Data dodania: 2016-01-08 (09:40)
Mijający tydzień był jednym z najgorszych początków roków w ostatnich latach. Po raz kolejny mieliśmy do czynienia z obawami o wzrost gospodarczy w Chinach, a dodatkowo mieliśmy mocną przecenę na rynku ropy naftowej, co również dolało oliwę do ognia.
Chiny dzisiaj mocno zaskoczyły, raczej pozytywnie, gdyż działania wskazują na stabilizację sytuacji. Po wczorajszej sesji w Chinach, która trwała 14 minut, dzisiaj mamy zwykła sesję, a dodatkowo został zawieszony automatyczny mechanizm, który kończy handel wraz ze spadkiem głównych indeksów o 7%. Dodatkowo, pomimo wczorajszych plotek nie mamy mocnej dewaluacji juana. Co więcej, dzisiejsze ustalenie kursu przez bank centralny Chin jest wyższy niż w dniu wczorajszym! Widać, że Ludowy Bank Chin (PBOC) na siłę chce poprawić nastroje wśród inwestorów, zachęcając ich stwierdzeniem: "kupujcie akcje, taniej już nie będzie". W efekcie mamy powrót optymizmu na rynku i wzrost apetytu na ryzyko. Również na rynku walutowym.
Mówi się jednak o dalszych ruchach stabilizacyjnych. Chińskie spółki państwowe mają skupować głównie akcje sektora finansowego, oraz innych sektorów, które najbardziej ciążą w indeksach. W Chinach wciąż jest kilka nietypowych zasad. Na przykład dany inwestor nie może tego samego dnia sprzedać i kupić akcji tej samej spółki. Dzienne ruchy na pojedynczych akcjach ograniczone są do 10%. Strategie hedgingowe praktycznie umarły, ze względu na zmniejszenie się wolumenu na kontraktach o 99% po interwencjach rządu. Zagraniczni inwestorzy objęci są limitem dziennego obrotu.
Kluczowym wydarzeniem dzisiejszego dnia jest publikacja raportu z amerykańskiego rynku pracy, chociaż sam fakt zszedł nieco na drugi plan, przynajmniej na razie, przesłoniony póki co przez Chiny. Raport ADP wykazał wzrost zatrudnienia o 257 tysięcy. Stosunkowo dużo w porównaniu do konsensusu, który zakładał odczyt poniżej 200 tysięcy. Dodatkowo mieliśmy pozytywny odczyt subindeksu zatrudnienia ISM ze strony sektora usług. Słychać jednak głos z rynku, że może być to pułapka, pokazując, iż w latach 2010-2013 rządowy raport był dużo gorszy niż wskazywał ADP i sugerując, że być może jest tu ukryta jakaś statystyczna pułapka, która doprowadzi jutro do dużego rozczarowania. Sam wzrost ADP może być wywołany czynnikami sezonowymi, dlatego lepiej być ostrożnym. Mimo wszystko EURUSD znajduje się stosunkowo wysoko znajdując się nieznacznie poniżej poziom 1,0900.
Rajd na parze EURPLN wydaje się być zatrzymany. Para odbija się z okolic poziomu 4,35 i w tym momencie wydaje się, że powinno być taniej. Z drugiej strony PLN nie reaguje jeszcze na stabilizację sytuacji, choć optymizm jest już widoczny praktyczni na wszystkich rynkach. Przed godziną 09:00 za euro musieliśmy płacić 4,3390 zł, za dolara: 3,9897 zł, za funta: 5,8308 zł oraz za franka: 3,9954 zł.
Mówi się jednak o dalszych ruchach stabilizacyjnych. Chińskie spółki państwowe mają skupować głównie akcje sektora finansowego, oraz innych sektorów, które najbardziej ciążą w indeksach. W Chinach wciąż jest kilka nietypowych zasad. Na przykład dany inwestor nie może tego samego dnia sprzedać i kupić akcji tej samej spółki. Dzienne ruchy na pojedynczych akcjach ograniczone są do 10%. Strategie hedgingowe praktycznie umarły, ze względu na zmniejszenie się wolumenu na kontraktach o 99% po interwencjach rządu. Zagraniczni inwestorzy objęci są limitem dziennego obrotu.
Kluczowym wydarzeniem dzisiejszego dnia jest publikacja raportu z amerykańskiego rynku pracy, chociaż sam fakt zszedł nieco na drugi plan, przynajmniej na razie, przesłoniony póki co przez Chiny. Raport ADP wykazał wzrost zatrudnienia o 257 tysięcy. Stosunkowo dużo w porównaniu do konsensusu, który zakładał odczyt poniżej 200 tysięcy. Dodatkowo mieliśmy pozytywny odczyt subindeksu zatrudnienia ISM ze strony sektora usług. Słychać jednak głos z rynku, że może być to pułapka, pokazując, iż w latach 2010-2013 rządowy raport był dużo gorszy niż wskazywał ADP i sugerując, że być może jest tu ukryta jakaś statystyczna pułapka, która doprowadzi jutro do dużego rozczarowania. Sam wzrost ADP może być wywołany czynnikami sezonowymi, dlatego lepiej być ostrożnym. Mimo wszystko EURUSD znajduje się stosunkowo wysoko znajdując się nieznacznie poniżej poziom 1,0900.
Rajd na parze EURPLN wydaje się być zatrzymany. Para odbija się z okolic poziomu 4,35 i w tym momencie wydaje się, że powinno być taniej. Z drugiej strony PLN nie reaguje jeszcze na stabilizację sytuacji, choć optymizm jest już widoczny praktyczni na wszystkich rynkach. Przed godziną 09:00 za euro musieliśmy płacić 4,3390 zł, za dolara: 3,9897 zł, za funta: 5,8308 zł oraz za franka: 3,9954 zł.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
09:56 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
09:17 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).