Data dodania: 2016-02-26 (09:59)
Dziś oczy wszystkich inwestorów zwrócone są na szczyt G20, gdzie decydenci mają możliwości, by uspokoić rynki finansowe na dłużej. Jednakże nie brakuje głosów, że po stronie polityki monetarnej i fiskalnej szczyt możliwości został już osiągnięty. Dziś komentarze z Szanghaju będą znaczyć więcej niż dane.
W najlepszym scenariuszu komunikat po szczycie ministrów finansów i bankierów centralnych 20-tu największych gospodarek powinien zapoczątkować koordynację ekspansji monetarnej z fiskalną dla pobudzenia globalnego popytu. W najgorszym, decydenci podtrzymają język z postanowień z ostatniego szczytu, gdzie pominięto konieczność wsparcia polityki monetarnej przez fiskalną, a położono nacisk na podtrzymanie relacji długu publicznego do PKB na stabilnej ścieżce. Prawdopodobnie otrzymamy coś pomiędzy, jednak przestrzeń między ekstremami jest spora. Minister finansów Niemiec Schaeuble już wyraził sprzeciw jakiejkolwiek decyzji na G20 odnośnie pakietu fiskalnego, stwierdzając, że Europa osiągnęła granice ekspansji monetarnej i fiskalnej. Ale już prezes Ludowego Banku Chin Xiaochuan wyraził otwartość do luzowania polityki pieniężnej i zapewnił, że nie widzi powodów dla nieprzerwanej deprecjacji juana. Zatem, aby pogodzić wszystkich, możemy otrzymać komunikat, w którym zostanie zasugerowane, że te państwa, które mogą poluzować politykę fiskalną (w tym koniecznie Chiny), niech reagują, a reszta stoi w gotowości, by działać, jeśli globalnej gospodarce będzie grozić totalna zapaść. Taki wynik trudno nazwać za super optymistyczny, ale rynkowe oczekiwania względem rezultatu G20 w ostatnich kilkudziesięciu godzinach osłabły na tyle, że tak zarysowany komunikat może wystarczyć dla podtrzymania umiarkowanie pozytywnych nastrojów na rynkach finansowych. Giełdy są zielone, ropa wysoko, więc nerwy inwestorzy nie zdają się być na granicy wytrzymałości.
Poza doniesieniami ze szczytu G20, inne ważne pozycje kalendarza to inflacja z Niemiec, a także rewizja PKB i PCE Core z USA. Dane z Niemiec (za luty) przygotują grunt pod oczekiwania dla odczytu dla całego Eurolandu, który poznamy w poniedziałek. Spadki są bardziej prawdopodobne (prog. 0 proc. r/r, poprz. 0,4 proc.), zwiększając presję na ECB. W USA PKB za IV kw. ma zostać zrewidowane do 0,4 proc. z 0,7 proc. głównie w oparciu o słabszą dynamikę zapasów. Jednak wczorajsze dane styczniowych zamówieniach na dobra trwałe wskazały na mocne odbicie na początku roku, co będzie mieć pozytywny wkład dla dynamiki PKB w I kw. i powinno znaczyć więcej niż dane historyczne. PCE Core jest miarą inflacji, na którą patrzy Fed i spodziewany wzrost do 1,5 proc. powinien wspierać USD przez odbicie rentowności obligacji skarbowych USA.
Szczyt G20 prezentuje dwustronne ryzyko, ale patrząc dalej, widzimy więcej argumentów, by wykorzystywać lokalne szczyty EUR do sprzedaży. Posiedzenie ECB 10 marca jest największym ryzykiem dla unijnej waluty. GBP zatrzymał spadki, ale presja związana z Brexitem jest dalej obecna, a brak solidnego katalizatora dla mocniejszego odbicia. Stabilność EUR/PLN blisko 4,36 sugeruje, że nie ma presji wyprzedaży walut rynków wschodzących, oferując nadzieję na utrzymanie się w kolejnych dniach klimatu bardziej przyjaznego dla aktywów ryzykownych, jeśli G20 nie rozczaruje.
Poza doniesieniami ze szczytu G20, inne ważne pozycje kalendarza to inflacja z Niemiec, a także rewizja PKB i PCE Core z USA. Dane z Niemiec (za luty) przygotują grunt pod oczekiwania dla odczytu dla całego Eurolandu, który poznamy w poniedziałek. Spadki są bardziej prawdopodobne (prog. 0 proc. r/r, poprz. 0,4 proc.), zwiększając presję na ECB. W USA PKB za IV kw. ma zostać zrewidowane do 0,4 proc. z 0,7 proc. głównie w oparciu o słabszą dynamikę zapasów. Jednak wczorajsze dane styczniowych zamówieniach na dobra trwałe wskazały na mocne odbicie na początku roku, co będzie mieć pozytywny wkład dla dynamiki PKB w I kw. i powinno znaczyć więcej niż dane historyczne. PCE Core jest miarą inflacji, na którą patrzy Fed i spodziewany wzrost do 1,5 proc. powinien wspierać USD przez odbicie rentowności obligacji skarbowych USA.
Szczyt G20 prezentuje dwustronne ryzyko, ale patrząc dalej, widzimy więcej argumentów, by wykorzystywać lokalne szczyty EUR do sprzedaży. Posiedzenie ECB 10 marca jest największym ryzykiem dla unijnej waluty. GBP zatrzymał spadki, ale presja związana z Brexitem jest dalej obecna, a brak solidnego katalizatora dla mocniejszego odbicia. Stabilność EUR/PLN blisko 4,36 sugeruje, że nie ma presji wyprzedaży walut rynków wschodzących, oferując nadzieję na utrzymanie się w kolejnych dniach klimatu bardziej przyjaznego dla aktywów ryzykownych, jeśli G20 nie rozczaruje.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
09:51 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.