Data dodania: 2015-10-16 (17:55)
Piątkowa sesja wkracza powoli w końcową fazę i przyszedł czas na podsumowanie tego co obserwowaliśmy na rynku przez ostatnie pięć dni. Trzeba przyznać, że obecny tydzień należał do najbardziej spokojnych w ostatnich miesiącach.
Większość indeksów zakończy piątkową sesję poniżej zamknięcia z ubiegłego tygodnia, ale będą to spadki minimalne po odrobieniu większości strat z poniedziałku i wtorku.
Obecny tydzień można uznać za zasłużoną korektę po solidnych wzrostach z wcześniejszego okresu. Nastroje na rynku nadal są dosyć dobre, chociaż z tyłu głowy inwestorów z pewnością siedzą Chiny i potencjalne zagrożenie mogące napłynąć z tamtego rejonu. Stąd o hurraoptymizm będzie w najbliższych miesiącach ciężko, ale umiarkowanie dobre nastroje mogą się utrzymywać. Wyniki spółek z Wall Street są co najwyżej średnie, dlatego trudno szukać większego impulsu do wzrostów za oceanem. W Europie sytuacja jest stabilna i choć na rynku można usłyszeć plotki o możliwym rozszerzeniu QE, to na razie jest to przyszłość bardzo odległa. Na warszawskim parkiecie poruszamy się pod wpływem rynków zagranicznych, co oznacza, że również mieliśmy przerwę od wzrostów, ale sytuacja z technicznego punktu widzenia i tak jest dużo lepsza niż jeszcze miesiąc temu. WIG20 wyraźnie przespał ten rok, ale biorąc pod uwagę warunki globalne, być może chociaż ostatnie miesiące pozwolą na poprawę nastrojów akcjonariuszy z GPW.
Na rynku walutowym ponownie tracił dolar, choć były to spadki raczej symboliczne. Część członków FED nadal podtrzymuje, że stopy procentowe zostaną podniesione jeszcze w tym roku, ale głos opozycji również jest słyszalny. Dane ze Stanów Zjednoczonych w ostatnim okresie dość wyraźnie się pogorszyły, dlatego podwyżka stóp procentowych na grudniowym posiedzeniu jest coraz bardziej możliwa, nie mówiąc już o październiku. Brak zdecydowania w działaniach FED może utrzymywać podwyższoną zmienność na rynkach i nadal niekorzystnie wpływać na kraje wschodzące.
W tym tygodniu poznaliśmy kilka ważnych odczytów z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Inflacja na Wyspach rozczarowała, ale stopa bezrobocia spadła do najniższych poziomów od 2008 roku i w skali tygodnia funt wyraźnie zyskuje. W Stanach Zjednoczonych rozczarowała inflacja producencka, ale ta bardziej istotna – konsumencka była wyższa od oczekiwań, dane o produkcji przemysłowej były zgodne z oczekiwaniami. W przyszłym tygodniu czekają nas niezwykle dane o PKB, produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w Chinach; posiedzenia EBC i Banku Kanady; dane z rynku nieruchomości i indeks Conference Board z USA; oraz odczyty wstępne odczyty indeksów PMI dla gospodarek europejskich i amerykańskiej.
Obecny tydzień można uznać za zasłużoną korektę po solidnych wzrostach z wcześniejszego okresu. Nastroje na rynku nadal są dosyć dobre, chociaż z tyłu głowy inwestorów z pewnością siedzą Chiny i potencjalne zagrożenie mogące napłynąć z tamtego rejonu. Stąd o hurraoptymizm będzie w najbliższych miesiącach ciężko, ale umiarkowanie dobre nastroje mogą się utrzymywać. Wyniki spółek z Wall Street są co najwyżej średnie, dlatego trudno szukać większego impulsu do wzrostów za oceanem. W Europie sytuacja jest stabilna i choć na rynku można usłyszeć plotki o możliwym rozszerzeniu QE, to na razie jest to przyszłość bardzo odległa. Na warszawskim parkiecie poruszamy się pod wpływem rynków zagranicznych, co oznacza, że również mieliśmy przerwę od wzrostów, ale sytuacja z technicznego punktu widzenia i tak jest dużo lepsza niż jeszcze miesiąc temu. WIG20 wyraźnie przespał ten rok, ale biorąc pod uwagę warunki globalne, być może chociaż ostatnie miesiące pozwolą na poprawę nastrojów akcjonariuszy z GPW.
Na rynku walutowym ponownie tracił dolar, choć były to spadki raczej symboliczne. Część członków FED nadal podtrzymuje, że stopy procentowe zostaną podniesione jeszcze w tym roku, ale głos opozycji również jest słyszalny. Dane ze Stanów Zjednoczonych w ostatnim okresie dość wyraźnie się pogorszyły, dlatego podwyżka stóp procentowych na grudniowym posiedzeniu jest coraz bardziej możliwa, nie mówiąc już o październiku. Brak zdecydowania w działaniach FED może utrzymywać podwyższoną zmienność na rynkach i nadal niekorzystnie wpływać na kraje wschodzące.
W tym tygodniu poznaliśmy kilka ważnych odczytów z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Inflacja na Wyspach rozczarowała, ale stopa bezrobocia spadła do najniższych poziomów od 2008 roku i w skali tygodnia funt wyraźnie zyskuje. W Stanach Zjednoczonych rozczarowała inflacja producencka, ale ta bardziej istotna – konsumencka była wyższa od oczekiwań, dane o produkcji przemysłowej były zgodne z oczekiwaniami. W przyszłym tygodniu czekają nas niezwykle dane o PKB, produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w Chinach; posiedzenia EBC i Banku Kanady; dane z rynku nieruchomości i indeks Conference Board z USA; oraz odczyty wstępne odczyty indeksów PMI dla gospodarek europejskich i amerykańskiej.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wraca do spadków?
11:58 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.