Data dodania: 2015-12-02 (11:48)
Już jutro poznamy decyzję Europejskiego Banku Centralnego odnośnie polityki monetarnej w strefie euro. Nie jest to jedyne wydarzenie, które elektryzuje rynki. Oczy wszystkich zwrócone będą dzisiaj na USA w związku z wystąpieniem szefa Fed Janet Yellen, a także dane o zatrudnieniu w sektorze prywatnym w USA dostarczone przez raport ADP.
W Polsce poznamy decyzję RPP w sprawie stóp procentowych.
W trakcie nocnej sesji zostały opublikowane ważne dane dla australijskiej gospodarki. Wzrost PKB wyniósł 2,5% w ujęciu rocznym i 0,9% w stosunku do drugiego kwartału. W jednym, jak i w drugim ujęciu jest to wynik lepszy od oczekiwań rynkowych. Wyniki odczytów wyraźnie wpłynęły na australijską walutę, która momentalnie umocniła się wobec amerykańskiego dolara. Bezpośrednio przed odczytami o wzroście PKB miało miejsce wystąpienie szefa Banku Rezerwy Australii Glenna Stevensa. Prezes RBA stwierdził, iż stopy procentowe znajdują się obecnie na bardzo niskim poziomie, jednak w razie potrzeby nie wyklucza dalszych ruchów w polityce monetarnej. Jednocześnie dodał, że polityka monetarna nie może być jedynym czynnikiem napędzającym wzrost gospodarczy kraju.
Podczas europejskiej sesji najważniejszymi danymi, które poznaliśmy jest inflacji CPI. Okazała się ona mniejsza od założeń rynkowych, co jest kolejnym argumentem za obniżeniem stóp procentowych w strefie euro . Najbardziej wyczekiwane wydarzenie w Europie będzie miało miejsce w czwartek. Rynek niecierpliwie oczekuje jutrzejszej decyzji EBC w sprawie stóp procentowych, a także ewentualnych zmian w polityce QE. Inwestorzy zakładają obniżenie poziomu stóp, przy czym wielką niewiadomą jest skala tych obniżek. W przypadku zbyt małego cięcia stóp euro może się nawet nieznacznie umocnić, w związku z niedosięgnięciem oczekiwań rynków. Oczywiście w przypadku spotkania się z oczekiwaniami w sprawie stóp, a także ewentualnego zwiększenia wartości i/lub horyzontu czasowego QE euro powinno tracić na wartości.
Niewątpliwie jednym z najważniejszych wydarzeń w dniu dzisiejszym będzie wystąpienie prezes Fed Janet Yellen, które może rzucić trochę światła na powszechnie oczekiwaną podwyżkę stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. O ile poziom stóp procentowych jest bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem rynkowym za oceanem. O 14:15 czasu polskiego opublikowany zostanie raport ADP. Dzięki niemu poznamy dane dotyczące zatrudnienia w sektorze prywatnym, przy odczytach zbliżonych do konsensusu rynkowego może być to kolejny argument za podwyżką stóp. Ewentualna podwyżka stóp przez Fed, przy jednoczesnym luzowaniu polityki przez EBC może doprowadzić do kontynuacji umacniania się dolara w stosunku do euro i dalszego zbliżania się do granicy wymiany 1:1.
W Polsce poznamy dzisiaj decyzje RPP w sprawie poziomu stóp procentowych. Rynek nie zakłada dalszego luzowania polityki monetarnej w Polsce. Dobre odczyty odnośnie wzrostu PKB, które poznaliśmy na początku tygodnia zdają się umacniać opinię o pozostawieniu stóp na obecnym poziomie. Po godzinie 11:15 za dolara trzeba było zapłacić 4.04 złotego, za euro 4.28 złotego, za franka 3.93 złotego, natomiast kurs funta wynosił 6.08 złotego.
W trakcie nocnej sesji zostały opublikowane ważne dane dla australijskiej gospodarki. Wzrost PKB wyniósł 2,5% w ujęciu rocznym i 0,9% w stosunku do drugiego kwartału. W jednym, jak i w drugim ujęciu jest to wynik lepszy od oczekiwań rynkowych. Wyniki odczytów wyraźnie wpłynęły na australijską walutę, która momentalnie umocniła się wobec amerykańskiego dolara. Bezpośrednio przed odczytami o wzroście PKB miało miejsce wystąpienie szefa Banku Rezerwy Australii Glenna Stevensa. Prezes RBA stwierdził, iż stopy procentowe znajdują się obecnie na bardzo niskim poziomie, jednak w razie potrzeby nie wyklucza dalszych ruchów w polityce monetarnej. Jednocześnie dodał, że polityka monetarna nie może być jedynym czynnikiem napędzającym wzrost gospodarczy kraju.
Podczas europejskiej sesji najważniejszymi danymi, które poznaliśmy jest inflacji CPI. Okazała się ona mniejsza od założeń rynkowych, co jest kolejnym argumentem za obniżeniem stóp procentowych w strefie euro . Najbardziej wyczekiwane wydarzenie w Europie będzie miało miejsce w czwartek. Rynek niecierpliwie oczekuje jutrzejszej decyzji EBC w sprawie stóp procentowych, a także ewentualnych zmian w polityce QE. Inwestorzy zakładają obniżenie poziomu stóp, przy czym wielką niewiadomą jest skala tych obniżek. W przypadku zbyt małego cięcia stóp euro może się nawet nieznacznie umocnić, w związku z niedosięgnięciem oczekiwań rynków. Oczywiście w przypadku spotkania się z oczekiwaniami w sprawie stóp, a także ewentualnego zwiększenia wartości i/lub horyzontu czasowego QE euro powinno tracić na wartości.
Niewątpliwie jednym z najważniejszych wydarzeń w dniu dzisiejszym będzie wystąpienie prezes Fed Janet Yellen, które może rzucić trochę światła na powszechnie oczekiwaną podwyżkę stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. O ile poziom stóp procentowych jest bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem rynkowym za oceanem. O 14:15 czasu polskiego opublikowany zostanie raport ADP. Dzięki niemu poznamy dane dotyczące zatrudnienia w sektorze prywatnym, przy odczytach zbliżonych do konsensusu rynkowego może być to kolejny argument za podwyżką stóp. Ewentualna podwyżka stóp przez Fed, przy jednoczesnym luzowaniu polityki przez EBC może doprowadzić do kontynuacji umacniania się dolara w stosunku do euro i dalszego zbliżania się do granicy wymiany 1:1.
W Polsce poznamy dzisiaj decyzje RPP w sprawie poziomu stóp procentowych. Rynek nie zakłada dalszego luzowania polityki monetarnej w Polsce. Dobre odczyty odnośnie wzrostu PKB, które poznaliśmy na początku tygodnia zdają się umacniać opinię o pozostawieniu stóp na obecnym poziomie. Po godzinie 11:15 za dolara trzeba było zapłacić 4.04 złotego, za euro 4.28 złotego, za franka 3.93 złotego, natomiast kurs funta wynosił 6.08 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.