Data dodania: 2016-01-27 (08:32)
Środowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań złotego po wczorajszym zaskakującym umocnieniu w drugiej części sesji. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,4472 PLN za euro, 4,0997 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0265 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,8700 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności krajowego długu wynoszą 3,233% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin przyniosło ciekawy handel na rynku złotego – przez większą część sesji PLN znajdował się pod presją z uwagi na komentarze agencji Moody’s z których wynika, iż kolejne rewizje mogą przynieść obniżenie ratingu również przez tą instytucje. Moody’s zakłada, że Rząd nie zdoła utrzymać deficytu w ryzach 3,00% PKB (3,1% PKB w 2016r.) oraz, iż ostatnie zmiany reguły wydatkowej są negatywne dla ratingu. Sumarycznie ostatnie wypowiedzi przedstawicieli Fitch oraz Moody’s wskazują, iż kolejne rewizje oceny inwestycyjnej Polski mogą przynieść ruch podążający za ostatnią obniżką ze strony S&P. W konsekwencji negatywne nastroje wokół PLN wśród inwestorów zagranicznych najprawdopodobniej utrzymają się. Rynek nie zareagował znacząco na lepszy odczyt PKB za 2015r., który wyniósł 3,6% r/r wobec oczekiwanych 3,5% r/r. Wczoraj pisałem, iż duża część uczestników obrotu spodziewa się lepszego wskazania z uwagi na lepsze dane makro m.in. w grudniu. Równie ciekawa była druga część sesji gdy ok. godz. 14:00 złoty dynamicznie odreagował. Mocny ruch na CHF/PLN można tłumaczyć dynamicznym podbicie kwotowań EUR/CHF, jednak umocnienie złotego na pozostałych parach było dość zaskakujące. Lokalnie pojawiły się nawet doniesienia o rynkowej interwencji, jednak sposób i czas (przed posiedzeniem FED) raczej na to nie wskazują. W szerszym ujęciu obserwowaliśmy więc wczoraj lekkie umocnienie złotego, które nie zmienia jednak dość negatywnego poglądu na PLN przez rynek z uwagi na lokalne czynniki ryzyka oraz prawdopodobieństwo obniżki ratingu przez pozostałe agencje. Szansą na kontynuację umocnienia jest jednak rynek globalny i dzisiejsze posiedzenie FED.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Inwestorzy będą skupieni na wieczornym zakończeniu posiedzenia FED. Teoretycznie decydenci powinni utrzymać relatywnie jastrzębie stanowisko wskazujące na kolejne zbliżające się podwyżki stóp procentowych. Duża część rynku zakłada jednak, iż ostatnie spadki ropie, gorsza koniunktura na giełdach czy wreszcie postępujące spowolnienie w Chinach mogą wpłynąć na komunikat FED. Dodatkowo wedle danych IMM ostatni tydzień przyniósł spadek spekulacyjnych pozycji długich na dolara.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze umocnienie złotego wobec CHF dotarło do okolic wsparcia na 4,008 PLN, co ogranicza potencjał dalszego wzrostu. Podobnie sytuacja przedstawia się na USD/PLN, gdzie kurs zbliżył się do wsparcia na 4,07 PLN. Najciekawszym zestawieniem jest obecnie EUR/PLN, gdzie zejście poniżej 4,44 PLN może być traktowane jako wybicie linii szyi w formacji RGR, co powinni przynieść potencjalny spadek do okolic 4,40 PLN. Scenariusz ten zależeć będzie dziś jednak głównie od FED.
Ostatnie kilkanaście godzin przyniosło ciekawy handel na rynku złotego – przez większą część sesji PLN znajdował się pod presją z uwagi na komentarze agencji Moody’s z których wynika, iż kolejne rewizje mogą przynieść obniżenie ratingu również przez tą instytucje. Moody’s zakłada, że Rząd nie zdoła utrzymać deficytu w ryzach 3,00% PKB (3,1% PKB w 2016r.) oraz, iż ostatnie zmiany reguły wydatkowej są negatywne dla ratingu. Sumarycznie ostatnie wypowiedzi przedstawicieli Fitch oraz Moody’s wskazują, iż kolejne rewizje oceny inwestycyjnej Polski mogą przynieść ruch podążający za ostatnią obniżką ze strony S&P. W konsekwencji negatywne nastroje wokół PLN wśród inwestorów zagranicznych najprawdopodobniej utrzymają się. Rynek nie zareagował znacząco na lepszy odczyt PKB za 2015r., który wyniósł 3,6% r/r wobec oczekiwanych 3,5% r/r. Wczoraj pisałem, iż duża część uczestników obrotu spodziewa się lepszego wskazania z uwagi na lepsze dane makro m.in. w grudniu. Równie ciekawa była druga część sesji gdy ok. godz. 14:00 złoty dynamicznie odreagował. Mocny ruch na CHF/PLN można tłumaczyć dynamicznym podbicie kwotowań EUR/CHF, jednak umocnienie złotego na pozostałych parach było dość zaskakujące. Lokalnie pojawiły się nawet doniesienia o rynkowej interwencji, jednak sposób i czas (przed posiedzeniem FED) raczej na to nie wskazują. W szerszym ujęciu obserwowaliśmy więc wczoraj lekkie umocnienie złotego, które nie zmienia jednak dość negatywnego poglądu na PLN przez rynek z uwagi na lokalne czynniki ryzyka oraz prawdopodobieństwo obniżki ratingu przez pozostałe agencje. Szansą na kontynuację umocnienia jest jednak rynek globalny i dzisiejsze posiedzenie FED.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Inwestorzy będą skupieni na wieczornym zakończeniu posiedzenia FED. Teoretycznie decydenci powinni utrzymać relatywnie jastrzębie stanowisko wskazujące na kolejne zbliżające się podwyżki stóp procentowych. Duża część rynku zakłada jednak, iż ostatnie spadki ropie, gorsza koniunktura na giełdach czy wreszcie postępujące spowolnienie w Chinach mogą wpłynąć na komunikat FED. Dodatkowo wedle danych IMM ostatni tydzień przyniósł spadek spekulacyjnych pozycji długich na dolara.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze umocnienie złotego wobec CHF dotarło do okolic wsparcia na 4,008 PLN, co ogranicza potencjał dalszego wzrostu. Podobnie sytuacja przedstawia się na USD/PLN, gdzie kurs zbliżył się do wsparcia na 4,07 PLN. Najciekawszym zestawieniem jest obecnie EUR/PLN, gdzie zejście poniżej 4,44 PLN może być traktowane jako wybicie linii szyi w formacji RGR, co powinni przynieść potencjalny spadek do okolic 4,40 PLN. Scenariusz ten zależeć będzie dziś jednak głównie od FED.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
09:56 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
09:17 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).