Data dodania: 2016-01-08 (18:27)
Podczas dzisiejszej sesji poznaliśmy dane z amerykańskiego rynku pracy, które pozytywnie zaskoczyły. W grudniu wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w Stanach Zjednoczonych wyniósł 292 tys. przy prognozie 200 tys. Z kolei stopa bezrobocia pozostała na niezmienionym poziomie 5%.
Jedyne co rozczarowało, to zerowa dynamika wzrostu wynagrodzeń w ujęciu miesięcznym oraz niższa od oczekiwań dynamika w skali rocznej. Wyniosła ona 2,5% przy konsensusie 2,7%. Niemniej jednak warto nadmienić, że poprzednie dane odnośnie NFP zostały zrewidowane zdecydowanie w górę z 211 do 252 tys. M.in. dzięki powyższym indeks dolara do godziny 17:30 rósł o prawie 0,3%.
Czy dalsza poprawa na rynku pracy oznaczać będzie realizację zakładanych przez FED czterech podwyżek w bieżącym roku? Wydaje się, że nie. Dlaczego? Otóż rynek pracy jest dobrym argumentem za utrzymywaniem niskich stóp procentowych, natomiast argumentem za podwyżką powinna być inflacja. To właśnie od niej, a nie od zmiany zatrudnienia, powinno zależeć tempo wzrostu stóp procentowych w USA i to na inflację, a nie na NFP, powinno się aktualnie zwracać większą uwagę. Wystarczy spojrzeć na kontrakty FRA (kontrakty na 3-miesięczny Libor dla USD w przyszłości), które spadają kolejną sesję z rzędu – w zasadzie od początku roku. Tym samym rynek ledwo co wycenia dwie podwyżki w tym roku, a do czterech jest jeszcze daleko… Bez wzrostu inflacji w USA będzie to trudne do zrealizowania. Stąd też i nie aż tak dynamiczne umocnienie USD.
Co więcej amerykańska waluta nawet traci względem euro, jena czy franka, a zyskuje jedynie wobec walut surowcowych (NZD, AUD, CAD) oraz względem funta. Tylko dzięki temu cały indeks dolara wychodzi na plus.
Na amerykańskim rynku akcji obserwujemy umiarkowane spadki, które dla indeksu S&P500 wynoszą -0,3%, dla DJIA -0,21%, a dla Nasdaq -0,36%. Tymczasem w Europie Eurostoxx 50 stracił -1,66%, a niemiecki DAX -1,31%.
Dzięki giełdowym przecenom zyskują bezpieczne obligacje i tak też np. kontrakt na amerykańskie 10-latki wzrósł od początku roku o prawie 1,4%, a spread pomiędzy rentowności 10 i 2-latek spadł do najniższego poziomu od roku. Krzywa rentowności w Stanach Zjednoczonych wypłaszcza się.
Czy dalsza poprawa na rynku pracy oznaczać będzie realizację zakładanych przez FED czterech podwyżek w bieżącym roku? Wydaje się, że nie. Dlaczego? Otóż rynek pracy jest dobrym argumentem za utrzymywaniem niskich stóp procentowych, natomiast argumentem za podwyżką powinna być inflacja. To właśnie od niej, a nie od zmiany zatrudnienia, powinno zależeć tempo wzrostu stóp procentowych w USA i to na inflację, a nie na NFP, powinno się aktualnie zwracać większą uwagę. Wystarczy spojrzeć na kontrakty FRA (kontrakty na 3-miesięczny Libor dla USD w przyszłości), które spadają kolejną sesję z rzędu – w zasadzie od początku roku. Tym samym rynek ledwo co wycenia dwie podwyżki w tym roku, a do czterech jest jeszcze daleko… Bez wzrostu inflacji w USA będzie to trudne do zrealizowania. Stąd też i nie aż tak dynamiczne umocnienie USD.
Co więcej amerykańska waluta nawet traci względem euro, jena czy franka, a zyskuje jedynie wobec walut surowcowych (NZD, AUD, CAD) oraz względem funta. Tylko dzięki temu cały indeks dolara wychodzi na plus.
Na amerykańskim rynku akcji obserwujemy umiarkowane spadki, które dla indeksu S&P500 wynoszą -0,3%, dla DJIA -0,21%, a dla Nasdaq -0,36%. Tymczasem w Europie Eurostoxx 50 stracił -1,66%, a niemiecki DAX -1,31%.
Dzięki giełdowym przecenom zyskują bezpieczne obligacje i tak też np. kontrakt na amerykańskie 10-latki wzrósł od początku roku o prawie 1,4%, a spread pomiędzy rentowności 10 i 2-latek spadł do najniższego poziomu od roku. Krzywa rentowności w Stanach Zjednoczonych wypłaszcza się.
Źródło: Daniel Kostecki, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.