Data dodania: 2016-03-07 (09:51)
Podczas weekendu kluczowe informacje rynkowe napływały z Chin, a to za sprawą Kongresu tamtejszej partii rządzącej. Jest to wydarzenie o tyle istotne, że podczas tej okazji został przedstawiony nowy pięcioletni plan gospodarczy, który jest ważny nie tylko dla Azji, ale również dla całego świata.
Na przestrzeni ostatniego półrocza Chiny już dwukrotnie wywołały mocną przecenę na światowych rynkach akcyjnych, dlatego teraz wszyscy pilnie śledzą doniesienia z tamtejszej gospodarki. Poznaliśmy już kilka istotnych szczegółów planu i można powiedzieć, że rynek przyjmuje je ze spokojem. Specjalnej euforii nie ma, skoro indeks Shanghai Composite rośnie niecały 1%, a Hang Seng znajduje się nawet kilka setnych procenta „pod kreską”. Inna sprawa, że już w ubiegłym tygodniu obserwowaliśmy wzrosty tych indeksów, które z pewnością miały na celu zdyskontowanie pozytywnych wydarzeń podczas Kongresu. Kluczowym parametrem planu gospodarczego jest tempo rozwoju gospodarki – Pekin zaplanował, że ta ma się rozwijać w tempie 6,5-7% w 2016 roku i w tempie minimum 6,5% do 2020 roku. Co ciekawe, przedział dla wzrostu gospodarczego został zastosowany po raz pierwszy od 1995 roku, co oddaje klimat niepewności wokół wzrostu gospodarczego. Rząd porzucił całkowicie cel dla handlu zagranicznego, co również pokazuje w jakich warunkach obecnie funkcjonujemy. Oprócz tego Pekin zaproponował rekordowo wysoki deficyt budżetowy i plan restrukturyzacyjny dla nierentownych przedsiębiorstw państwowych. W realizacji planów ma pomóc również łagodna polityka monetarna. Chiny zaproponowały zatem dosyć kompleksowy plan ratunkowy dla gospodarki, ale środki są wyważone – nie widać tutaj desperacji. Podsumowując, informacje, które napłynęły do nas z Państwa Środka można uznać za pozytywne.
W tym tygodniu w centrum uwagi będzie jednak ponownie Europa i ponownie za sprawą posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Mario Draghi wyraźnie zasugerował na styczniowym posiedzeniu EBC, że biorąc pod uwagę sytuację gospodarczą w strefie euro i na świecie, konieczne będą dalsze działania ze strony Banku już na marcowym posiedzeniu. Rynek zakłada w wariancie minimum cięcie stopy depozytowej o kolejne 10pb. I rozszerzenie miesięcznego skupu aktywów o 10-20 miliardów euro. Jeśli Draghi tego nie dostarczy, to rozczarowanie będzie ogromne, co może przełożyć się na podobne ruchu na euro i rynku akcyjnym, do tych które obserwowaliśmy w grudniu. Stawka jest zatem wysoka i trudno sobie wyobrazić, żeby EBC chciało rozczarować rynek. Posiedzenie tradycyjnie odbędzie się w czwartek, a do tego czasu warto jeszcze zwrócić uwagę na dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii i posiedzenie Banku Kanady, które odbędą się w środę.
Sesja w Europie zaczyna się od korekty na głównych indeksach giełdowych. O godzinie 9:45 DAX tracił 0,72%; CAC40 0,52%; IBEX 0,39%; a FTSE MIB 0,86%. Nieco lepiej wyglądała sytuacja w Warszawie, gdzie WIG20 tracił tylko 0,02%, zaś indeks WIG zyskiwał 0,12%.
W tym tygodniu w centrum uwagi będzie jednak ponownie Europa i ponownie za sprawą posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Mario Draghi wyraźnie zasugerował na styczniowym posiedzeniu EBC, że biorąc pod uwagę sytuację gospodarczą w strefie euro i na świecie, konieczne będą dalsze działania ze strony Banku już na marcowym posiedzeniu. Rynek zakłada w wariancie minimum cięcie stopy depozytowej o kolejne 10pb. I rozszerzenie miesięcznego skupu aktywów o 10-20 miliardów euro. Jeśli Draghi tego nie dostarczy, to rozczarowanie będzie ogromne, co może przełożyć się na podobne ruchu na euro i rynku akcyjnym, do tych które obserwowaliśmy w grudniu. Stawka jest zatem wysoka i trudno sobie wyobrazić, żeby EBC chciało rozczarować rynek. Posiedzenie tradycyjnie odbędzie się w czwartek, a do tego czasu warto jeszcze zwrócić uwagę na dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii i posiedzenie Banku Kanady, które odbędą się w środę.
Sesja w Europie zaczyna się od korekty na głównych indeksach giełdowych. O godzinie 9:45 DAX tracił 0,72%; CAC40 0,52%; IBEX 0,39%; a FTSE MIB 0,86%. Nieco lepiej wyglądała sytuacja w Warszawie, gdzie WIG20 tracił tylko 0,02%, zaś indeks WIG zyskiwał 0,12%.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
09:56 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
09:17 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).