Data dodania: 2016-03-14 (11:26)
Mamy już za sobą jedno z dwóch być może nawet najważniejszych posiedzeń banków centralnych w tym roku. W ubiegłym tygodniu ważne decyzje podejmował Europejski Bank Centralny, teraz z kolei czas na amerykański FED. To co usłyszymy w tym tygodniu może zdecydować o nastrojach na rynku walutowym nawet do końca roku, więc stawka jest naprawdę duża.
Zanim jednak przejdziemy do posiedzenia FOMC, warto odnotować weekendowe dane z Chin, które ponownie były gorsze od oczekiwań. Produkcja przemysłowa w lutym urosła o 5,4% przy zakładanym wzroście o 5,6%; zaś sprzedaż detaliczna urosła o 10,2% rok do roku przy zakładanym wzroście o 10,8%. Mocniej od oczekiwań rosną natomiast inwestycje w aglomeracjach miejskich (10,2% vs. 9,5%), natomiast to specjalnie nie dziwi ponieważ wzrost gospodarczy Chin od dawna jest napędzany przez inwestycje w środki trwałe, a tak wysokie uzależnienie od jednego parametru nie jest całkowicie bezpieczne. Dane pokazują spowolnienie, ale do tego rynek zdążył się już przyzwyczaić, dlatego nie ma nerwowych reakcji. Inna sprawa, że z Chin po raz kolejny płyną zapewnienia, że w razie paniki na rynku wkraczać będzie regulator. W efekcie indeks Shanghai Composite urósł podczas dzisiejszej sesji o 1,75%; zaś Hang Seng o nieco ponad 1%.
W tym tygodniu liczy się tylko jedno wydarzenie, mimo tego że w kalendarium nie brakuje innych ciekawych pozycji. W środę zakończy się bardzo istotne posiedzenie FED, na którym stopy procentowe niemal na pewno nie zostaną podwyższone, ale poznamy nowe projekcje makroekonomiczne, a także będziemy mieli okazję wysłuchać Janet Yellen. Kluczowe mogą okazać się projekcje dla ścieżki podwyżek stóp procentowych. Obecnie rynek wycenia jedną podwyżkę procentową w tym roku, tymczasem poprzednia mediana projekcji FED zakładała aż 4 możliwe podwyżki. To wielka różnica i właśnie od tego, do której strony (rynek, poprzednia projekcja) zbliżą się nowe projekcje będzie zależało zachowanie dolara w kolejnych miesiącach. Jeżeli FED będzie oczekiwał jednej podwyżki to należy uznać to za scenariusz gołębi/neutralny. Jeżeli będą to dwie podwyżki lub trzy, to rynek będzie próbował je zdyskontować zmianą kursu dolara. Na początku roku ze względu na zamieszanie na światowych rynkach i kilka gorszych odczytów makro ze Stanów Zjednoczonych, mówiło się o tym, że FED może w ogóle wycofać się z podwyżek, ale ostatnie dane nie były już tak złe, więc może okazać się, że FED dalej nie zmienia swojego stanowiska i będzie kontynuował normalizację polityki monetarnej. Ze strony euro na razie nie będzie nowych czynników mogących wpływać na EURUSD, dlatego zostaje strona dolarowa.
Poza posiedzeniem FOMC czeka nas także posiedzenie Banku Japonii i Banku Anglii, a także odczyty: sprzedaży detalicznej, inflacji i danych z rynku nieruchomości w USA; dane o inflacji ze strefy euro czy dane z rynku pracy Wielkiej Brytanii.
Dzisiejsza sesja na europejskich parkietach rozpoczęła się od wzrostów, chociaż w ostatnich minutach optymizm nieco zmalał. Tuż przed godziną 10:00 DAX zyskiwał niemal 2%; CAC40 0,60%; zaś IBEX 1,35%. Wzrosty obserwowaliśmy również na GPW, gdzie WIG20 zyskiwał 0,62%, a WIG 0,64%.
W tym tygodniu liczy się tylko jedno wydarzenie, mimo tego że w kalendarium nie brakuje innych ciekawych pozycji. W środę zakończy się bardzo istotne posiedzenie FED, na którym stopy procentowe niemal na pewno nie zostaną podwyższone, ale poznamy nowe projekcje makroekonomiczne, a także będziemy mieli okazję wysłuchać Janet Yellen. Kluczowe mogą okazać się projekcje dla ścieżki podwyżek stóp procentowych. Obecnie rynek wycenia jedną podwyżkę procentową w tym roku, tymczasem poprzednia mediana projekcji FED zakładała aż 4 możliwe podwyżki. To wielka różnica i właśnie od tego, do której strony (rynek, poprzednia projekcja) zbliżą się nowe projekcje będzie zależało zachowanie dolara w kolejnych miesiącach. Jeżeli FED będzie oczekiwał jednej podwyżki to należy uznać to za scenariusz gołębi/neutralny. Jeżeli będą to dwie podwyżki lub trzy, to rynek będzie próbował je zdyskontować zmianą kursu dolara. Na początku roku ze względu na zamieszanie na światowych rynkach i kilka gorszych odczytów makro ze Stanów Zjednoczonych, mówiło się o tym, że FED może w ogóle wycofać się z podwyżek, ale ostatnie dane nie były już tak złe, więc może okazać się, że FED dalej nie zmienia swojego stanowiska i będzie kontynuował normalizację polityki monetarnej. Ze strony euro na razie nie będzie nowych czynników mogących wpływać na EURUSD, dlatego zostaje strona dolarowa.
Poza posiedzeniem FOMC czeka nas także posiedzenie Banku Japonii i Banku Anglii, a także odczyty: sprzedaży detalicznej, inflacji i danych z rynku nieruchomości w USA; dane o inflacji ze strefy euro czy dane z rynku pracy Wielkiej Brytanii.
Dzisiejsza sesja na europejskich parkietach rozpoczęła się od wzrostów, chociaż w ostatnich minutach optymizm nieco zmalał. Tuż przed godziną 10:00 DAX zyskiwał niemal 2%; CAC40 0,60%; zaś IBEX 1,35%. Wzrosty obserwowaliśmy również na GPW, gdzie WIG20 zyskiwał 0,62%, a WIG 0,64%.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.