
Data dodania: 2016-02-12 (09:10)
Nie ma wątpliwości, że J. Yellen zawiodła rynki. Jeszcze przed wczorajszym przesłuchaniem przed Komisje Bankową niektórzy liczyli, że po środowym wystąpieniu, które wywołało niepokój na rynkach, prezes amerykańskiej Rezerwy Federalnej będzie chciała wlać nieco optymizmu w serca inwestorów. Niestety również we czwartek tak się nie stało.
Co prawda Janet Yellen potwierdziła, że Fed wciąż planuje stopniowo podnosić stopy procentowe, ale nie spróbowała przekonać inwestorów, że stanie się to już na marcowym posiedzeniu, na co jeszcze liczyła część inwestorów. Co więcej w odpowiedzi znacząco spadło prawdopodobieństwo na chociaż jedną podwyżkę w Stanach Zjednoczonych w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Obecnie szansa na wystąpienie takiego zdarzenia wynosi trochę ponad 11%. W czasie sesji pytań dużo miejsca poświęcono również możliwości wprowadzenia ujemnych stóp procentowych w USA. Chociaż istnieje dużo wątpliwości, czy jest to w ogóle możliwe pod względem prawnym, to Yellen nie wykluczyła ich użycia, na co bardzo negatywnie zareagowały notowania banków na Wall Street.
Dla dolara, który znacząco się osłabił w ostatnich dniach zarówno do euro jaki i do japońskiego jena, bardzo ważne mogą się okazać dzisiejsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. Konsensus zakłada wzrost odczytu do poziomu 0,1% m/m w styczniu w porównaniu do spadku o 0,1%
w grudniu. Wzrost sprzedaży detalicznej byłby pozytywnym sygnałem dla wzrostu konsumpcji, która jest jednym z głównych motorów napędowych wzrostu PKB w USA w ostatnich kwartałach. W odpowiedzi mogą ponownie nieco wzrosnąć oczekiwania na podwyżkę stóp przez Fed na ten rok, co byłoby z kolei pozytywnym czynnikiem dla dolara.
Podczas sesji na Starym Kontynencie w centrum uwagi znajdą się wstępne dane dotyczące wzrostu PKB w strefie euro w IV kwartale 2015 roku. Rynek oczekuje odczytu na poziomie +0,3% k/k, czyli tyle samo co poprzednim okresie. Niemniej jednak słabszy odczyt prawdopodobnie spowoduje osłabienie się euro oraz będzie skłaniał Europejski Bank Centralny do użycia kolejnych instrumentów z e swojego arsenału polityki monetarnej do interwencji na rynku, aby pobudzić gospodarkę, a co sygnalizowali przedstawiciele banku w swoich wypowiedziach.
W ostatnich dniach na miano głównego bohatera na rynkach zasłużył sobie japoński jen, który jest najsilniejszy w stosunku do dolara od października 2014 roku. Kurs na tej parze utrzymujący się poniżej 115 może jednak skłaniać Bank Japonii do interwencji na rynku walutowym uzasadniając to tym, że jego waluta umacnia się głównie przez pogorszenie sentymentu na rynkach światowych, a nie przez faktyczną zmianę fundamentów japońskiej gospodarki. Z drugiej strony od czasu wprowadzenia reform gospodarczych w ramach tak zwanej "Abenomiki" w 2011 roku kurs na parze wzrósł z poziomu 80 do ponad 110, co sprawiło, że jen może być znacznie niedowartościowany w stosunku do dolara.
Obecne na stroje na rynkach raczej nie powinny wspierać polskiej waluty. Chociaż większość głównych banków centralnych prowadzi ekspansywną politykę pieniężną, to jednak inwestorzy boją się inwestować w rynki wschodzące, a do takich zalicza się złoty. Z drugiej strony polska waluta częściowo umocniła się w stosunku do początku tygodnia. Przed godziną 09:00 za euro musieliśmy płacić: 4,41 zł, cena za dolara: 3,90 zł, za funta: 5,66 zł, za franka: 4,00 zł.
Dla dolara, który znacząco się osłabił w ostatnich dniach zarówno do euro jaki i do japońskiego jena, bardzo ważne mogą się okazać dzisiejsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. Konsensus zakłada wzrost odczytu do poziomu 0,1% m/m w styczniu w porównaniu do spadku o 0,1%
w grudniu. Wzrost sprzedaży detalicznej byłby pozytywnym sygnałem dla wzrostu konsumpcji, która jest jednym z głównych motorów napędowych wzrostu PKB w USA w ostatnich kwartałach. W odpowiedzi mogą ponownie nieco wzrosnąć oczekiwania na podwyżkę stóp przez Fed na ten rok, co byłoby z kolei pozytywnym czynnikiem dla dolara.
Podczas sesji na Starym Kontynencie w centrum uwagi znajdą się wstępne dane dotyczące wzrostu PKB w strefie euro w IV kwartale 2015 roku. Rynek oczekuje odczytu na poziomie +0,3% k/k, czyli tyle samo co poprzednim okresie. Niemniej jednak słabszy odczyt prawdopodobnie spowoduje osłabienie się euro oraz będzie skłaniał Europejski Bank Centralny do użycia kolejnych instrumentów z e swojego arsenału polityki monetarnej do interwencji na rynku, aby pobudzić gospodarkę, a co sygnalizowali przedstawiciele banku w swoich wypowiedziach.
W ostatnich dniach na miano głównego bohatera na rynkach zasłużył sobie japoński jen, który jest najsilniejszy w stosunku do dolara od października 2014 roku. Kurs na tej parze utrzymujący się poniżej 115 może jednak skłaniać Bank Japonii do interwencji na rynku walutowym uzasadniając to tym, że jego waluta umacnia się głównie przez pogorszenie sentymentu na rynkach światowych, a nie przez faktyczną zmianę fundamentów japońskiej gospodarki. Z drugiej strony od czasu wprowadzenia reform gospodarczych w ramach tak zwanej "Abenomiki" w 2011 roku kurs na parze wzrósł z poziomu 80 do ponad 110, co sprawiło, że jen może być znacznie niedowartościowany w stosunku do dolara.
Obecne na stroje na rynkach raczej nie powinny wspierać polskiej waluty. Chociaż większość głównych banków centralnych prowadzi ekspansywną politykę pieniężną, to jednak inwestorzy boją się inwestować w rynki wschodzące, a do takich zalicza się złoty. Z drugiej strony polska waluta częściowo umocniła się w stosunku do początku tygodnia. Przed godziną 09:00 za euro musieliśmy płacić: 4,41 zł, cena za dolara: 3,90 zł, za funta: 5,66 zł, za franka: 4,00 zł.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.