Złoty nie ma siły na odrabianie strat

Złoty nie ma siły na odrabianie strat
Komentarz walutowy
Data dodania: 2016-01-19 (13:42)

Wczorajszy dzień na rynkach upłynął pod znakiem obniżonej zmienności oraz spokojnych sesjach w Europie. Świat z niepokojem oczekiwał na dane dotyczące chińskiego wzrostu gospodarczego, przez co trudno było o zwiększenie apetytu na ryzyko wśród inwestorów.

Odczyt danych bliski konsensusu spowodował znaczącą poprawę nastrojów wśród chińskich graczy, która udzieliła się także na europejskich parkietach.

Wzrost PKB w IV kwartale ubiegłego roku wyniósł 6.8% r/r i okazał się być zgodny z konsensusem. Nieznacznie zawiodły dane dotyczące sprzedaży detalicznej (+11.3% r/r, konsensus +11.3%), produkcji przemysłowej (+5.9% r/r, konsensus +6%) oraz inwestycji w aglomeracjach (+10% r/r, konsensus +10.2%). Dane z początku nie spowodowały dużego ruchu na chińskim rynku, jednak późniejsza część sesji przyniosła spore wzrosty. Oprócz danych na chińskim rynku, agencja Reuters donosi, iż władze Państwa Środka zamierzają zaostrzyć zasady przepływów kapitałowych denominowanych w juanie dotyczące banków. Nowe reguły mają na celu zapobieganie dalszemu odpływowi kapitału z Chin. Fixing juana nie uległ dziś zmianie. Wzrost apetytu na ryzyko spowodował lekkie osłabienie się japońskiego jena. Kurs USDJPY rośnie dziś o 0.44%.

Wczorajsze zdjęcie sankcji z Iranu spowodowało, iż ceny ropy po raz kolejny osiągnęły swoje wieloletnie minima i wynosiły mniej niż 30 dolarów za baryłkę. Na rynku nie obserwowaliśmy jednak paniki. W dniu dzisiejszym, ceny powróciły powyżej granicy 30 dolarów. Delikatne umocnienie widzimy także wśród walut surowcowych, gdzie USDCAD spada o 0.63%, AUDUSD rośnie o 0.57%, a NZDUSD o 0.17%.

W niewielkim stopniu swoje ostatnie straty odrabia również funt szterling. GBPUSD rośnie dziś już o 0.62%. Dzisiaj, o godzinie 13:00 czeka nas wystąpienie szefowa Banku Anglii. Wystąpienie może przynieść kolejne informacje dotyczące ewentualnych podwyżek stóp procentowych w Anglii. Perspektywa podwyżek w ostatnim czasie nieco się oddaliła, jednak dzisiejszy odczyt inflacji (0.2% r/r wobec konsensusu 0.1% r/r) pokazuje możliwy powrót wzrostów cen.

Para EURUSD (-0.10%) pozostaje dzisiaj we względnej równowadze. Inwestorzy wciąż czekają na dane dotyczące inflacji w krajach europejskich (opublikowane dotąd dane pokrywają się z konsensusem) oraz w Stanach Zjednoczonych (odczyt już jutro), które mogą wpłynąć na oczekiwania odnośnie dalszych działań EBC oraz FEDu. Ważne będzie również czwartkowe posiedzenie EBC, po którym możemy poznać nowe informacje dotyczące oczekiwań odnośnie dalszego rozwoju gospodarczego w krajach Strefy Euro i ewentualnego dalszego rozszerzania programu QE.

Niewielkie ruchy obserwujemy również na polskim złotym. Panika, która miała miejsce po piątkowej decyzji S&P została opanowana, jednak złoty bardzo powoli próbuje odrobić swoje straty. Presja na złotego prawdopodobnie nie zmaleje w związku, z czym o powrót kursów do poziomów sprzed decyzji w najbliższym czasie może być bardzo trudno. Kurs EURPLN wynosi dziś 4.45, USDPLN 4.09, a CHFPLN 4.06.

Źródło: Michał Papuga, dział analiz XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

13:22 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

08:15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

07:22 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.