
Data dodania: 2016-01-11 (12:31)
Początek nowego roku okazał się niezwykle emocjonujący na rynkach finansowych. Wszystko za sprawą Chin, gdzie kolejne dane świadczące o spowolnieniu gospodarczym oraz liczne próby rządu mające na celu sztuczne uspokojenie sytuacji zaowocowały falą wyprzedaży w Państwie Środka oraz na całym świecie.
Tydzień zakończył się mocnymi danymi dotyczącymi amerykańskiego rynku pracy. Nie wystarczyło to jednak na przezwyciężenie negatywnego sentymentu. Wszystko wskazuje na to, że również i ten tydzień upłynie pod znakiem obaw o kondycję chińskiej gospodarki.
Po zeszłotygodniowej serii złych wiadomości z Chin inwestorzy mieli nadzieję na poprawę nastrojów dzięki mocnemu odczytowi z amerykańskiego rynku pracy. Dane nie zawiodły, zmiana zatrudnienia wynosiła +292k (konsensus +200k), a dodatkowo zrewidowany został odczyt za listopad (+252k w porównaniu do +211k). Bezrobocie pozostało na niskim poziomie 5%. Pierwszą reakcją rynku było umocnienie się światowych indeksów oraz dolara (para EURUSD przez chwilę wymieniana była blisko poziomu 1.08), jednak już po kilku minutach ruchy te zostały zanegowane. Ostatecznie, para EURUSD zakończyła dzień na poziomie powyżej 1.09. Umocnienie dolara w pierwszych minutach po publikacji było reakcją na zwiększenie się prawdopodobieństwa szybszych podwyżek stóp procentowych w USA. Zanegowanie tego ruchu oznacza, iż inwestorzy uważają, że uwaga decydentów FEDu skierowana będzie w stronę wschodu i ewentualnego wpływu tamtejszego kryzysu na rynki zachodnie. Dodatkowo, mocne dane z rynku pracy są nienajlepszą wiadomością dla rynków akcji w obliczu wyhamowania wzrostu marż amerykańskich przedsiębiorstw, które mogą mieć problemy ze zwiększaniem swoich zysków w obecnej fazie cyklu gospodarczego.
Obecny tydzień rozpoczął się od kolejnych spadków na chińskich giełdach. Po weekendzie, podczas którego opublikowano grudniowe dane dotyczące CPI (wzrost 1.5% r/r) oraz PPI (spadek 5.9% r/r) indeks Shanghai Composite zakończył dzień stratą 5,33%, a Hang Seng 2.76%. Spadki w Chinach po raz kolejny zaowocowały wyprzedażą na rynku surowcowym. Pomimo, iż ropa znajduje się już w okolicy zeszłotygodniowych minimów, waluty surowcowe pozostają stabilne. USDCAD spada w tej chwili o 0.45%, a AUDUSD umacnia się o ok. 1%. Lekkie odreagowane ostatnich spadków widać na parze USDJPY, która rośnie dzisiaj już o 0.86% i notowana jest na poziomie 117.75.
Minimalnie w stosunku do dolara (0.45%) i euro (0.7%) umacnia się brytyjski funt. David Cameron, zapowiedział starania o wprowadzenie w Unii Europejskiej reform, które umocniłyby pozycję Wielkiej Brytanii we wspólnocie. Chodzi m.in. o zwiększenie niezależności państw i roli parlamentów narodowych, ściślejszą kontrolę imigracji w ramach UE i ograniczenie ciężarów regulacyjnych. Kwestia pozostania Wielkiej Brytanii w Unii zostanie poddana głosowaniu w ramach referendum, które ma się odbyć do końca 2017 roku, jednak stanowisko rządu w przypadku korzystnego przebiegu negocjacji z Brukselą będzie prawdopodobnie proeuropejskie.
W obliczu sytuacji zagranicznej, pod presją pozostaje złoty. Para USDPLN notowana jest powyżej poziomu 4.00, GBPPLN 5.83, a CHFPLN 4.01. EURPLN znajduje się w tej chwili w okolicy grudniowych szczytów na poziomie 4.36. W przypadku dalszej eskalacji kryzysu w Chinach, złoty może kontynuować osłabienie ze względu na ograniczanie ryzyka ze strony dużych inwestorów instytucjonalnych.
