tym roku poziom 3 proc. w relacji do PKB. Będzie zatem znacznie wyższy, niż założone w ubiegłorocznym planie konwergencji (2,3 proc./PKB). Moody’s widzi jednocześnie dalsze pogorszenie kondycji finansowej naszego kraju w 2017 r. Na początku kwietnia agencja uznała, że spór wokół Trybunału Konstytucyjnego, poprzez zwiększenie ryzyka politycznego, negatywnie wpływa na wizerunek Polski wśród inwestorów zagranicznych, a tym samym grozi obniżeniem oceny wiarygodności. Rynek niespecjalnie przejął się tą przestrogą, choć warto odnotować, że to właśnie data tej publikacji wyznaczyła kres blisko 3-miesięcznego trendu umocnienia złotego i WIG-u. Choć początek zbiegł się z globalną korektą apetytu na ryzyko, słabszy popyt na aktywa w złotych się utrzymuje, pomimo ponownego jego umocnienia w skali świata.
Wczorajsza wzmianka wpisuje się w serię ostrzeżeń, które Moody’s wysyła przed wydaniem właściwego raportu oceny kredytowej zaplanowanego na 13 maja. Analitycy agencji zdają sobie sprawę, że po cięciu ratingu przez Standard&Poor’s w połowie stycznia, uwaga inwestorów skupia się na drugiej z trzech kluczowych firm oceniających wiarygodność emitentów. Spodziewamy się jednak, że inna strategia komunikacji Moody’s z inwestorami (ostrzeżenia przed raportem) w porównaniu do Standard&Poor’s (cięcie „bez zapowiedzi”), skutkować będzie także innym werdyktem. Zakładamy, że sam rating nie ulegnie zmianie. Obniżona zostanie jedynie jego perspektywa, ze stabilnej na negatywną. Ewentualne cięcie będzie ponownie rozważone podczas przeglądu jesienią br. Wówczas wiadomo będzie więcej na temat kondycji budżetu państwa w 2016 r. i perspektywach pozyskiwania dodatkowych dochodów na, trudny pod tym względem, rok 2017. W okolicach wydania raportu pojawi się nerwowość skutkująca słabszą postawą rodzimej waluty. W horyzoncie połowy maja widzimy potencjał do dalszej, łagodnej deprecjacji złotego. Będzie to przejściowe zjawisko, a przed zakończeniem miesiąca polska waluta ponownie zyska na wartości.
W raporcie oceniającym kraje Europy Środkowej i Wschodniej agencja Moody’s ponownie w negatywnym tonie wypowiedziała się o fundamentach polskiego ratingu (obecnie w połowie pasma inwestycyjnego – A2). Jej analitycy uważają, że deficyt sektora finansów publicznych Polski przekroczy w tym roku poziom 3 proc. w relacji do PKB. Będzie zatem znacznie wyższy, niż założone w ubiegłorocznym planie konwergencji (2,3 proc./PKB). Moody’s widzi jednocześnie dalsze pogorszenie kondycji finansowej naszego kraju w 2017 r. Na początku kwietnia agencja uznała, że spór wokół Trybunału Konstytucyjnego, poprzez zwiększenie ryzyka politycznego, negatywnie wpływa na wizerunek Polski wśród inwestorów zagranicznych, a tym samym grozi obniżeniem oceny wiarygodności. Rynek niespecjalnie przejął się tą przestrogą, choć warto odnotować, że to właśnie data tej publikacji wyznaczyła kres blisko 3-miesięcznego trendu umocnienia złotego i WIG-u. Choć początek zbiegł się z globalną korektą apetytu na ryzyko, słabszy popyt na aktywa w złotych się utrzymuje, pomimo ponownego jego umocnienia w skali świata.
Wczorajsza wzmianka wpisuje się w serię ostrzeżeń, które Moody’s wysyła przed wydaniem właściwego raportu oceny kredytowej zaplanowanego na 13 maja. Analitycy agencji zdają sobie sprawę, że po cięciu ratingu przez Standard&Poor’s w połowie stycznia, uwaga inwestorów skupia się na drugiej z trzech kluczowych firm oceniających wiarygodność emitentów. Spodziewamy się jednak, że inna strategia komunikacji Moody’s z inwestorami (ostrzeżenia przed raportem) w porównaniu do Standard&Poor’s (cięcie „bez zapowiedzi”), skutkować będzie także innym werdyktem. Zakładamy, że sam rating nie ulegnie zmianie. Obniżona zostanie jedynie jego perspektywa, ze stabilnej na negatywną. Ewentualne cięcie będzie ponownie rozważone podczas przeglądu jesienią br. Wówczas wiadomo będzie więcej na temat kondycji budżetu państwa w 2016 r. i perspektywach pozyskiwania dodatkowych dochodów na, trudny pod tym względem, rok 2017. W okolicach wydania raportu pojawi się nerwowość skutkująca słabszą postawą rodzimej waluty. W horyzoncie połowy maja widzimy potencjał do dalszej, łagodnej deprecjacji złotego. Będzie to przejściowe zjawisko, a przed zakończeniem miesiąca polska waluta ponownie zyska na wartości.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.