Data dodania: 2015-12-22 (17:27)
Po sesji: Podano dziś finalny odczyt dynamiki PKB Stanów Zjednoczonych za III kwartał tego roku. Wynik to +2 proc., wobec prognoz opiewających na 1,9 proc. (mówimy o ujęciu annualizowanym). Jednocześnie dobrze wypadł indeks Fed z Richmond, zaprezentowany o 16:00 – zakładano wzrost z -3 pkt do -1 pkt, a faktyczna zwyżka sięgnęła 6 pkt.
Takie dane powinny trochę wzmocnić dolara, choć w istocie nie spodziewaliśmy się, by mogły być przełomowe. Na razie powrotu na głównej parze nie widać, ale niewykluczone, że aprecjacja skończy się już teraz (mamy ok. 1,0970-75), albo podejdzie jeszcze tylko do strefy 1,10 – 1,1050. Naturalnie scenariusz dalszego wzmacniania euro też jest możliwy, a obserwowany proces można łączyć np. ze spadkami na giełdach europejskich – ale ostatecznie nie wydaje się, by istniał powód do naprawdę długofalowego wzrostu. Trzeba będzie oczywiście patrzeć na kolejne publikacje z USA (jutro poznamy dane o zamówieniach), a to pod kątem tego, kiedy może nastąpić pierwsza podwyżka stóp – tj. pierwsza w nowym roku 2016, a druga w ogóle, jeśli rozważamy rozpoczęty w tym miesiącu cykl.
Na złotym – jak mają się sprawy?
Wciąż jeszcze dopuszczamy możliwość ruchu w kierunku 4,2050-70 na EUR/PLN, aczkolwiek nie jest to teza, za którą chcielibyśmy heroicznie ginąć. Dość powiedzieć, że dzisiejsze minima (ok. 4,2315) tylko nieznacznie pokonały dołki wczorajsze, a sesja dobiega końca wyraźnie powyżej 4,24. W procesie umocnienia PLN w ostatnich dniach było sporo spekulacji, niewspółmiernej do kierunku zmian na eurodolarze, jak też do intensywności tych zmian. Nie będziemy zaskoczeni, jeśli teraz – a tym bardziej po Świętach, ale przed końcem roku – przyjdzie wyraźniejsza korekta, np. do 4,26 czy 4,2740.
Na USD/PLN można jeszcze spodziewać się 3,85, ale i tu notowania powinny trochę odbić, co byłoby technicznie naturalne, zwłaszcza jeśli główna para zawróci na południe. Warto odnotować, że dziś wzrosła rentowność polskich obligacji 10-letnich – i wynosi teraz 2,923 proc. Wykres wstępnie odbił się od 2,86 proc., nie realizując na razie ruchu do 2,825 proc.
Na złotym – jak mają się sprawy?
Wciąż jeszcze dopuszczamy możliwość ruchu w kierunku 4,2050-70 na EUR/PLN, aczkolwiek nie jest to teza, za którą chcielibyśmy heroicznie ginąć. Dość powiedzieć, że dzisiejsze minima (ok. 4,2315) tylko nieznacznie pokonały dołki wczorajsze, a sesja dobiega końca wyraźnie powyżej 4,24. W procesie umocnienia PLN w ostatnich dniach było sporo spekulacji, niewspółmiernej do kierunku zmian na eurodolarze, jak też do intensywności tych zmian. Nie będziemy zaskoczeni, jeśli teraz – a tym bardziej po Świętach, ale przed końcem roku – przyjdzie wyraźniejsza korekta, np. do 4,26 czy 4,2740.
Na USD/PLN można jeszcze spodziewać się 3,85, ale i tu notowania powinny trochę odbić, co byłoby technicznie naturalne, zwłaszcza jeśli główna para zawróci na południe. Warto odnotować, że dziś wzrosła rentowność polskich obligacji 10-letnich – i wynosi teraz 2,923 proc. Wykres wstępnie odbił się od 2,86 proc., nie realizując na razie ruchu do 2,825 proc.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
09:56 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
09:17 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara
2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTBFed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).