
Data dodania: 2015-10-22 (16:24)
Co powiedział? Tak zwane rynki finansowe lubią dostawy świeżej gotówki, a tak naprawdę do wzrostów na giełdach tudzież do nabywania ryzykowniejszych aktywów na forexie wystarczą same tylko obietnice tychże nowych pieniędzy. Nie chodzi oczywiście o papierowe miliony w walizkach, ale to nie ma znaczenia.
Mario Draghi zapowiedział, że EBC gotów jest do poszerzania programu QE (luzowania ilościowego), a więc do generowania kolejnych miliardow euro. Mają one, jak to się mówi, pobudzać gospodarkę, choć krytycy rzekliby, że programy takie prowadzą jedynie do kolejnej powtórki cyklu koniunkturalnego, wywołanego bańkami spekulacyjnymi i błędnymi inwestycjami, nieoczekiwanymi przez prawdziwy rynek.
Ale to nie to nas teraz najbardziej ciekawi. Ważne jest, że eurodolar schodzi na południe. Tym razem pretekst nie przyszedł ze strony Fedu, który ostatnio zdaje się być cokolwiek niepewny w kwestii „podwyższać (stopy), czy nie?”, ale z Europy. Gdy piszemy te słowa, ok. 15:45, EUR/USD waha się już w granicach 1,1170-90. Naturalnie na razie sytuacja jest niespokojna, nerwowa i niewykluczone, że faktycznie dzień zakończy się trochę wyżej, ponad linią 1,12.
Draghi mówił o problemach gospodarek wschodzących, o elastyczności programu QE, a także pocieszał rynki, mowiąc o odporności gospodarki Eurolandu dzięki niskim cenom surowców i dobrej polityce pieniężnej EBC. Ale to już były dodatki, ozdoby werbalne.
Inne informacje, jakie dziś były ważne (nie dla eurodolara, niemniej dla rynków), to wieści z Wielkiej Brytanii. Sprzedaż detaliczna za wrzesień wzrosła o 1,9 proc. m/m oraz 6,5 proc. r/r - a prognozowano tylko +0,4 proc. m/m i +4,8 proc. r/r. Wyniki są więc bardzo dobre.
Na złotym
Naszą walutą ruszają dziś wahania eurodolara – podczas gdy wczoraj i przedwczoraj większe znacznie miały czynniki krajowe, co zdarza się relatywnie rzadko. EUR/PLN pod wpływem słabnącego euro schodzi w rejony 4,2640-50, czyli do opisywanego przez nas rankiem poziomu wsparcia, obszaru maksimów z końca sierpnia. To zarazem też i korekta, w sensie realizacji zysków z kilkugroszowego osłabienia złotego. Ale uwaga: nawet jeśli wrócimy w rejony 4,25 „z kawałkiem”, to nie będzie to jeszcze musiało oznaczać końca ogólnego trendu zwyżkowego, który trwa od 21 kwietnia (w największej ogólności).
Na USD/PLN mamy 3,8190, wykres przebił bez problemu obszar oporu, który można było rozpoznawać przy 3,8120-40. Naturalnie to akurat spekulacyjna górka, ceny powinny trochę wrócić na południe, niemniej pewne zmiany się dokonały i czekają nas dni mocniejszego dolara. Wsparcia w rejonie 3,68 jawią się teraz jak mglista przeszłość, choć przecież nie było to tak dawno.
Ale to nie to nas teraz najbardziej ciekawi. Ważne jest, że eurodolar schodzi na południe. Tym razem pretekst nie przyszedł ze strony Fedu, który ostatnio zdaje się być cokolwiek niepewny w kwestii „podwyższać (stopy), czy nie?”, ale z Europy. Gdy piszemy te słowa, ok. 15:45, EUR/USD waha się już w granicach 1,1170-90. Naturalnie na razie sytuacja jest niespokojna, nerwowa i niewykluczone, że faktycznie dzień zakończy się trochę wyżej, ponad linią 1,12.
Draghi mówił o problemach gospodarek wschodzących, o elastyczności programu QE, a także pocieszał rynki, mowiąc o odporności gospodarki Eurolandu dzięki niskim cenom surowców i dobrej polityce pieniężnej EBC. Ale to już były dodatki, ozdoby werbalne.
Inne informacje, jakie dziś były ważne (nie dla eurodolara, niemniej dla rynków), to wieści z Wielkiej Brytanii. Sprzedaż detaliczna za wrzesień wzrosła o 1,9 proc. m/m oraz 6,5 proc. r/r - a prognozowano tylko +0,4 proc. m/m i +4,8 proc. r/r. Wyniki są więc bardzo dobre.
Na złotym
Naszą walutą ruszają dziś wahania eurodolara – podczas gdy wczoraj i przedwczoraj większe znacznie miały czynniki krajowe, co zdarza się relatywnie rzadko. EUR/PLN pod wpływem słabnącego euro schodzi w rejony 4,2640-50, czyli do opisywanego przez nas rankiem poziomu wsparcia, obszaru maksimów z końca sierpnia. To zarazem też i korekta, w sensie realizacji zysków z kilkugroszowego osłabienia złotego. Ale uwaga: nawet jeśli wrócimy w rejony 4,25 „z kawałkiem”, to nie będzie to jeszcze musiało oznaczać końca ogólnego trendu zwyżkowego, który trwa od 21 kwietnia (w największej ogólności).
Na USD/PLN mamy 3,8190, wykres przebił bez problemu obszar oporu, który można było rozpoznawać przy 3,8120-40. Naturalnie to akurat spekulacyjna górka, ceny powinny trochę wrócić na południe, niemniej pewne zmiany się dokonały i czekają nas dni mocniejszego dolara. Wsparcia w rejonie 3,68 jawią się teraz jak mglista przeszłość, choć przecież nie było to tak dawno.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
11:08 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.