W nadchodzącym tygodniu czeka nas kilka wystąpień szefów banków centralnych, a w czwartek opublikowane zostaną minutes z grudniowego posiedzenia ECB. W środę poznamy dane o produkcji przemysłowej w strefie Euro, natomiast dzień później wstępne dane dotyczące wzrostu niemieckiego PKB w IV kwartale.
Po zeszłotygodniowej serii złych wiadomości z Chin inwestorzy mieli nadzieję na poprawę nastrojów dzięki mocnemu odczytowi z amerykańskiego rynku pracy. Dane nie zawiodły, zmiana zatrudnienia wynosiła +292k (konsensus +200k), a dodatkowo zrewidowany został odczyt za listopad (+252k w porównaniu do +211k). Bezrobocie pozostało na niskim poziomie 5%. Pierwszą reakcją rynku było umocnienie się światowych indeksów oraz dolara (para EURUSD przez chwilę wymieniana była blisko poziomu 1.08), jednak już po kilku minutach ruchy te zostały zanegowane. Ostatecznie, para EURUSD zakończyła dzień na poziomie powyżej 1.09. Umocnienie dolara w pierwszych minutach po publikacji było reakcją na zwiększenie się prawdopodobieństwa szybszych podwyżek stóp procentowych w USA. Zanegowanie tego ruchu oznacza, iż inwestorzy uważają, że uwaga decydentów FEDu skierowana będzie w stronę wschodu i ewentualnego wpływu tamtejszego kryzysu na rynki zachodnie. Dodatkowo, mocne dane z rynku pracy są nienajlepszą wiadomością dla rynków akcji w obliczu wyhamowania wzrostu marż amerykańskich przedsiębiorstw, które mogą mieć problemy ze zwiększaniem swoich zysków w obecnej fazie cyklu gospodarczego.
Obecny tydzień rozpoczął się od kolejnych spadków na chińskich giełdach. Po weekendzie, podczas którego opublikowano grudniowe dane dotyczące CPI (wzrost 1.5% r/r) oraz PPI (spadek 5.9% r/r) indeks Shanghai Composite zakończył dzień stratą 5,33%, a Hang Seng 2.76%. Spadki w Chinach po raz kolejny zaowocowały wyprzedażą na rynku surowcowym. Pomimo, iż ropa znajduje się już w okolicy zeszłotygodniowych minimów, waluty surowcowe pozostają stabilne. USDCAD spada w tej chwili o 0.45%, a AUDUSD umacnia się o ok. 1%. Lekkie odreagowane ostatnich spadków widać na parze USDJPY, która rośnie dzisiaj już o 0.86% i notowana jest na poziomie 117.75.
Minimalnie w stosunku do dolara (0.45%) i euro (0.7%) umacnia się brytyjski funt. David Cameron, zapowiedział starania o wprowadzenie w Unii Europejskiej reform, które umocniłyby pozycję Wielkiej Brytanii we wspólnocie. Chodzi m.in. o zwiększenie niezależności państw i roli parlamentów narodowych, ściślejszą kontrolę imigracji w ramach UE i ograniczenie ciężarów regulacyjnych. Kwestia pozostania Wielkiej Brytanii w Unii zostanie poddana głosowaniu w ramach referendum, które ma się odbyć do końca 2017 roku, jednak stanowisko rządu w przypadku korzystnego przebiegu negocjacji z Brukselą będzie prawdopodobnie proeuropejskie.
W obliczu sytuacji zagranicznej, pod presją pozostaje złoty. Para USDPLN notowana jest powyżej poziomu 4.00, GBPPLN 5.83, a CHFPLN 4.01. EURPLN znajduje się w tej chwili w okolicy grudniowych szczytów na poziomie 4.36. W przypadku dalszej eskalacji kryzysu w Chinach, złoty może kontynuować osłabienie ze względu na ograniczanie ryzyka ze strony dużych inwestorów instytucjonalnych.
W nadchodzącym tygodniu czeka nas kilka wystąpień szefów banków centralnych, a w czwartek opublikowane zostaną minutes z grudniowego posiedzenia ECB. W środę poznamy dane o produkcji przemysłowej w strefie Euro, natomiast dzień później wstępne dane dotyczące wzrostu niemieckiego PKB w IV kwartale.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
11:08 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.