
Data dodania: 2016-01-08 (09:37)
Mały, chiński plus: Gdy piszemy te słowa, indeks Shanghai Composite (na który od kilku dni zwrócone są oczy całego giełdowo-forexowego świata) jest na lekkim plusie (ok. +1,6 proc.), rezydując przy 3174,5 pkt. Zawsze to jakieś pocieszenie, ale przecież bardzo skromne, biorąc pod uwagę skalę spadków z wcześniejszych dni.
Co do EUR/USD, to para ta zaliczyła wczoraj wieczorem szczyty rzędu 1,0940 (zatem nieco niższe niż maksima z końca grudnia, gdy notowano 1,10), a teraz jest przy 1,0885. Nowa świeca dzienna rysuje się na razie na czarno, sugeruje to, że notowania mogą iść dalej w dół. W istocie jednak to, czy dolar się wzmocni, będzie zależało tyleż od Chin, co i od payrollsów – czyli danych z rynku pracy USA, które poznamy o 14:30. Chodzi o stopę bezrobocia za grudzień oraz o zmianę zatrudnienia i wynagrodzenia. Dobre dane mogą wzmocnić dolara, choć trzeba przyznać, że jeśli sytuacja Chin dalej będzie szła – w perspektywie najbliższych tygodni – w złym kierunku, to być może FOMC nie zdecyduje się na dokonanie kolejnej podwyżki już w marcu, tylko później.
Na parach złotówkowych
Złoty wzmocnił się wczoraj wieczorem do dolara, dzięki czemu szczęśliwcy mogli łapać kursy rzędu 3,9720. Spadek wartości euro dokonany nocą sprawił jednak, że dziś rano budzimy się w rejonach 3,9920, czyli dwa grosze wyżej. Bardzo krótkoterminowo poziom 4 zł może być jakimś oporem, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by został przebity, nie stanowi on już jakiejś świętości. Ewentualnie poziom 4,02 może być oporem, ale tak naprawdę w obecnej sytuacji nawet ocieranie się o 4,05 nie będzie zaskoczeniem – przy niższym eurodolarze, rzecz jasna. Przy wyższym, moglibyśmy na USD/PLN wrócić w rejon 3,97.
EUR/PLN sytuuje się przy 4,3450. Wczorajsze minima to ok. 4,3260, ale wykres wykraczał też chwilami ponad 4,35. Być może rysuje się teraz okazja do lekkiej korekty ostatniej przeceny PLN, biorąc pod uwagę, że nowa świeca zaczyna się poniżej "35-tki". W kalendarium makro brak danych z Polski.
Na parach złotówkowych
Złoty wzmocnił się wczoraj wieczorem do dolara, dzięki czemu szczęśliwcy mogli łapać kursy rzędu 3,9720. Spadek wartości euro dokonany nocą sprawił jednak, że dziś rano budzimy się w rejonach 3,9920, czyli dwa grosze wyżej. Bardzo krótkoterminowo poziom 4 zł może być jakimś oporem, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by został przebity, nie stanowi on już jakiejś świętości. Ewentualnie poziom 4,02 może być oporem, ale tak naprawdę w obecnej sytuacji nawet ocieranie się o 4,05 nie będzie zaskoczeniem – przy niższym eurodolarze, rzecz jasna. Przy wyższym, moglibyśmy na USD/PLN wrócić w rejon 3,97.
EUR/PLN sytuuje się przy 4,3450. Wczorajsze minima to ok. 4,3260, ale wykres wykraczał też chwilami ponad 4,35. Być może rysuje się teraz okazja do lekkiej korekty ostatniej przeceny PLN, biorąc pod uwagę, że nowa świeca zaczyna się poniżej "35-tki". W kalendarium makro brak danych z Polski.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
07:05 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.