Data dodania: 2016-01-27 (10:20)
Zauważalna poprawa nastrojów inwestorów na azjatyckich parkietach giełdowych, na których większość indeksów kończy sesję wzrostami. Podążając za odbiciem na amerykańskiej giełdzie, które było wspierane przez dobre wyniki finansowe największych spółek oraz poprawę sytuacji w sektorze energetycznym, japoński indeks Nikkei 225 zakończył notowania z wynikiem +2,72%.
Motorem napędowym wzrostów była spółka SoftBank, która przedstawiła doskonałe wyniki finansowe jednego ze swoich podmiotów zależnych i ostatecznie kurs akcji spółki wzrósł o blisko 7%. Większość pozostałych azjatyckich indeksów giełdowych również kończy sesję wzrostami, wyjątkiem pozostaje Shanghai Composite, który traci 0,52% oraz australijski All Ordinaries, dla którego pierwszy dzień handlu po świętach zakończył się wynikiem -1,11%.
W podobnych nastrojach rozpoczyna się handel na europejskich giełdach, gdzie kupujący również znajdują się w przewadze od początku notowań. Francuski CAC40 rośnie o 0,2%, brytyjski FTSE100 o 0,15%, natomiast trochę gorsze nastroje panują na giełdzie we Frankfurcie, na której indeks DAX w pierwszej godzinie handlu traci 0,12%. W porównaniu do wczorajszej sesji dzisiejsze wzrosty są mniej okazałe z dwóch powodów. Po pierwsze ropa naftowa ponownie spadła do poziomu 30,5 dolarów za baryłkę typu Crude i jest to efekt wczorajszych danych agencji API, według której zapasy tego surowca wzrosły aż 11,4 milionów baryłek. Po drugie dzisiaj poznamy decyzję Rezerwy Federalnej w sprawie poziomu stóp procentowych oraz zostanie opublikowany komunikat do tej decyzji, a przed takimi wydarzeniami zmienność pozostaje z reguły niższa, jako że inwestorzy wyczekują na decyzję banku centralnego. Konsensus ekonomistów, podobnie jak oczekiwania rynkowe, nie spodziewa się żadnych zmian po dzisiejszym posiedzeniu FED, jednak inwestorzy z niecierpliwością będą czekać na treść komunikatu, doszukując się fragmentów mogących świadczyć o łagodzeniu retoryki przez Rezerwę Federalną. Grudniowe projekcje makroekonomiczne przedstawione przez FED zakładają cztery podwyżki stóp procentowych w tym roku, natomiast na ten moment rynek wycenia jedynie jedną taką decyzję, co tworzy sporą różnicę w oczekiwaniach. Poziom stopy funduszy federalnych, wraz z komunikatem do decyzji zostaną opublikowane o godzinie 20:00.
To jednak nie koniec wydarzeń związanych z bankowością centralną. Zaledwie godzinę później – o 21:00 – poznamy decyzję RBNZ w sprawie poziomu stóp procentowych, w przypadku której konsensus ekonomistów nie spodziewa się żadnych zmian i główna stopa procentowa ma pozostać na poziomie 2,5%. Rynek OIS także z niskim prawdopodobieństwem wycenia możliwość obniżki o 25 punktów bazowych i wynosi ono zaledwie 13,7%.
W koszyku walut G10 najsilniejszy pozostaje dolar australijski, którego aprecjacja na szerokim rynku jest związana z dobrymi wynikami inflacji opublikowanymi dzisiejszej nocy. Inflacja CPI w czwartym kwartale wzrosła o 0,4% w ujęciu kwartalnym oraz o 1,7% w ujęciu rocznym, w obydwu przypadkach pokonując prognozy rynkowe. Zmienność pozostałych głównych par walutowych pozostaje ograniczona, jako że inwestorzy czekają na dzisiejszą decyzję Rezerwy Federalnej oraz RBNZ.
W dzisiejszym kalendarzu makroekonomicznym warto jeszcze zwrócić uwagę na dane publikowane o godzinie 16:30 - to w tym czasie agencja EIA przedstawi zmianę zapasów ropy naftowej w amerykańskich magazynach.
W podobnych nastrojach rozpoczyna się handel na europejskich giełdach, gdzie kupujący również znajdują się w przewadze od początku notowań. Francuski CAC40 rośnie o 0,2%, brytyjski FTSE100 o 0,15%, natomiast trochę gorsze nastroje panują na giełdzie we Frankfurcie, na której indeks DAX w pierwszej godzinie handlu traci 0,12%. W porównaniu do wczorajszej sesji dzisiejsze wzrosty są mniej okazałe z dwóch powodów. Po pierwsze ropa naftowa ponownie spadła do poziomu 30,5 dolarów za baryłkę typu Crude i jest to efekt wczorajszych danych agencji API, według której zapasy tego surowca wzrosły aż 11,4 milionów baryłek. Po drugie dzisiaj poznamy decyzję Rezerwy Federalnej w sprawie poziomu stóp procentowych oraz zostanie opublikowany komunikat do tej decyzji, a przed takimi wydarzeniami zmienność pozostaje z reguły niższa, jako że inwestorzy wyczekują na decyzję banku centralnego. Konsensus ekonomistów, podobnie jak oczekiwania rynkowe, nie spodziewa się żadnych zmian po dzisiejszym posiedzeniu FED, jednak inwestorzy z niecierpliwością będą czekać na treść komunikatu, doszukując się fragmentów mogących świadczyć o łagodzeniu retoryki przez Rezerwę Federalną. Grudniowe projekcje makroekonomiczne przedstawione przez FED zakładają cztery podwyżki stóp procentowych w tym roku, natomiast na ten moment rynek wycenia jedynie jedną taką decyzję, co tworzy sporą różnicę w oczekiwaniach. Poziom stopy funduszy federalnych, wraz z komunikatem do decyzji zostaną opublikowane o godzinie 20:00.
To jednak nie koniec wydarzeń związanych z bankowością centralną. Zaledwie godzinę później – o 21:00 – poznamy decyzję RBNZ w sprawie poziomu stóp procentowych, w przypadku której konsensus ekonomistów nie spodziewa się żadnych zmian i główna stopa procentowa ma pozostać na poziomie 2,5%. Rynek OIS także z niskim prawdopodobieństwem wycenia możliwość obniżki o 25 punktów bazowych i wynosi ono zaledwie 13,7%.
W koszyku walut G10 najsilniejszy pozostaje dolar australijski, którego aprecjacja na szerokim rynku jest związana z dobrymi wynikami inflacji opublikowanymi dzisiejszej nocy. Inflacja CPI w czwartym kwartale wzrosła o 0,4% w ujęciu kwartalnym oraz o 1,7% w ujęciu rocznym, w obydwu przypadkach pokonując prognozy rynkowe. Zmienność pozostałych głównych par walutowych pozostaje ograniczona, jako że inwestorzy czekają na dzisiejszą decyzję Rezerwy Federalnej oraz RBNZ.
W dzisiejszym kalendarzu makroekonomicznym warto jeszcze zwrócić uwagę na dane publikowane o godzinie 16:30 - to w tym czasie agencja EIA przedstawi zmianę zapasów ropy naftowej w amerykańskich magazynach.
Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.