
Data dodania: 2016-03-29 (10:27)
Po lepszym okresie dla inwestorów na rynku surowcowym nadeszło pogorszenie nastrojów, widoczne w notowaniach wielu towarów. Czwarty dzień z rzędu cena ropy naftowej spada i przez cały czas w przypadku ropy typu WTI jesteśmy świadkami ceny niższej od 40 USD. We wtorkowy poranek, przed godziną 10:00, za jedną baryłkę ropy WTI płaciliśmy 38,81 USD.
Wydaje się, że wszyscy inwestorzy z niecierpliwością czekają na spotkanie największych producentów tego surowca, które ma się odbyć 17 kwietnia w stolicy Kataru. To na nim państwa grupy OPEC oraz pozostali wydobywcy – w tym Rosja – mogą osiągnąć porozumienie w sprawie ewentualnego ograniczenia obecnego poziomu, który odpowiada za potężną nadpodaż obserwowaną od wielu miesięcy na rynku ropy naftowej. Jednak do tego wydarzenia pozostało jeszcze trochę czasu, w którym inwestorzy będą skupiali się na pozostałych danych napływających z rynku ropy. Dzisiaj o godzinie 22:35 agencja API opublikuje cotygodniową informacje nt. zmiany zapasów „czarnego złota”, natomiast jutro o godzinie 16:30 agencja EIA przedstawi swoje dane dotyczące zapasów ropy w amerykańskich magazynach. W obydwu przypadkach konsensus ekonomistów spodziewa się przyrostu zapasów w stosunku do ubiegłego tygodnia.
Nie tylko ropa naftowa w tym tygodniu musi mierzyć się z naporem sprzedających. Kontrakty terminowe na dwie niekwestionowane gwiazdy wzrostów z ubiegłych tygodni – rudę żelaza oraz miedź – we wtorkowy poranek także wyraźnie tracą, w wyniku szerokiego pogorszenia sentymentu na rynku surowcowym. To też powoduje, że w pierwszych godzinach dzisiejszego handlu na rynku walutowym jedną z najsłabszych walut w głównym koszyku jest dolar australijski, pozostający w silnej korelacji z cenami wybranych surowców.
Spadki cen ropy naftowej i pogorszenie nastrojów na rynku surowcowym nie przeszkodziło jednak europejskim inwestorom giełdowym do rozpoczęcia dzisiejszej sesji w optymistycznych nastrojach. Niemiecki DAX w trakcie pierwszej godziny notowań zyskał prawie 1%, francuski indeks CAC40 rośnie o 0,74%, a stopa zwrotu brytyjskiego FTSE100 to 0,4%. Zielony kolor dominuje także na warszawskim parkiecie giełdowym, na którym wszystkie główne indeksy rosną w pierwszej godzinie handlu. Stopa zwrotu WIG20 to 0,4%, a do motorem napędowym wzrostów jest spółka KGHM, której akcje rosną o 2,8%. Notowania miedzi raczej nie zachęcają do kupna walorów jednej z największych polskich spółek skarbu państwa, stąd wzrosty mogą usprawiedliwiać informacje o tym, że podatek kopalniany może zostać obniżony.
W kalendarzu makroekonomicznym warto zwrócić uwagę na wystąpienie przewodniczącej FED Janet Yellen, które rozpocznie się o godzinie 18:20. Oprócz tego dzisiejsze publikacje raczej nie dostarczą zbyt wielu wrażeń i jedynie opublikowany o godzinie 16:00 wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board może przyczynić się do większej zmienności.
Nie tylko ropa naftowa w tym tygodniu musi mierzyć się z naporem sprzedających. Kontrakty terminowe na dwie niekwestionowane gwiazdy wzrostów z ubiegłych tygodni – rudę żelaza oraz miedź – we wtorkowy poranek także wyraźnie tracą, w wyniku szerokiego pogorszenia sentymentu na rynku surowcowym. To też powoduje, że w pierwszych godzinach dzisiejszego handlu na rynku walutowym jedną z najsłabszych walut w głównym koszyku jest dolar australijski, pozostający w silnej korelacji z cenami wybranych surowców.
Spadki cen ropy naftowej i pogorszenie nastrojów na rynku surowcowym nie przeszkodziło jednak europejskim inwestorom giełdowym do rozpoczęcia dzisiejszej sesji w optymistycznych nastrojach. Niemiecki DAX w trakcie pierwszej godziny notowań zyskał prawie 1%, francuski indeks CAC40 rośnie o 0,74%, a stopa zwrotu brytyjskiego FTSE100 to 0,4%. Zielony kolor dominuje także na warszawskim parkiecie giełdowym, na którym wszystkie główne indeksy rosną w pierwszej godzinie handlu. Stopa zwrotu WIG20 to 0,4%, a do motorem napędowym wzrostów jest spółka KGHM, której akcje rosną o 2,8%. Notowania miedzi raczej nie zachęcają do kupna walorów jednej z największych polskich spółek skarbu państwa, stąd wzrosty mogą usprawiedliwiać informacje o tym, że podatek kopalniany może zostać obniżony.
W kalendarzu makroekonomicznym warto zwrócić uwagę na wystąpienie przewodniczącej FED Janet Yellen, które rozpocznie się o godzinie 18:20. Oprócz tego dzisiejsze publikacje raczej nie dostarczą zbyt wielu wrażeń i jedynie opublikowany o godzinie 16:00 wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board może przyczynić się do większej zmienności.
Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.