
Data dodania: 2015-12-17 (09:14)
Z góry na dół: Wczoraj wieczorem, krótko po ogłoszeniu decyzji Fed na temat stóp procentowych, dolar tracił na wartości i wykres głównej pary wybijał się w okolice 1,10. Miało to pewne uzasadnienie (ponieważ podwyżka, o której poinformowano, była już mocno zdyskontowana, ...
... podobnie jak gołębi wydźwięk komunikatu i wypowiedzi Janet Yellen) – tym niemniej podkreślaliśmy ok. 21:00, że sytuacja jest dynamiczna.
W rzeczy samej – taka właśnie była, skoro po teście "dziesiątki" jesteśmy nieoczekiwanie blisko "ósemki", tj. w pobliżu 1,0850 – gdzie zresztą można lokować wsparcie, patrząc na wykres o interwale 4h. A zatem ostatecznie dolar się wzmocnił. Czy to znaczy, że ostatecznym kierunkiem ruchów na głównej parze będzie jednak podbijanie wartości waluty amerykańskiej? Cóż, można tak podejrzewać, patrząc na maksima z 15 i 16 grudnia oraz na dzisiejszy początek, acz nie należy wyciągać pochopnych wniosków. Kwestią kluczową jest to, czy testowane wsparcie wytrzyma – czy nie. Co więcej, nawet zejście nieco niżej nie byłoby jeszcze w pełni decydujące, jakkolwiek przebicie 1,08 pozwoliłoby na silniejsze wnioski.
Tym samym wypada znów brać pod uwagę kalendarium makro. Dziś o 10:00 poznamy niemiecki indeks Ifo, zaś o 14:30 amerykańskie dane o wnioskach o zasiłek (tygodniowe). O 16:00 pojawią się indeks Fed z Filadelfii tudzież wskaźnik Conference Board. Słabsze dane z USA oczywiście działać powinny kontr-dolarowo, bo faktyczna realizacja ścieżki podwyżek jest teoretycznie uzasadniona właśnie od kondycji gospodarki USA.
Orzeł biały
Jest dość ciekawe, że pomimo ruchu z 1,10 do 1,0850 na głównej parze, sytuacja na EUR/PLN od wczorajszego wieczoru jest stabilna – para oscyluje przy 4,30. To, co się miało dokonać, tj. umocnienie PLN, dokonało się wcześniej, w ciągu środowego poranka i popołudnia.
4,30 to jednak poziom, którego jeszcze nie przebito. Wyższe stopy w USA nie służą (teoretycznie) złotemu, bo zmniejszają chęć inwestowania w rynki wschodzące i ryzykowne (skoro można stawiać na pewniejszy rynek dolarowy), ale służy nam gołębiość komunikatu Fed. Tak więc subtelnie splatają się tu te dwa wątki, jak też i inne. Pewne zawirowania polityczne, które wciąż są obecne w Polsce, mogą trochę ograniczać aprecjację PLN, choć będziemy mniej sceptyczni, jeśli uda się mocnym ruchem przejść przez 4,29 – 4,30. Z drugiej strony, jest całkiem możliwe, że po ostatnich spadkach pary nastąpi teraz korekta wzmacniająca euro, szczególnie jeśli EUR/USD odbije się od 1,0850.
Na USD/PLN mamy 3,9630. Dolar jest wzmocniony, biorąc pod uwagę, że wczoraj wykres schodził nawet poniżej 3,91, ba, niemal otarł się o 3,90. Tu z kolei, jeśli eurodolar podejdzie trochę do góry, możliwe byłoby zyskanie czegoś dla nas, ale na razie chyba tylko w zakresie do 3,9350 – a więc do minimów z ostatnich dni z wyłączeniem środy.
Mamy dziś ważne dane makro z Polski. O 14:00 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej (oraz ceny produkcji sprzedanej w tych obszarach), a także dane o sprzedaży detalicznej. Wtedy też pojawi się protokół z posiedzenia RPP.
W rzeczy samej – taka właśnie była, skoro po teście "dziesiątki" jesteśmy nieoczekiwanie blisko "ósemki", tj. w pobliżu 1,0850 – gdzie zresztą można lokować wsparcie, patrząc na wykres o interwale 4h. A zatem ostatecznie dolar się wzmocnił. Czy to znaczy, że ostatecznym kierunkiem ruchów na głównej parze będzie jednak podbijanie wartości waluty amerykańskiej? Cóż, można tak podejrzewać, patrząc na maksima z 15 i 16 grudnia oraz na dzisiejszy początek, acz nie należy wyciągać pochopnych wniosków. Kwestią kluczową jest to, czy testowane wsparcie wytrzyma – czy nie. Co więcej, nawet zejście nieco niżej nie byłoby jeszcze w pełni decydujące, jakkolwiek przebicie 1,08 pozwoliłoby na silniejsze wnioski.
Tym samym wypada znów brać pod uwagę kalendarium makro. Dziś o 10:00 poznamy niemiecki indeks Ifo, zaś o 14:30 amerykańskie dane o wnioskach o zasiłek (tygodniowe). O 16:00 pojawią się indeks Fed z Filadelfii tudzież wskaźnik Conference Board. Słabsze dane z USA oczywiście działać powinny kontr-dolarowo, bo faktyczna realizacja ścieżki podwyżek jest teoretycznie uzasadniona właśnie od kondycji gospodarki USA.
Orzeł biały
Jest dość ciekawe, że pomimo ruchu z 1,10 do 1,0850 na głównej parze, sytuacja na EUR/PLN od wczorajszego wieczoru jest stabilna – para oscyluje przy 4,30. To, co się miało dokonać, tj. umocnienie PLN, dokonało się wcześniej, w ciągu środowego poranka i popołudnia.
4,30 to jednak poziom, którego jeszcze nie przebito. Wyższe stopy w USA nie służą (teoretycznie) złotemu, bo zmniejszają chęć inwestowania w rynki wschodzące i ryzykowne (skoro można stawiać na pewniejszy rynek dolarowy), ale służy nam gołębiość komunikatu Fed. Tak więc subtelnie splatają się tu te dwa wątki, jak też i inne. Pewne zawirowania polityczne, które wciąż są obecne w Polsce, mogą trochę ograniczać aprecjację PLN, choć będziemy mniej sceptyczni, jeśli uda się mocnym ruchem przejść przez 4,29 – 4,30. Z drugiej strony, jest całkiem możliwe, że po ostatnich spadkach pary nastąpi teraz korekta wzmacniająca euro, szczególnie jeśli EUR/USD odbije się od 1,0850.
Na USD/PLN mamy 3,9630. Dolar jest wzmocniony, biorąc pod uwagę, że wczoraj wykres schodził nawet poniżej 3,91, ba, niemal otarł się o 3,90. Tu z kolei, jeśli eurodolar podejdzie trochę do góry, możliwe byłoby zyskanie czegoś dla nas, ale na razie chyba tylko w zakresie do 3,9350 – a więc do minimów z ostatnich dni z wyłączeniem środy.
Mamy dziś ważne dane makro z Polski. O 14:00 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej (oraz ceny produkcji sprzedanej w tych obszarach), a także dane o sprzedaży detalicznej. Wtedy też pojawi się protokół z posiedzenia RPP.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
11:08 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.