Data dodania: 2015-10-27 (18:21)
Inwestorzy z niecierpliwością czekają na jutrzejszą decyzje FOMC w sprawie poziomu stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. We wrześniu doszło do sporego rozczarowania, gdy Rezerwa Federalna zakomunikowała wstrzymanie się z podwyżką, która już od kilku miesięcy jest przez rynek wyczekiwana.
Seria ostatnich słabszych danych makroekonomicznych z największej gospodarki świata spowodowała przesunięcie w czasie rynkowych oczekiwań dotyczących terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych. Rynek kontraktów terminowych jednoznacznie wskazuje na wyraźne przesunięcie oczekiwań. Prawdopodobieństwo podwyżki już jutro wynosi zaledwie 4%, a pierwszym realnym terminem rozpoczęcia cyklu zacieśniania polityki staje się dopiero marzec 2016 roku, gdy prawdopodobieństwo wynosi 57,7%. Jutro zostanie tradycyjnie opublikowany komunikat do decyzji, w którym mogą znaleźć istotne z punktu widzenia Rezerwy Federalnej informacje na temat stanu amerykańskiej gospodarki, w kontekście podwyżki stóp procentowych.
Dzisiejsza sesja na rynku walutowym to przede wszystkim znaczna wyprzedaż dolara kanadyjskiego, który wyraźnie traci na szerokim rynku. Kanadyjska waluta w stosunku do dolara amerykańskiego traci już ponad 0,6% i jest zdecydowanie najsłabszą walutą w głównym koszyku. Przyczyny stojące za wyprzedażą dolara kanadyjskiego to przede wszystkim spadki cen ropy naftowej, która podczas dzisiejszej sesji traci blisko 2%, a jest to surowiec z którym kanadyjska waluta silnie koreluje. Analitycy spodziewają się piątego z rzędu tygodniowego przyrostu zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych, co tym samym tworzy znaczną presję spadkową na notowaniach tego surowca oraz dolara kanadyjskiego.
Osoby posiadające kredyty w obcych walutach nie mogą być zadowolone z notowań złotego w ostatnich dniach. Nasza waluta na przestrzeni ostatnich pięciu dni wyraźnie traciła w stosunku do dolara amerykańskiego, euro, franka szwajcarskiego oraz funta. EURPLN podczas dzisiejszej sesji rośnie o 0,20%, zbliżając się do poziomu 4,2840, natomiast cena dolara amerykańskiego stopniowo zbliża się do poziomu 3,90. Dzisiejsza sesja dla USDPLN to kolejne wzrosty, tym razem o 0,3%, co oznacza, że za jednego dolara płacimy już 3,878 zł. Dodatkowa presja dla polskiego złotego nadchodzi z rynku stopy procentowej, gdzie po wyborach doszło do sporych zmian. Wyraźny spadek notowań kontraktów FRA dla PLN wskazuję na to, że inwestorzy zaczęli spodziewać się kolejnej obniżki stóp procentowych w terminie najbliższych 9 miesięcy.
Na europejskich giełdach dzisiejsza sesja przebiega pod dyktando sprzedających, którzy wykorzystali moment do korekty po ostatnich intensywnych wzrostach z końca ubiegłego tygodnia, gdy gołębi przekaz prezesa EBC dał paliwo do potężnych wzrostów głównych indeksów – od zeszłego czwartku niemiecki indeks DAX zyskał około ponad 600 punktów. Jednak dzisiaj to kolor czerwony zdominował europejskie giełdy, a atmosfera oczekiwania na jutrzejszą decyzje w sprawie stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych nie sprzyja giełdowym bykom. Francuski indeks CAC40 traci na koniec dnia 0,93%, podobnie jak niemiecki DAX. Największa wyprzedaż dotknęła giełdę w Portugalii, na której indeks PSI20 traci ponad 1,7%. Nastroje na warszawskiej giełdzie pozostają dobre i indeks WIG20 kończy sesję z wynikiem +0,11%. Dwa najgorsze walory w indeksie blue chipów to KGHM oraz Bogdanka, które tracą odpowiednio 2,03% oraz 5,23%. Wyprzedaży akcji KGHM sprzyjają dzisiejsze informacje o wkroczeniu ABW do siedziby firmy, natomiast Bogdanka traci w wyniku obniżenia rekomendacji z „trzymaj” do „sprzedaj” przez Societe Generale.
Dzisiejsza sesja na rynku walutowym to przede wszystkim znaczna wyprzedaż dolara kanadyjskiego, który wyraźnie traci na szerokim rynku. Kanadyjska waluta w stosunku do dolara amerykańskiego traci już ponad 0,6% i jest zdecydowanie najsłabszą walutą w głównym koszyku. Przyczyny stojące za wyprzedażą dolara kanadyjskiego to przede wszystkim spadki cen ropy naftowej, która podczas dzisiejszej sesji traci blisko 2%, a jest to surowiec z którym kanadyjska waluta silnie koreluje. Analitycy spodziewają się piątego z rzędu tygodniowego przyrostu zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych, co tym samym tworzy znaczną presję spadkową na notowaniach tego surowca oraz dolara kanadyjskiego.
Osoby posiadające kredyty w obcych walutach nie mogą być zadowolone z notowań złotego w ostatnich dniach. Nasza waluta na przestrzeni ostatnich pięciu dni wyraźnie traciła w stosunku do dolara amerykańskiego, euro, franka szwajcarskiego oraz funta. EURPLN podczas dzisiejszej sesji rośnie o 0,20%, zbliżając się do poziomu 4,2840, natomiast cena dolara amerykańskiego stopniowo zbliża się do poziomu 3,90. Dzisiejsza sesja dla USDPLN to kolejne wzrosty, tym razem o 0,3%, co oznacza, że za jednego dolara płacimy już 3,878 zł. Dodatkowa presja dla polskiego złotego nadchodzi z rynku stopy procentowej, gdzie po wyborach doszło do sporych zmian. Wyraźny spadek notowań kontraktów FRA dla PLN wskazuję na to, że inwestorzy zaczęli spodziewać się kolejnej obniżki stóp procentowych w terminie najbliższych 9 miesięcy.
Na europejskich giełdach dzisiejsza sesja przebiega pod dyktando sprzedających, którzy wykorzystali moment do korekty po ostatnich intensywnych wzrostach z końca ubiegłego tygodnia, gdy gołębi przekaz prezesa EBC dał paliwo do potężnych wzrostów głównych indeksów – od zeszłego czwartku niemiecki indeks DAX zyskał około ponad 600 punktów. Jednak dzisiaj to kolor czerwony zdominował europejskie giełdy, a atmosfera oczekiwania na jutrzejszą decyzje w sprawie stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych nie sprzyja giełdowym bykom. Francuski indeks CAC40 traci na koniec dnia 0,93%, podobnie jak niemiecki DAX. Największa wyprzedaż dotknęła giełdę w Portugalii, na której indeks PSI20 traci ponad 1,7%. Nastroje na warszawskiej giełdzie pozostają dobre i indeks WIG20 kończy sesję z wynikiem +0,11%. Dwa najgorsze walory w indeksie blue chipów to KGHM oraz Bogdanka, które tracą odpowiednio 2,03% oraz 5,23%. Wyprzedaży akcji KGHM sprzyjają dzisiejsze informacje o wkroczeniu ABW do siedziby firmy, natomiast Bogdanka traci w wyniku obniżenia rekomendacji z „trzymaj” do „sprzedaj” przez Societe Generale.
Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.