Data dodania: 2015-12-16 (09:40)
Fed podniesie dziś stopy, ale poprzez wymowę komunikatu obniży oczekiwania, co do przyszłych ruchów oprocentowania w górę. Da to pozytywny impuls dla cen ryzykownych aktywów, a negatywny dla dolara. W tym środowisku zyskiwać będzie również złoty, który już wczoraj wykazał ponadprzeciętną siłę, co dobrze wróży na nadchodzące tygodnie.
Dzisiejszy dzień zapisze ważną kartę w historii amerykańskiej gospodarki i rynków finansowych. Po 7 latach obowiązywania ultra łagodnej polityki pieniężnej, Rezerwa Federalna podejmie decyzję o podwyżce stóp o 25 pb. Takich przynajmniej efektów kończącego się dziś posiedzenia spodziewa się zdecydowana większość ekonomistów i analityków. My również opowiadamy się za takim scenariuszem, zaznaczają jednak, że, w naszej opinii, Fed zbyt późno, w relacji do warunków panujących w gospodarce, rozpoczyna cykl monetarnego zacieśniania. Będzie w przyszłym roku zmuszony dokonać minimum 3 kolejnych podwyżek w takiej skali. Ponieważ rynek praktycznie uwzględnił już w cenach, pierwszy od ponad 9 lat wzrost stóp procentowych, kluczowy dla wycen poszczególnych klas aktywów będzie towarzyszący decyzji komunikat. Spodziewamy się, że jego brzmienie będzie skrajnie łagodne. Fed zapewni, że podwyżka nie musi oznaczać początku cyklu zacieśniania polityki pieniężnej w znanej dotąd formie. Obecna faza będzie znacznie bardziej stonowana, a kolejne ruchy stóp oddalone o kilka miesięcy. Nie ma mowy takim tempie, jakie w poprzednim epizodzie w połowie ubiegłej dekady narzucił bank pod przywództwem A. Greenspana (wzrost stopy funduszy federalnych z 1,25 do 5,25 proc. w 2 lata).
Skrajnie gołębi ton przekazu po podniesieniu stóp do poziomu 0,5 proc., którym, jak mniemamy, Fed będzie starał się „osłodzić” fakt podwyżki, nie powinien negatywnie wpłynąć na ceny ryzykownych aktywów (akcji, walut emerging markets), ani bardziej dołować cen obligacji. Uważamy zatem, że dolar zostanie ponownie przeceniony w reakcji na słowa J. Yellen występującej na konferencji prasowej. Za takim czynnikiem przemawia również to, iż w obecnej sytuacji możliwość swobodnego podniesienia oprocentowania, bez obaw, że spowoduje to załamanie koniunktury, będzie wyrazem zaufania banku centralnego do gospodarki. Dopiero kolejne wzrosty, w szczególności, jeżeli z uwagi na narastającą presję inflacyjną, będą w przyszłości musiały być dokonywane szybciej, niż się tego teraz oczekuje, mogą potencjalnie wygenerować długotrwałe pogorszenie sentymentu.
Jeśli chodzi o złotego, jesteśmy zdania, że wszystkie pesymistyczne założenia wynikające tak z dzisiejszej decyzji Fed, jak i obaw związanych z rozstrzygnięciami nowego rządu w polityce gospodarczej zostały zdyskontowane. Potencjał spadkowy polskiej waluty jest na wyczerpaniu. Wczorajsze zachowanie sugeruje powrót inwestorów na nasz rynek. Niewykluczone, że w najbliższych dniach kursy jeszcze raz przetestują wyższe ceny (4,35 na EUR/PLN czy 4,00 na USD/PLN), jednak takie momenty będą dobrą okazją do zajęcia długiej pozycji na złotym, sprzedaży obcych walut. Pozostajemy pozytywnie nastawieni do polskiej waluty w krótkim i średnim terminie.
Skrajnie gołębi ton przekazu po podniesieniu stóp do poziomu 0,5 proc., którym, jak mniemamy, Fed będzie starał się „osłodzić” fakt podwyżki, nie powinien negatywnie wpłynąć na ceny ryzykownych aktywów (akcji, walut emerging markets), ani bardziej dołować cen obligacji. Uważamy zatem, że dolar zostanie ponownie przeceniony w reakcji na słowa J. Yellen występującej na konferencji prasowej. Za takim czynnikiem przemawia również to, iż w obecnej sytuacji możliwość swobodnego podniesienia oprocentowania, bez obaw, że spowoduje to załamanie koniunktury, będzie wyrazem zaufania banku centralnego do gospodarki. Dopiero kolejne wzrosty, w szczególności, jeżeli z uwagi na narastającą presję inflacyjną, będą w przyszłości musiały być dokonywane szybciej, niż się tego teraz oczekuje, mogą potencjalnie wygenerować długotrwałe pogorszenie sentymentu.
Jeśli chodzi o złotego, jesteśmy zdania, że wszystkie pesymistyczne założenia wynikające tak z dzisiejszej decyzji Fed, jak i obaw związanych z rozstrzygnięciami nowego rządu w polityce gospodarczej zostały zdyskontowane. Potencjał spadkowy polskiej waluty jest na wyczerpaniu. Wczorajsze zachowanie sugeruje powrót inwestorów na nasz rynek. Niewykluczone, że w najbliższych dniach kursy jeszcze raz przetestują wyższe ceny (4,35 na EUR/PLN czy 4,00 na USD/PLN), jednak takie momenty będą dobrą okazją do zajęcia długiej pozycji na złotym, sprzedaży obcych walut. Pozostajemy pozytywnie nastawieni do polskiej waluty w krótkim i średnim terminie.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.