
Data dodania: 2016-03-14 (16:17)
Ile na głównej? Eurodolar utrzymywał się dziś w konsolidacyjnym pasie, który ostatnio wyznaczyliśmy czy też rozpoznaliśmy. To znaczy – utrzymywał się w jego obrębie (mamy na myśli zakres 1,1060 – 1,1210), aczkolwiek nie ocierał się o jego skrajne wartości.
Faktyczny zakres dzisiejszych ruchów to ok. 1,11 – 1,1175 – przy czym start nastąpił przy tej górnej wartości. Innymi słowy, to dolar dziś zyskiwał.
Na graczach najwidoczniej nie zrobił wrażenia dobry odczyt produkcji przemysłowej w Strefie Euro. Było to 2,1 proc. m/m oraz 2,8 proc. r/r przy prognozach 1,6 proc. m/m i 1,3 proc. r/r. Podwyższono też wyraźnie dane grudniowe. Euro jednak nie zarobiło, bo w sumie i tak jest nienaturalnie wysoko, biorąc pod uwagę, że Mario Draghi, choć zapowiedział, że teraz obniżek stóp już nie będzie, to jednak i tak przypuścił luzujący atak w czwartek. Poza tym tak naprawdę Strefa Euro oraz cała UE ma swoje oczywiste problemy, które w jakiś sposób mogą oddziaływać negatywnie na jej walutę. Przypomnijmy np., że tydzień temu Eurogrupa ogłosiła, iż prawdopodobnie będzie trzeba przeprowadzić redukcję długu Grecji.
Ropa crude stoi teraz po 36,9 dolara i od rana wyraźnie tanieje. Niewątpliwie są problemy z mocnym wybiciem się ponad 38 dolarów, choć teoretycznie testowano już nawet (w przybliżeniu) poziom 39 USD. Na razie wykres bada, czy trend wzrostowy, biegnący od 11 lutego, ma szansę przetrwać.
Nasze podwórko
Podaż pieniądza M3 za luty wzrosła o 10 proc. r/r, co zupełnie wpisało się w prognozę. Jutro poznamy inflację CPI i bilans płatniczy Polski. USD/PLN jest tymczasem przy 3,8570. Wydaje się, że choć dzisiejsza świeca jest biała, to jednak to nadal jest czas dla naszej waluty w relacji do dolara. To znaczy, jeśli wykres głównej pary podbije trochę w stronę górnego ograniczenia tworzącej się konsolidacji (do 1,12), to na USD/PLN będziemy mieli szansę na okolice 3,80. Nawet i bez takiego ruchu powinniśmy się zresztą utrzymywać poniżej 3,90 w perspektywie najbliższych dni.
Na EUR/PLN wciąż mamy ewidentny trend spadkowy, a dziś przebito lokalne wsparcie na minimach przy 4,2860. Dołki wypadły dziś ponad grosz poniżej tej linii, a droga do 4,25 czy nawet 4,23 jest w sumie otwarta, jeśli tylko EUR/USD nie zacznie wznosić się grubo powyżej 1,12. Oczywiście musimy też pamiętać, że tak czy inaczej na EUR/PLN, nawet jeśli trend ma trwać, to w międzyczasie nie byłaby zaskoczeniem korekta w kierunku np. 4,3130-40.
Na graczach najwidoczniej nie zrobił wrażenia dobry odczyt produkcji przemysłowej w Strefie Euro. Było to 2,1 proc. m/m oraz 2,8 proc. r/r przy prognozach 1,6 proc. m/m i 1,3 proc. r/r. Podwyższono też wyraźnie dane grudniowe. Euro jednak nie zarobiło, bo w sumie i tak jest nienaturalnie wysoko, biorąc pod uwagę, że Mario Draghi, choć zapowiedział, że teraz obniżek stóp już nie będzie, to jednak i tak przypuścił luzujący atak w czwartek. Poza tym tak naprawdę Strefa Euro oraz cała UE ma swoje oczywiste problemy, które w jakiś sposób mogą oddziaływać negatywnie na jej walutę. Przypomnijmy np., że tydzień temu Eurogrupa ogłosiła, iż prawdopodobnie będzie trzeba przeprowadzić redukcję długu Grecji.
Ropa crude stoi teraz po 36,9 dolara i od rana wyraźnie tanieje. Niewątpliwie są problemy z mocnym wybiciem się ponad 38 dolarów, choć teoretycznie testowano już nawet (w przybliżeniu) poziom 39 USD. Na razie wykres bada, czy trend wzrostowy, biegnący od 11 lutego, ma szansę przetrwać.
Nasze podwórko
Podaż pieniądza M3 za luty wzrosła o 10 proc. r/r, co zupełnie wpisało się w prognozę. Jutro poznamy inflację CPI i bilans płatniczy Polski. USD/PLN jest tymczasem przy 3,8570. Wydaje się, że choć dzisiejsza świeca jest biała, to jednak to nadal jest czas dla naszej waluty w relacji do dolara. To znaczy, jeśli wykres głównej pary podbije trochę w stronę górnego ograniczenia tworzącej się konsolidacji (do 1,12), to na USD/PLN będziemy mieli szansę na okolice 3,80. Nawet i bez takiego ruchu powinniśmy się zresztą utrzymywać poniżej 3,90 w perspektywie najbliższych dni.
Na EUR/PLN wciąż mamy ewidentny trend spadkowy, a dziś przebito lokalne wsparcie na minimach przy 4,2860. Dołki wypadły dziś ponad grosz poniżej tej linii, a droga do 4,25 czy nawet 4,23 jest w sumie otwarta, jeśli tylko EUR/USD nie zacznie wznosić się grubo powyżej 1,12. Oczywiście musimy też pamiętać, że tak czy inaczej na EUR/PLN, nawet jeśli trend ma trwać, to w międzyczasie nie byłaby zaskoczeniem korekta w kierunku np. 4,3130-40.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
10:21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
10:20 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
07:09 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.