
Data dodania: 2016-01-18 (08:47)
W piątek 15 stycznia agencja Standard & Poor’s niespodziewanie obniżyła rating Polski z A minus do BBB plus, nadając mu perspektywę negatywną. W uzasadnieniu S&P podaje osłabienie niezależności i skuteczności kluczowych instytucji. Decyzja była zaskoczeniem, gdyż rynek wyceniał jedynie podwyższone ryzyko obniżenia perspektywy z pozytywnej do neutralnej.
W reakcji złoty osłabił się 2 proc. do 4,49 za euro. Dziś kurs nie osiągnął ponownie tych pułapów i cofa się do 4,47. RISK OFF z poprzednich tygodni jest utrzymany, ale zdaje się tracić na sile. Eurodolar rozpoczął tydzień ponad 1,09. Teraz jest minimalnie poniżej tej bariery. USD/JPY powraca ponad 117. Waluty surowcowe odrabiają nocne straty. Oczekiwane zdjęcie sankcji z Iranu spycha ceny ropy na nowe minima i chwilowo kurs brent pod 28 USD.
S&P krytycznie ocenia zmiany dotyczące Trybunału Konstytucyjnego, nową ustawę o mediach publicznych oraz nowelizację ustawy o służbie cywilnej. Z drugiej strony S&P podkreśla względnie umiarkowane uzależnienie od finansowania zagranicznego oraz silny potencjał wzrostu gospodarki. Agencja prognozuje wzrost PKB na poziomie średnio 3,3 proc. w latach 2016-2018. Jednocześnie jednak S&P nie pokłada nadziei w zapowiedziach rządu, że znajdą się źródła dochodów, które w pełni zrównoważą zapowiadane i planowane wydatki. Agencja nie widzi już poprawy wskaźników fiskalnych Polski, tak jak wcześniej i zakłada wzrost deficytu budżetowego w 2016 r. do 3,2 proc. PKB.
Naszym zdaniem S&P zaskakująco szybko podjęło się oceny sytuacji w Polsce, bo w niecałe trzy miesiące po objęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość. Agencja przyjęła nad wyraz ostrożnościowe podejście, wyceniając wyprzedzająco wypełnienie się najbardziej negatywnego scenariusza od strony czynników krajowych. Ekstrapolacja dotychczasowych decyzji nowego rządu na potencjalne (ale jeszcze niezatwierdzone) postanowienia w odniesieniu do prowadzonej polityki gospodarczej w opinii agencji ustawia ryzyko polityczne na poziomie przyćmiewającym solidne (i faktyczne) fundamenty makroekonomiczne. Osobiście nie widzimy perspektyw polityki gospodarczej w tak niepewnym i negatywnym świetle (przede wszystkim zakładamy, że rząd będzie starał się uniknąć przekroczenia unijnego limitu 3 proc. PKB dla deficytu budżetowego). Jednakże debata na arenie międzynarodowej dotycząca ostatnich kontrowersyjnych decyzji rządu buduje alarmujący obraz Polski, który może skłaniać agencję ratingową do przezornej rewizji oceny wiarygodności kredytowej.
Obniżka ratingu przez S&P 500 powinna wykluczać dalsze luzowanie ze strony RPP IV kadencji. Efekt przenoszenia deprecjacji waluty na ścieżkę inflacji będzie najsilniejszy pod koniec 2016 roku, czyli wtedy, gdy zgodnie z prognozami i efektami bazy ceny i tak miały zacząć odbijać. Obecnie wycenione jest 80 - proc. prawdopodobieństwo obniżki stóp o 50 pb do końca czerwca. Z czasem może stać się to czynnik wspierający siłę waluty, ale na razie złoty będzie pod presją odpływu kapitału zagranicznego. W związku z wyprzedażą obligacji skarbowych na krajowym rynku PLN znajdzie się pod dodatkowym impulsem deprecjacyjnym. Biorąc pod uwagę negatywne nastroje panujące na rynkach finansowych przed weekendem, jest wysokie prawdopodobieństwo, że niska płynność (w końcu dziś nie pracuje Wall Street) będzie podsycać zmienność polskich aktywów. Możliwe zatem, że pełne dyskonto decyzji S&P rozciągnie się w czasie, co dla złotego oznacza potencjalne osłabienie do 4,60 za euro. Powyżej 4,50 można liczyć na interwencje ze strony NBP, zwłaszcza w przypadku niskiej płynności rynku.
