Data dodania: 2015-12-02 (10:03)
Do najważniejszego wydarzenia tygodnia, a być może miesiąca czy półrocza został już tylko jeden dzień. Inwestorzy mają ostatnie godziny na pozycjonowanie się pod jutrzejsze ogłoszenie decyzji Europejskiego Banku Centralnego w sprawie polityki monetarnej.
Wczoraj kurs EURUSD odbijał, głównie za sprawą słabej postawy dolara na szerokim rynku, ale raczej nie należy przeceniać tego faktu.
Kluczowe wydarzenia czekają nas jutro, ale to nie oznacza, że środa będzie dniem bez historii. Wystarczy wspomnieć o tym, że dziś poznamy dwie decyzje banków centralnych i poznamy bardzo ważne dane ze Stanów Zjednoczonych. Pierwszym bankiem centralny, który ogłosi swoją decyzję w sprawie stóp procentowych będzie NBP. Rada Polityki Pieniężnej niemal na pewno pozostawi stopy procentowe na rekordowo niskim poziomie 1,5%. Obecna Rada nie widzi potrzeby do dalszego obniżania stóp procentowych, a posiedzenia RPP mogą stać się ciekawsze w przyszłym roku, kiedy zmieni się skład głównego organu monetarnego. Druga decyzja w sprawie stóp procentowych zapadnie w Kanadzie i w tym przypadku również zmiany nie są spodziewane – w tym przypadku też stopy mają pozostać rekordowo niskie, na poziomie 0,5%.
Oczy globalnych inwestorów będą jednak skierowane na strefę euro i Stany Zjednoczone. Już o godzinie 11:00 poznamy odczyt inflacji HICP dla gospodarek wspólnej waluty. EBC jest zdeterminowany w przywróceniu tego wskaźnika w okolice 2,0% i właśnie dlatego już jutro najprawdopodobniej przeprowadzi kolejne działania monetarne. Skup aktywów działa od marca i w tym czasie inflacja ledwie drgnęła, a to zdecydowanie za mało jak na półmetek działania programu QE. Odczyt w skali rocznej ma wynieść 0,3% i choć jest istotny dla rynku, to w kontekście samej decyzji EBC nie powinien już wiele zmienić – pozytywnego trendu i tak nie widać, a jeden odczyt to za mało aby przeprowadzać w oparciu o niego tak istotne decyzje.
Kolejną ważną godziną będzie 14:15, kiedy poznamy raport ADP. Jest to oczywiście przedsmak tego co czeka nas w piątek – publikacji rządowych, miesięcznych danych z rynku pracy. Jest to o tyle istotne ponieważ są to ostatnie dane z rynku pracy przed zbliżającym się posiedzeniem FED, na którym ma dojść do podwyżek stóp procentowych. Jest to jeszcze bardziej istotne ponieważ ostatnie dane z USA wcale nie są takie dobre, czego przykładem był wczorajszy recesyjny odczyt indeksu ISM dla przemysłu. Dodatkowo dolar traci na szerokim rynku, co oznacza, że nastroje inwestorów są już nieco mniej pro-dolarowe. Szykuje się więc bardzo ciekawa sesja na rynku walutowym, a jak na początek dnia prezentuje się złoty? Kurs USDPLN znajduje się na poziomie 4,0280; za euro płacimy 4,2786; funt 6,0700; a za franka 3,9270.
Kluczowe wydarzenia czekają nas jutro, ale to nie oznacza, że środa będzie dniem bez historii. Wystarczy wspomnieć o tym, że dziś poznamy dwie decyzje banków centralnych i poznamy bardzo ważne dane ze Stanów Zjednoczonych. Pierwszym bankiem centralny, który ogłosi swoją decyzję w sprawie stóp procentowych będzie NBP. Rada Polityki Pieniężnej niemal na pewno pozostawi stopy procentowe na rekordowo niskim poziomie 1,5%. Obecna Rada nie widzi potrzeby do dalszego obniżania stóp procentowych, a posiedzenia RPP mogą stać się ciekawsze w przyszłym roku, kiedy zmieni się skład głównego organu monetarnego. Druga decyzja w sprawie stóp procentowych zapadnie w Kanadzie i w tym przypadku również zmiany nie są spodziewane – w tym przypadku też stopy mają pozostać rekordowo niskie, na poziomie 0,5%.
Oczy globalnych inwestorów będą jednak skierowane na strefę euro i Stany Zjednoczone. Już o godzinie 11:00 poznamy odczyt inflacji HICP dla gospodarek wspólnej waluty. EBC jest zdeterminowany w przywróceniu tego wskaźnika w okolice 2,0% i właśnie dlatego już jutro najprawdopodobniej przeprowadzi kolejne działania monetarne. Skup aktywów działa od marca i w tym czasie inflacja ledwie drgnęła, a to zdecydowanie za mało jak na półmetek działania programu QE. Odczyt w skali rocznej ma wynieść 0,3% i choć jest istotny dla rynku, to w kontekście samej decyzji EBC nie powinien już wiele zmienić – pozytywnego trendu i tak nie widać, a jeden odczyt to za mało aby przeprowadzać w oparciu o niego tak istotne decyzje.
Kolejną ważną godziną będzie 14:15, kiedy poznamy raport ADP. Jest to oczywiście przedsmak tego co czeka nas w piątek – publikacji rządowych, miesięcznych danych z rynku pracy. Jest to o tyle istotne ponieważ są to ostatnie dane z rynku pracy przed zbliżającym się posiedzeniem FED, na którym ma dojść do podwyżek stóp procentowych. Jest to jeszcze bardziej istotne ponieważ ostatnie dane z USA wcale nie są takie dobre, czego przykładem był wczorajszy recesyjny odczyt indeksu ISM dla przemysłu. Dodatkowo dolar traci na szerokim rynku, co oznacza, że nastroje inwestorów są już nieco mniej pro-dolarowe. Szykuje się więc bardzo ciekawa sesja na rynku walutowym, a jak na początek dnia prezentuje się złoty? Kurs USDPLN znajduje się na poziomie 4,0280; za euro płacimy 4,2786; funt 6,0700; a za franka 3,9270.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.