Data dodania: 2016-01-26 (08:44)
Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym nie przynosi istotniejszych zmian na wycenie złotego, który stabilizuje się po wczorajszej lekkiej zniżce wobec euro oraz franka. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,4800 PLN za euro, 4,1307 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0730 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,8727 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności krajowego długu wyraźnie wzrosły i wynoszą obecnie 3,318%.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku walutowym przyniosło lekkie spadki na wycenie złotego wraz z pogorszeniem nastrojów na globalnych rynkach. Przede wszystkim inwestorzy dość nerwowo zareagowali na zakończenie korekty wzrostowej na rynku ropy, co znów podbiło poziom awersji do ryzyka na rynkach. Inwestorzy nie zareagowali znacząco na kolejne zapowiedzi MF o utrzymaniu deficytu w ryzach 3,00% (założenie 2,8%) PKB w obecnym roku. Dodatkowo przedstawiciele MF zapowiedzieli potencjalne obniżanie deficytu od 2018r. o 0,25% rocznie. Rynek zareagował dość neutralnie, gdyż tak długoterminowa prognoza posiada wiele czynników ryzyka m.in. w postaci dynamiki globalnego wzrostu przy ostatnich wydarzeniach w Chinach. W dalszym ciągu możemy mówić o utrzymywaniu się negatywnych nastrojów wokół PLN. Obniżka ratingu przez S&P spowodowała obawy co do podobnych ruchów ze strony pozostałych agencji. Dodatkowo prezydencki projekt ustawy dot. kredytów w CHF jest dość powszechnie krytykowany z uwagi na prawdopodobne obniżenie wzrostu gospodarczego, osłabienie PLN czy destabilizację sektora bankowego w Polsce. Dodatkowo ostatnie wypowiedzi m.in. przedstawicieli Fitch wskazują, iż wprowadzenie ustawy w proponowanej formie oznaczałoby obniżenie ratingu ze strony innych agencji. Ponadto trwające ofensywna ustawodawcza nowego rządu (wczorajszy projekt podatku od obrotu sieci handlowych) utrzymuje tzw. ryzyko polityczne wokół Polski i PLN z uwagi na trudne do oszacowania skutki dla wzrostu. Ostatnią kwestią pozostaje wyczekiwanie na środowe posiedzenie FED, gdzie pomimo ostatniego „zwątpienia rynku” w dalsze szybkie podwyżki stóp, w dalszym ciągu możliwy jest jastrzębi komunikat.
W trakcie dzisiejszej sesji inwestorzy poznają wstępny odczyt PKB za 2015r. dla Polski, gdzie oczekiwana jest wartość na poziomie 3,5% r/r wobec 3,3% r/r uprzednio. Warto jednak nadmienić, iż istnieje potencjał pozytywnego zaskoczenia rynku z uwagi na pozytywne odczyty makro w ostatnich miesiącach IV kw. Trudno jednak założyć, iż dzisiejsze dane (nawet lepsze) mogłyby zmienić nastroje wokół polskiej waluty.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja przyniosła nam nieznaczne osłabienie PLN wobec euro oraz franka szwajcarskiego. Ruchy te nie zmieniają jednak szerokiego układu technicznego wokół PLN, przynajmniej do czasu wybicia nowych maksimów na tych parach. W przypadku zestawienia z USD, kwotowania USD/PLN konsolidują blisko bariery 4,1250 PLN.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku walutowym przyniosło lekkie spadki na wycenie złotego wraz z pogorszeniem nastrojów na globalnych rynkach. Przede wszystkim inwestorzy dość nerwowo zareagowali na zakończenie korekty wzrostowej na rynku ropy, co znów podbiło poziom awersji do ryzyka na rynkach. Inwestorzy nie zareagowali znacząco na kolejne zapowiedzi MF o utrzymaniu deficytu w ryzach 3,00% (założenie 2,8%) PKB w obecnym roku. Dodatkowo przedstawiciele MF zapowiedzieli potencjalne obniżanie deficytu od 2018r. o 0,25% rocznie. Rynek zareagował dość neutralnie, gdyż tak długoterminowa prognoza posiada wiele czynników ryzyka m.in. w postaci dynamiki globalnego wzrostu przy ostatnich wydarzeniach w Chinach. W dalszym ciągu możemy mówić o utrzymywaniu się negatywnych nastrojów wokół PLN. Obniżka ratingu przez S&P spowodowała obawy co do podobnych ruchów ze strony pozostałych agencji. Dodatkowo prezydencki projekt ustawy dot. kredytów w CHF jest dość powszechnie krytykowany z uwagi na prawdopodobne obniżenie wzrostu gospodarczego, osłabienie PLN czy destabilizację sektora bankowego w Polsce. Dodatkowo ostatnie wypowiedzi m.in. przedstawicieli Fitch wskazują, iż wprowadzenie ustawy w proponowanej formie oznaczałoby obniżenie ratingu ze strony innych agencji. Ponadto trwające ofensywna ustawodawcza nowego rządu (wczorajszy projekt podatku od obrotu sieci handlowych) utrzymuje tzw. ryzyko polityczne wokół Polski i PLN z uwagi na trudne do oszacowania skutki dla wzrostu. Ostatnią kwestią pozostaje wyczekiwanie na środowe posiedzenie FED, gdzie pomimo ostatniego „zwątpienia rynku” w dalsze szybkie podwyżki stóp, w dalszym ciągu możliwy jest jastrzębi komunikat.
W trakcie dzisiejszej sesji inwestorzy poznają wstępny odczyt PKB za 2015r. dla Polski, gdzie oczekiwana jest wartość na poziomie 3,5% r/r wobec 3,3% r/r uprzednio. Warto jednak nadmienić, iż istnieje potencjał pozytywnego zaskoczenia rynku z uwagi na pozytywne odczyty makro w ostatnich miesiącach IV kw. Trudno jednak założyć, iż dzisiejsze dane (nawet lepsze) mogłyby zmienić nastroje wokół polskiej waluty.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja przyniosła nam nieznaczne osłabienie PLN wobec euro oraz franka szwajcarskiego. Ruchy te nie zmieniają jednak szerokiego układu technicznego wokół PLN, przynajmniej do czasu wybicia nowych maksimów na tych parach. W przypadku zestawienia z USD, kwotowania USD/PLN konsolidują blisko bariery 4,1250 PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.