S&P krytycznie ocenia zmiany dotyczące Trybunału Konstytucyjnego, nową ustawę o mediach publicznych oraz nowelizację ustawy o służbie cywilnej. Z drugiej strony S&P podkreśla względnie umiarkowane uzależnienie od finansowania zagranicznego oraz silny potencjał wzrostu gospodarki. Agencja prognozuje wzrost PKB na poziomie średnio 3,3 proc. w latach 2016-2018. Jednocześnie jednak S&P nie pokłada nadziei w zapowiedziach rządu, że znajdą się źródła dochodów, które w pełni zrównoważą zapowiadane i planowane wydatki. Agencja nie widzi już poprawy wskaźników fiskalnych Polski, tak jak wcześniej i zakłada wzrost deficytu budżetowego w 2016 r. do 3,2 proc. PKB.
Naszym zdaniem S&P zaskakująco szybko podjęło się oceny sytuacji w Polsce, bo w niecałe trzy miesiące po objęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość. Agencja przyjęła nad wyraz ostrożnościowe podejście, wyceniając wyprzedzająco wypełnienie się najbardziej negatywnego scenariusza od strony czynników krajowych. Ekstrapolacja dotychczasowych decyzji nowego rządu na potencjalne (ale jeszcze niezatwierdzone) postanowienia w odniesieniu do prowadzonej polityki gospodarczej w opinii agencji ustawia ryzyko polityczne na poziomie przyćmiewającym solidne (i faktyczne) fundamenty makroekonomiczne. Osobiście nie widzimy perspektyw polityki gospodarczej w tak niepewnym i negatywnym świetle (przede wszystkim zakładamy, że rząd będzie starał się uniknąć przekroczenia unijnego limitu 3 proc. PKB dla deficytu budżetowego). Jednakże debata na arenie międzynarodowej dotycząca ostatnich kontrowersyjnych decyzji rządu buduje alarmujący obraz Polski, który może skłaniać agencję ratingową do przezornej rewizji oceny wiarygodności kredytowej.
Obniżka ratingu przez S&P 500 powinna wykluczać dalsze luzowanie ze strony RPP IV kadencji. Efekt przenoszenia deprecjacji waluty na ścieżkę inflacji będzie najsilniejszy pod koniec 2016 roku, czyli wtedy, gdy zgodnie z prognozami i efektami bazy ceny i tak miały zacząć odbijać. Obecnie wycenione jest 80 - proc. prawdopodobieństwo obniżki stóp o 50 pb do końca czerwca. Z czasem może stać się to czynnik wspierający siłę waluty, ale na razie złoty będzie pod presją odpływu kapitału zagranicznego. W związku z wyprzedażą obligacji skarbowych na krajowym rynku PLN znajdzie się pod dodatkowym impulsem deprecjacyjnym. Biorąc pod uwagę negatywne nastroje panujące na rynkach finansowych przed weekendem, jest wysokie prawdopodobieństwo, że niska płynność (w końcu dziś nie pracuje Wall Street) będzie podsycać zmienność polskich aktywów. Możliwe zatem, że pełne dyskonto decyzji S&P rozciągnie się w czasie, co dla złotego oznacza potencjalne osłabienie do 4,60 za euro. Powyżej 4,50 można liczyć na interwencje ze strony NBP, zwłaszcza w przypadku niskiej płynności rynku.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
11:08 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.