
Data dodania: 2016-02-09 (08:44)
Dziś w programie: Dziś powinniśmy poznać (o godzinie ósmej rano) grudniową dynamikę niemieckiej produkcji przemysłowej. Prognozuje się tu ruch w górę o 0,4 proc. w relacji miesięcznej, gdy w listopadzie było to -0,3 proc.
Poza tym czeka nas – o tej samej godzinie – publikacja dynamiki eksportu i importu zachodniego sąsiada, również za grudzień. Prognozy tutaj to +0,2 proc. m/m dla eksportu i -0,4 proc. m/m dla importu.
W zasadzie to tyle, jeśli chodzi o autentycznie istotne dane makro, choć można też wspomnieć, że o 16:00 ukaże się odczyt o zapasach hurtowników w USA, a poza tym o 22:40 American Petroleum Institute oszacuje tygodniową zmianę zapasów paliw w Stanach. Jutro ukaże się analogiczny odczyt, ale rządowy, przygotowywany przez Energy Information Administration.
Osoby zainteresowane funtem brytyjskim mogą dziś o 10:30 zerknąć na publikację bilansu handlu zagranicznego Wielkiej Brytanii. My jednak koncentrujemy się na EUR/USD. Tutaj kurs to obecnie 1,12. Pokazuje to, że pomimo wczorajszych zawirowań, w czasie których byliśmy niedaleko od górnej granicy dwumiesięcznej konsolidacji, euro jednak wygrywa. Ten scenariusz w ogólności wpisuje się w to, co uważaliśmy za możliwe kilka dni temu, gdy wykres wybił do góry. To znaczy: pisaliśmy o tym, że para skoryguje swą wartość, dolar zyska (ale nie na tyle, by EUR/USD powrócił poniżej 1,1050-60), natomiast generalnie wahania będą się rozgrywać dość wysoko. Ograniczeniem mogą być okolice 1,1235 – i faktycznie, dzisiejsza świeca (jej knot) już tam sięgała.
Ważny będzie dzień jutrzejszy, tj. środa. Wtedy bowiem Janet Yellen wystąpi w Kongresie i wypowie się przed Izbą Reprezentantów, prezentując półroczny raport na temat polityki monetarnej. Na razie założenia rynkowe są de facto takie, że w marcu nie będzie podwyżki stóp procentowych w Stanach. Jutrzejsze wystąpienie może w jakiś sposób przybliżyć faktyczne nastawienie szefowej Fed. Rozpocznie się ono o 16:00 naszego czasu.
Co w Polsce?
Wczoraj złoty nie miał się dobrze. Agencja S&P obniżyła perspektywę dla polskiego sektora bankowego, na świecie taniała ropa, giełdy szły generalnie w dół (także w Polsce), indeks Sentix dla Eurolandu wypadł słabo.
Na USD/PLN zjawisko to było o tyle niekorzystne, że najprawdopodobniej doprowadziło do potwierdzenia trendu wzrostowego, który mierzymy dołkami z 15 października i 28 grudnia. Świadczy o tym układ świec dziennych z czterech ostatnich sesji. Wczoraj otarliśmy się o 4 złote, teraz kurs to 3,9835 – i niewykluczone, że nabywcy dolarów będą musieli tego rodzaju kurs potraktować jako całkiem niezły.
Z kolei na EUR/PLN złoty stracił na tyle gwałtownie, że dziś rano mamy 4,4635, co oznacza, że zaskakująco łatwo pękły opory przy 4,43 i 4,4430 – 4,45. Teraz jakąś zaporą może być strefa 4,4750 – 4,48. Jeśli eurodolar zejdzie trochę poniżej 1,12, to powinna i na EUR/PLN nastąpić lekka poprawa, ale na zbyt wiele nie liczymy (jeśli mowa o dniu dzisiejszym).
W zasadzie to tyle, jeśli chodzi o autentycznie istotne dane makro, choć można też wspomnieć, że o 16:00 ukaże się odczyt o zapasach hurtowników w USA, a poza tym o 22:40 American Petroleum Institute oszacuje tygodniową zmianę zapasów paliw w Stanach. Jutro ukaże się analogiczny odczyt, ale rządowy, przygotowywany przez Energy Information Administration.
Osoby zainteresowane funtem brytyjskim mogą dziś o 10:30 zerknąć na publikację bilansu handlu zagranicznego Wielkiej Brytanii. My jednak koncentrujemy się na EUR/USD. Tutaj kurs to obecnie 1,12. Pokazuje to, że pomimo wczorajszych zawirowań, w czasie których byliśmy niedaleko od górnej granicy dwumiesięcznej konsolidacji, euro jednak wygrywa. Ten scenariusz w ogólności wpisuje się w to, co uważaliśmy za możliwe kilka dni temu, gdy wykres wybił do góry. To znaczy: pisaliśmy o tym, że para skoryguje swą wartość, dolar zyska (ale nie na tyle, by EUR/USD powrócił poniżej 1,1050-60), natomiast generalnie wahania będą się rozgrywać dość wysoko. Ograniczeniem mogą być okolice 1,1235 – i faktycznie, dzisiejsza świeca (jej knot) już tam sięgała.
Ważny będzie dzień jutrzejszy, tj. środa. Wtedy bowiem Janet Yellen wystąpi w Kongresie i wypowie się przed Izbą Reprezentantów, prezentując półroczny raport na temat polityki monetarnej. Na razie założenia rynkowe są de facto takie, że w marcu nie będzie podwyżki stóp procentowych w Stanach. Jutrzejsze wystąpienie może w jakiś sposób przybliżyć faktyczne nastawienie szefowej Fed. Rozpocznie się ono o 16:00 naszego czasu.
Co w Polsce?
Wczoraj złoty nie miał się dobrze. Agencja S&P obniżyła perspektywę dla polskiego sektora bankowego, na świecie taniała ropa, giełdy szły generalnie w dół (także w Polsce), indeks Sentix dla Eurolandu wypadł słabo.
Na USD/PLN zjawisko to było o tyle niekorzystne, że najprawdopodobniej doprowadziło do potwierdzenia trendu wzrostowego, który mierzymy dołkami z 15 października i 28 grudnia. Świadczy o tym układ świec dziennych z czterech ostatnich sesji. Wczoraj otarliśmy się o 4 złote, teraz kurs to 3,9835 – i niewykluczone, że nabywcy dolarów będą musieli tego rodzaju kurs potraktować jako całkiem niezły.
Z kolei na EUR/PLN złoty stracił na tyle gwałtownie, że dziś rano mamy 4,4635, co oznacza, że zaskakująco łatwo pękły opory przy 4,43 i 4,4430 – 4,45. Teraz jakąś zaporą może być strefa 4,4750 – 4,48. Jeśli eurodolar zejdzie trochę poniżej 1,12, to powinna i na EUR/PLN nastąpić lekka poprawa, ale na zbyt wiele nie liczymy (jeśli mowa o dniu dzisiejszym).
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.