Data dodania: 2016-03-03 (09:48)
Środa to kolejny dzień wzrostów azjatyckich indeksów giełdowych, które wykorzystują globalny wzrost apetytu na ryzyko, a szczególnie pozytywnie wyróżniają się spółki z sektora finansowego oraz energetycznego.
Japoński Nikkei 225 zakończył notowania z wynikiem +1,28%, korzystając ze słabości jena japońskiego na szerokim rynku, która z kolei wspiera spółki nastawione na eksport. Kurs pary USDJPY przekroczył 114.00, tym samym zbliżając się do najwyższych poziomów od dwóch tygodni. Australijski indeks ASX 200 może pochwalić się stopą zwrotu na poziomie 1,16% i w jego przypadku to spółki surowcowe były motorem napędowym wzrostów, jako że cena kontraktów na rudę żelaza wzrosła do najwyższego poziomu od października ubiegłego roku. Jedynie inwestorzy na giełdzie w Szanghaju nie wykorzystali optymistycznych nastrojów panujących na innych rynkach, jednak jest to efekt słabszych od oczekiwań wyników indeksu PMI dla sektora usług, który wyniósł 51,2 pkt., przy konsensusie ekonomistów w wysokości 52,6 pkt. Indeks Shanghai Composite stracił 0,24%.
Sesja na europejskich parkietach rozpoczęła stosunkowo płasko i nie jesteśmy świadkami większych zmian w pierwszej godzinie handlu. Część indeksów podążyła ścieżką wyznaczoną przez azjatyckie giełdy i w tym gronie warto wymienić portugalski PSI20 oraz rosyjski RTS, które rosną odpowiednio o 0,9% oraz 0,8%. Natomiast indeksy takie jak francuski CAC40, brytyjski FTSE100 czy włoski FTSE MIB rozpoczynają dzień od spadków, które jednak nie przekraczają poziomu 0,3%. Pierwsze pół godziny handlu na warszawskiej giełdzie sprowadziło indeks WIG20 w okolice wczorajszych poziomów zamknięcia, pomimo wzrostowego początku notowań. Wśród blue chipów największą stratę odnotowuje spółka KGHM, która traci około 0,8% w wyniku informacji o zwiększeniu wartości odpisów za 2015 do poziomu 5 miliardów złotych.
Notowania ropy naftowej przez cały czas utrzymują się w okolicy 8-tygodniowych szczytów, a inwestorzy na tym rynku zdają się nie przejmować serią gorszych od prognoz danych agencji EIA oraz API, które wskazały na spory wzrost zapasów tego surowca. W przypadku danych EIA opublikowanych w środę, przyrost był najwyższy od kwietnia 2015 roku. Te informacje nie spowodowały jednak wyprzedaży i za baryłkę ropy WTI zapłacimy obecnie 34,5 USD.
W głównym koszyku walut nieustannie dominuje dolar australijski, którego aprecjacja jest wspierana przez znacznie lepsze od konsensusu ekonomistów wyniki PKB w czwartym kwartale ubiegłego roku, wskazujące na dobrą kondycję gospodarczą państwa na Antypodach i jednocześnie oddalające perspektywę luzowania polityki pieniężnej przez RBA. Para walutowa AUDUSD rośnie o 0,2% do poziomu 0,7300, najwyższego od ostatniego dnia ubiegłego roku.
Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny to przede wszystkim publikacja indeksu ISM dla usług w Stanach Zjednoczonych oraz indeksu PMI ze strefy euro, które zostaną przedstawione odpowiednio o 16:00 oraz 10:00. Dla wspólnoty walutowej poznamy także wyniki styczniowej sprzedaży detalicznej, które mogą być dobrą wskazówką odnośnie popytu wewnętrznego.
Sesja na europejskich parkietach rozpoczęła stosunkowo płasko i nie jesteśmy świadkami większych zmian w pierwszej godzinie handlu. Część indeksów podążyła ścieżką wyznaczoną przez azjatyckie giełdy i w tym gronie warto wymienić portugalski PSI20 oraz rosyjski RTS, które rosną odpowiednio o 0,9% oraz 0,8%. Natomiast indeksy takie jak francuski CAC40, brytyjski FTSE100 czy włoski FTSE MIB rozpoczynają dzień od spadków, które jednak nie przekraczają poziomu 0,3%. Pierwsze pół godziny handlu na warszawskiej giełdzie sprowadziło indeks WIG20 w okolice wczorajszych poziomów zamknięcia, pomimo wzrostowego początku notowań. Wśród blue chipów największą stratę odnotowuje spółka KGHM, która traci około 0,8% w wyniku informacji o zwiększeniu wartości odpisów za 2015 do poziomu 5 miliardów złotych.
Notowania ropy naftowej przez cały czas utrzymują się w okolicy 8-tygodniowych szczytów, a inwestorzy na tym rynku zdają się nie przejmować serią gorszych od prognoz danych agencji EIA oraz API, które wskazały na spory wzrost zapasów tego surowca. W przypadku danych EIA opublikowanych w środę, przyrost był najwyższy od kwietnia 2015 roku. Te informacje nie spowodowały jednak wyprzedaży i za baryłkę ropy WTI zapłacimy obecnie 34,5 USD.
W głównym koszyku walut nieustannie dominuje dolar australijski, którego aprecjacja jest wspierana przez znacznie lepsze od konsensusu ekonomistów wyniki PKB w czwartym kwartale ubiegłego roku, wskazujące na dobrą kondycję gospodarczą państwa na Antypodach i jednocześnie oddalające perspektywę luzowania polityki pieniężnej przez RBA. Para walutowa AUDUSD rośnie o 0,2% do poziomu 0,7300, najwyższego od ostatniego dnia ubiegłego roku.
Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny to przede wszystkim publikacja indeksu ISM dla usług w Stanach Zjednoczonych oraz indeksu PMI ze strefy euro, które zostaną przedstawione odpowiednio o 16:00 oraz 10:00. Dla wspólnoty walutowej poznamy także wyniki styczniowej sprzedaży detalicznej, które mogą być dobrą wskazówką odnośnie popytu wewnętrznego.
Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
09:51 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.