
Data dodania: 2016-02-08 (09:46)
Zaczynamy na eurodolarze: Eurodolar jest obecnie – w poniedziałek, wczesnym rankiem – w okolicach poziomu 1,1130. Naturalnie to wartość dużo niższa od czwartkowych i piątkowych maksimów, sięgających nawet 1,1235. Ale tego – tj. korekty gwałtownych zwyżek – można się było spodziewać.
Odrębną sprawą jest to, czy korekta ta pozwoli wyraźnie umocnić dolara, przez co rozumielibyśmy powrót poniżej górnego ograniczenia pokonanej już konsolidacji, czyli poniżej 1,1050-60. Otóż na to szanse są dużo mniejsze, bo jednak rynek powinien być (i pewnie jest) zdegustowany słabymi wartościami ISM i PMI z USA, jak też i odczytami piątkowymi z rynku pracy. No dobrze, co do tych ostatnich, to oceny analityków były rozbieżne. Na pewno przyrost zatrudnienia był niewielki w stosunku do prognoz, poza tym obniżono też wyniki z grudnia, ale z drugiej strony niektórzy sądzą, że to, co udało się wygenerować, to i tak sumy relatywnie niezłe. Poza tym bezrobocie (stopa) spadło do 4,9 proc. i wzrosła płaca godzinowa.
Cóż, wydaje się, że to akurat w sam raz, by trochę zahamować proces deprecjacji dolara, nie wystarczy to jednak, aby całkowicie go cofnąć, chyba że pojawiłyby się jakieś nieoczekiwane tematy. Na razie jest jednak bardzo spokojnie. Na przykład powinna trwać sesja w Chinach, ale nie trwa, z uwagi na tamtejszy Nowy Rok.
Co dziś w programie? O 8:00 opublikowane zostaną grudniowe, niemieckie dane o produkcji przemysłowej. Prognozuje się tu +0,5 proc. m/m. O 9:00 będzie można poznać analogiczne odczyty dla Czech, Hiszpanii i Turcji, choć oczywiście trudno sądzić, by wstrząsnęły one głównymi parami walutowymi. Godzina 10:30 przyniesie nam indeks Sentix, mierzący nastroje inwestorów ze Strefy Euro. Po południu (o 14:15 i 14:30) przyjdą dane z Kanady – o rozpoczętych budowach domów i pozwoleniach na takowe, ale to oczywiście wiadomość dla osób grających na walucie kanadyjskiej.
Co w Polsce?
Nie będzie dziś krajowych danych makro, złoty powinien być więc uzależniony od czynników globalnych i ew. doniesień politycznych związanych z Polską, choć tu przełomu się nie spodziewamy.
Na parze EUR/PLN kurs to 4,4040 – całkiem przyzwoicie, jeśli rozpatrywać okres od połowy stycznia, kiedy to złoty mocno się osłabił. Wygląda na to, że nieco powyżej 4,40 formuje się wąska, tymczasowa konsolidacja, z oporem na 4,43.
Bardziej dramatyczna jest sytuacja na USD/PLN. Sam kurs 3,9570 jest wciąż niezły do zakupów w krótkim terminie, natomiast istotne jest to, czy obroni się linia trendu wzrostowego, łącząca dołki z 15 października i 28 grudnia. Na razie jej losy wciąż się ważą. Układ świec z 4 i 5 lutego – oraz to, że dzisiejsza świeca rodzi się powyżej ostatniego zamknięcia – może sugerować, że trend się potwierdza i zawracamy w kierunku 4 zł, ale jeśli dolar nie wzmocni się zbytnio na głównej parze, to jest jeszcze szansa na to, że naruszona uprzednio linia na USD/PLN zadziała teraz jako opór. Jeśli tak, to byłaby szansa na dojście w kolejnych kilku sesjach nawet do rejonu 3,86. Jeśli się jednak nie uda, to co prawda o 4,15 (styczniowe, rekorodowe szczyty) na razie się nie martwimy, ale powrót do 4,05 – 4,06 zdawałby się realny, szczególnie w scenariuszu, w którym na EUR/USD zeszlibyśmy do 1,1060.
Cóż, wydaje się, że to akurat w sam raz, by trochę zahamować proces deprecjacji dolara, nie wystarczy to jednak, aby całkowicie go cofnąć, chyba że pojawiłyby się jakieś nieoczekiwane tematy. Na razie jest jednak bardzo spokojnie. Na przykład powinna trwać sesja w Chinach, ale nie trwa, z uwagi na tamtejszy Nowy Rok.
Co dziś w programie? O 8:00 opublikowane zostaną grudniowe, niemieckie dane o produkcji przemysłowej. Prognozuje się tu +0,5 proc. m/m. O 9:00 będzie można poznać analogiczne odczyty dla Czech, Hiszpanii i Turcji, choć oczywiście trudno sądzić, by wstrząsnęły one głównymi parami walutowymi. Godzina 10:30 przyniesie nam indeks Sentix, mierzący nastroje inwestorów ze Strefy Euro. Po południu (o 14:15 i 14:30) przyjdą dane z Kanady – o rozpoczętych budowach domów i pozwoleniach na takowe, ale to oczywiście wiadomość dla osób grających na walucie kanadyjskiej.
Co w Polsce?
Nie będzie dziś krajowych danych makro, złoty powinien być więc uzależniony od czynników globalnych i ew. doniesień politycznych związanych z Polską, choć tu przełomu się nie spodziewamy.
Na parze EUR/PLN kurs to 4,4040 – całkiem przyzwoicie, jeśli rozpatrywać okres od połowy stycznia, kiedy to złoty mocno się osłabił. Wygląda na to, że nieco powyżej 4,40 formuje się wąska, tymczasowa konsolidacja, z oporem na 4,43.
Bardziej dramatyczna jest sytuacja na USD/PLN. Sam kurs 3,9570 jest wciąż niezły do zakupów w krótkim terminie, natomiast istotne jest to, czy obroni się linia trendu wzrostowego, łącząca dołki z 15 października i 28 grudnia. Na razie jej losy wciąż się ważą. Układ świec z 4 i 5 lutego – oraz to, że dzisiejsza świeca rodzi się powyżej ostatniego zamknięcia – może sugerować, że trend się potwierdza i zawracamy w kierunku 4 zł, ale jeśli dolar nie wzmocni się zbytnio na głównej parze, to jest jeszcze szansa na to, że naruszona uprzednio linia na USD/PLN zadziała teraz jako opór. Jeśli tak, to byłaby szansa na dojście w kolejnych kilku sesjach nawet do rejonu 3,86. Jeśli się jednak nie uda, to co prawda o 4,15 (styczniowe, rekorodowe szczyty) na razie się nie martwimy, ale powrót do 4,05 – 4,06 zdawałby się realny, szczególnie w scenariuszu, w którym na EUR/USD zeszlibyśmy do 1,1060.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.