Data dodania: 2016-03-25 (12:54)
Podczas czwartkowej sesji, jak można było domyślić się po porannym zachowaniu rynków azjatyckich, gdzie wszystkie najważniejsze indeksy zakończyły się spadkami, przeważała strona podażowa. Była to na swój sposób kontynuacja działań, jakie obserwowaliśmy w środę, gdy inwestorzy na rynkach globalnych starali się sprzedawać akcje przed świętami.
Nienajlepsze nastroje na giełdach wzmacniała wyprzedaż ropy naftowej, która traciła drugi dzień z rzędu, schodząc jednocześnie poniżej poziomu 40 dolarów za baryłkę. Czarne złoto traciło na wartości przede wszystkim z powodu ostatnich danych o zapasach, które wzrosły mocniej niż oczekiwano i osiągnęły historyczne rekordy. Nasz rynek, można rzec wyszedł „obronną ręką” z wczorajszej wyprzedaży. Do południa straty na WIG 20 sięgały ponad 1%, jednak gdy do gry doszli amerykanie, popyt zaczął przeważać i finalnie dzień na warszawskim indeksie największych spółek zakończył się wzrostem 0,03%. Może to i niewiele, ale patrząc na niemieckiego DAX’a (-1,71%), francuskiego CAC 40 (-2,13%) czy też brytyjskiego FTSE 100 (-1,49%) można uznać, że jest to wynik naprawdę dobry.
Kalendarz makroekonomiczny podczas wczorajszych notowań nie dostarczył graczom zbyt dużej liczby publikacji. Inwestorzy z „naszego podwórka” mogli poznać jedynie wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury wg BIEC. Spadł on z poziomu 161,3 pkt. do 160,2 pkt.
Z pozostałych danych warto zwrócić uwagę na spadające tempo sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, gdzie w lutym wzrost wyniósł 3,8% w skali roku, podczas gdy poprzedni odczyt był na poziomie 5,4%. Za oceanem jeszcze dynamiczniej spadały zamówienia na dobra trwałego użytku, gdzie poprzednio miesięczny odczyt wyniósł 4,2%, a w lutym spadł o 2,8%.
Sesja w USA: Dzień na rynku akcyjnym w Stanach Zjednoczonych zakończył się dla głównych indeksów praktycznie bez zmian. W momencie zamknięcia, Dow Jones Industrial Average zyskał 0,08%, S&P 500 spadł o 0,04%, natomiast Nasdaq Composite wzrósł o 0,10%.
Waluty: Czwartek dla EURUSD zakończył się spadkiem o 0,04% do poziomu 1,1176. Prawdopodobnym poziomem wsparcia dla pary jest 1,1146 (najniższa cena z wczoraj), a oporu 1,1286 (najwyższa cena z poniedziałku).
Kurs EURGBP stracił 0,32% i osiągnął poziom 0,7897 , natomiast EURJPY wzrósł o 0,39% do poziomu 126,15.
Polska waluta dziś rano wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2678 PLN za euro, 3,8223 PLN za dolara amerykańskiego, 3,9108 PLN za franka szwajcarskiego oraz 5,4023 PLN za funta szterlinga.
Surowce: Złoto zakończyło wczorajsze notowania wzrostem o 0,23% do poziomu 1221,20 USD za uncję. Srebro natomiast spadło o 0,47% i osiągnęło poziom 15,200 USD za uncję.
Ropa naftowa, odmiana WTI zakończyła dzień poniżej poziomu 40 USD (39,68 USD za baryłkę), tracąc tym samym w stosunku do poziomu otwarcia 0,28%. Odmiana Brent wzrosła o 0,25% i była notowana po 40,57 USD za baryłkę.
Kalendarz makroekonomiczny podczas wczorajszych notowań nie dostarczył graczom zbyt dużej liczby publikacji. Inwestorzy z „naszego podwórka” mogli poznać jedynie wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury wg BIEC. Spadł on z poziomu 161,3 pkt. do 160,2 pkt.
Z pozostałych danych warto zwrócić uwagę na spadające tempo sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, gdzie w lutym wzrost wyniósł 3,8% w skali roku, podczas gdy poprzedni odczyt był na poziomie 5,4%. Za oceanem jeszcze dynamiczniej spadały zamówienia na dobra trwałego użytku, gdzie poprzednio miesięczny odczyt wyniósł 4,2%, a w lutym spadł o 2,8%.
Sesja w USA: Dzień na rynku akcyjnym w Stanach Zjednoczonych zakończył się dla głównych indeksów praktycznie bez zmian. W momencie zamknięcia, Dow Jones Industrial Average zyskał 0,08%, S&P 500 spadł o 0,04%, natomiast Nasdaq Composite wzrósł o 0,10%.
Waluty: Czwartek dla EURUSD zakończył się spadkiem o 0,04% do poziomu 1,1176. Prawdopodobnym poziomem wsparcia dla pary jest 1,1146 (najniższa cena z wczoraj), a oporu 1,1286 (najwyższa cena z poniedziałku).
Kurs EURGBP stracił 0,32% i osiągnął poziom 0,7897 , natomiast EURJPY wzrósł o 0,39% do poziomu 126,15.
Polska waluta dziś rano wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2678 PLN za euro, 3,8223 PLN za dolara amerykańskiego, 3,9108 PLN za franka szwajcarskiego oraz 5,4023 PLN za funta szterlinga.
Surowce: Złoto zakończyło wczorajsze notowania wzrostem o 0,23% do poziomu 1221,20 USD za uncję. Srebro natomiast spadło o 0,47% i osiągnęło poziom 15,200 USD za uncję.
Ropa naftowa, odmiana WTI zakończyła dzień poniżej poziomu 40 USD (39,68 USD za baryłkę), tracąc tym samym w stosunku do poziomu otwarcia 0,28%. Odmiana Brent wzrosła o 0,25% i była notowana po 40,57 USD za baryłkę.
Źródło: Konrad Mikołajko, Patron FX
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
09:56 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
09:17 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).