
Data dodania: 2016-03-09 (20:03)
Jutro odbędzie się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, podczas którego najprawdopodobniej zapadnie decyzja o dalszym luzowaniu polityki monetarnej. Rynek, przed tym wydarzeniem, znajduje się pod dużą presją i w efekcie na wartości traciło dziś nie tylko euro, ale też frank szwajcarski.
Niepewność przed jutrzejszymi decyzjami wzbudziła podejrzenia, że Bank Szwajcarii może interweniować i w odpowiedzi na decyzję EBC, również obniżać stopy procentowe. Niemniej jednak kurs EURUSD od ok. 15:24 odbił się od dziennego minimum, wyznaczając dzisiejszy szczyt na poziomie 1,1026 (zwyżka od dzisiejszego min do max wyniosła +0,73%).
Mario Draghi jest obecnie pod dużą presją, ponieważ uczestnicy rynku spodziewają się obniżki stopy depozytowej do poziomu -0,4% oraz zwiększenia programu skupu aktywów i wydłużenia go w czasie – to plan minimum. Prezes EBC być może będzie chciał uniknąć powtórzenia sytuacji z 3 grudnia, kiedy to zawiódł rynkowe oczekiwania, co doprowadziło do ponadprzeciętnego wzrostu kursu EURUSD.
Warto zauważyć, że jeśli oczekiwania co do dalszego luzowania polityki pieniężnej w strefie euro się spełnią, Bank Szwajcarii będzie pod presją i może podążyć tą samą ścieżką. Jeśli tak się stanie SNB może ciąć stopy procentowe lub interweniować na rynku forex celem osłabienia franka. Część uczestników rynku, spodziewając się takiego obrotu sprawy, już dziś zareagowała na te przypuszczenia i w efekcie kurs USDCHF wzrósł, osiągając dzienne maksimum na poziomie 1,0039. Na tym rynkowym zamieszaniu mają szansę skorzystać osoby posiadające kredyty we franku szwajcarskim, ponieważ deprecjacja franka oznacza niższe koszty spłaty zobowiązań. Kurs pary CHFPLN wyznaczył dziś minimum na poziomie 3,9238, będąc najniższej od początku stycznia tego roku.
Dużo emocji wzbudził dzisiaj również funt szterling, który w obliczu prawdopodobieństwa wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej (które rynek szacuje na 33%), traci w stosunku do euro, a kurs EURGBP zbliża się do miesięcznego minimum na poziomie 0,77007. Jak podają analitycy HSBC, w przypadku wystąpienia Brexitu kurs pary EURUSD może spaść o 15-20%.
O godzinie 16:00 została opublikowana decyzja Banku Kanady na odnośnie stóp procentowych. Główna stopa procentowa, zgodnie z oczekiwaniami nie została zmieniona i nadal wynosi 0,5%. Po ogłoszeniu tej decyzji kurs USDCAD wyznaczył sesyjne minimum na poziomie 1,3229.
O godzinie 16:30 zostały opublikowane dane na temat zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Tygodniowa zmiana zapasów ropy naftowej wyniosła +3,880 mln baryłek (oczekiwano 3,177 mln). Dynamika wzrostu była niższa niż w poprzednim miesiącu (10,374 mln) lecz nieznacznie wyższa od oczekiwań. Od rana cena ropy zarówno typu Brent, jak i WTI, wzrosła (WTI: 4,65% do 38,2 USD; Brent: 3,46% do 40,92 USD).
Dziś o godzinie 21:00 zostanie opublikowana decyzja Banku Nowej Zelandii w sprawie stóp procentowych. Konsensus rynkowy zakłada brak zmian i pozostawienie głównej stopy na poziomie 2,5 proc. Tymczasem rynek na podstawie OIS szacuje, że cięcie może nastąpić z 32 proc. prawdopodobieństwem.
Mario Draghi jest obecnie pod dużą presją, ponieważ uczestnicy rynku spodziewają się obniżki stopy depozytowej do poziomu -0,4% oraz zwiększenia programu skupu aktywów i wydłużenia go w czasie – to plan minimum. Prezes EBC być może będzie chciał uniknąć powtórzenia sytuacji z 3 grudnia, kiedy to zawiódł rynkowe oczekiwania, co doprowadziło do ponadprzeciętnego wzrostu kursu EURUSD.
Warto zauważyć, że jeśli oczekiwania co do dalszego luzowania polityki pieniężnej w strefie euro się spełnią, Bank Szwajcarii będzie pod presją i może podążyć tą samą ścieżką. Jeśli tak się stanie SNB może ciąć stopy procentowe lub interweniować na rynku forex celem osłabienia franka. Część uczestników rynku, spodziewając się takiego obrotu sprawy, już dziś zareagowała na te przypuszczenia i w efekcie kurs USDCHF wzrósł, osiągając dzienne maksimum na poziomie 1,0039. Na tym rynkowym zamieszaniu mają szansę skorzystać osoby posiadające kredyty we franku szwajcarskim, ponieważ deprecjacja franka oznacza niższe koszty spłaty zobowiązań. Kurs pary CHFPLN wyznaczył dziś minimum na poziomie 3,9238, będąc najniższej od początku stycznia tego roku.
Dużo emocji wzbudził dzisiaj również funt szterling, który w obliczu prawdopodobieństwa wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej (które rynek szacuje na 33%), traci w stosunku do euro, a kurs EURGBP zbliża się do miesięcznego minimum na poziomie 0,77007. Jak podają analitycy HSBC, w przypadku wystąpienia Brexitu kurs pary EURUSD może spaść o 15-20%.
O godzinie 16:00 została opublikowana decyzja Banku Kanady na odnośnie stóp procentowych. Główna stopa procentowa, zgodnie z oczekiwaniami nie została zmieniona i nadal wynosi 0,5%. Po ogłoszeniu tej decyzji kurs USDCAD wyznaczył sesyjne minimum na poziomie 1,3229.
O godzinie 16:30 zostały opublikowane dane na temat zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Tygodniowa zmiana zapasów ropy naftowej wyniosła +3,880 mln baryłek (oczekiwano 3,177 mln). Dynamika wzrostu była niższa niż w poprzednim miesiącu (10,374 mln) lecz nieznacznie wyższa od oczekiwań. Od rana cena ropy zarówno typu Brent, jak i WTI, wzrosła (WTI: 4,65% do 38,2 USD; Brent: 3,46% do 40,92 USD).
Dziś o godzinie 21:00 zostanie opublikowana decyzja Banku Nowej Zelandii w sprawie stóp procentowych. Konsensus rynkowy zakłada brak zmian i pozostawienie głównej stopy na poziomie 2,5 proc. Tymczasem rynek na podstawie OIS szacuje, że cięcie może nastąpić z 32 proc. prawdopodobieństwem.
Źródło: Daniel Kostecki, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.