Data dodania: 2016-02-10 (09:31)
Czerwień dalej silnie emanuje z rynków akcji, podtrzymując przy życiu obawy inwestorów o siłę globalnego ożywienia i spekulacje o nowym kryzysie w europejskim sektorze bankowym. Dziś wszystkie oczy zwrócone będą na prezes Fed Janet Yellen, która będzie starała się przywrócić zaufanie na wielu frontach. Trudne zadanie.
Bazą dla oświadczenia prezes Fed będzie komunikat po styczniowym posiedzeniu FOMC sprzed dwóch tygodni, gdzie z jednej strony bank stwierdził, że „uważnie” monitoruje globalną gospodarkę i rozwój sytuacji na rynkach finansowych i ocenia ich wpływ na rynek pracy i inflację oraz dla bilansu ryzyk. Ale jednocześnie zaznaczono, że warunki gospodarcze rozwijają się w sposób gwarantujący stopniowe podwyżki stóp procentowych, choć napływające dane będą istotne. Wskaźniki miesięczne w ostatnich dniach wypadają słabo (z wyjątkiem danych z rynku pracy), ale jeszcze nie na tyle, by Yellen miała przyznawać, że grudniowa podwyżka była błędem. Kolejna podwyżka w marcu jest coraz mniej prawdopodobna, ale dziś nie powinniśmy usłyszeć deklaracji w tym temacie. Odroczenie kolejnych podwyżek może być bardziej szkodliwe dla ryzykownych aktywów niż kontynuacja normalizacji polityki monetarnej, gdyż podsyci obawy, że z gospodarką USA dzieje się coś złego.
Mimo to rynek pozostaje bardziej pesymistyczny, wyceniając zaledwie 7 pb podwyżki do końca roku. Stąd wystąpienie Yellen niesie ze sobą ryzyko zabrzmienia nieco jastrzębio, pytanie tylko jak bardzo? Rynek jest świadomy optymizmu Fed w stosunku do kondycji gospodarki USA, więc na tym polu Yellen wiele nie zdziała. Ale wyraźne stwierdzenie, że Fed nie widzi powodów, by nawet rozważać pójście drogą innych banków centralnych i wprowadzenie ujemnych stóp procentowych, powinno uspokoić co większych „fatalistów”. To powinno poskutkować odbiciem rentowności na rynku długu USA i umocnić USD.
Problem w tym, że pokrzepiające słowa prezes Fed mogą nie starczyć na długo, gdyż pesymizm inwestorów jest na tyle głęboki, że ciężko będzie go zdławić samymi słowami. Stworzenie wizji, że Fed jest w stanie efektywnie pobudzać gospodarkę i jednocześnie pozostać na kursie podwyżek stóp procentowych może nie brzmieć przekonująco. Jest wysokie ryzyko, że rynek wykorzysta wywołane przez Yellen odreagowanie w cenach ryzykownych aktywów i USD jako okazja do sprzedaży po lepszych poziomach.
W obecnym klimacie inwestycyjnym bez wątpienia na rynku EUR/USD dominują kupujący, a na USD/JPY – sprzedający. Przeważająca ekspozycja może być wrażliwa na optymizm Yellen, ale póki nienaruszone zostaną ważne poziomy (odpowiednio 1,1050 i 116,00), wszelkie odbicia będą traktowane jako okazja do ponownej sprzedaży USD z celami na 1,15 i 110.
Mimo to rynek pozostaje bardziej pesymistyczny, wyceniając zaledwie 7 pb podwyżki do końca roku. Stąd wystąpienie Yellen niesie ze sobą ryzyko zabrzmienia nieco jastrzębio, pytanie tylko jak bardzo? Rynek jest świadomy optymizmu Fed w stosunku do kondycji gospodarki USA, więc na tym polu Yellen wiele nie zdziała. Ale wyraźne stwierdzenie, że Fed nie widzi powodów, by nawet rozważać pójście drogą innych banków centralnych i wprowadzenie ujemnych stóp procentowych, powinno uspokoić co większych „fatalistów”. To powinno poskutkować odbiciem rentowności na rynku długu USA i umocnić USD.
Problem w tym, że pokrzepiające słowa prezes Fed mogą nie starczyć na długo, gdyż pesymizm inwestorów jest na tyle głęboki, że ciężko będzie go zdławić samymi słowami. Stworzenie wizji, że Fed jest w stanie efektywnie pobudzać gospodarkę i jednocześnie pozostać na kursie podwyżek stóp procentowych może nie brzmieć przekonująco. Jest wysokie ryzyko, że rynek wykorzysta wywołane przez Yellen odreagowanie w cenach ryzykownych aktywów i USD jako okazja do sprzedaży po lepszych poziomach.
W obecnym klimacie inwestycyjnym bez wątpienia na rynku EUR/USD dominują kupujący, a na USD/JPY – sprzedający. Przeważająca ekspozycja może być wrażliwa na optymizm Yellen, ale póki nienaruszone zostaną ważne poziomy (odpowiednio 1,1050 i 116,00), wszelkie odbicia będą traktowane jako okazja do ponownej sprzedaży USD z celami na 1,15 i 110.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
09:51 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.