
Data dodania: 2015-10-16 (09:28)
Jak tylko rajd EUR/USD nabierał rumieńców, na scenę wkroczył ECB i zrujnował misterny plan kupujących. Jakkolwiek trudno być hurra optymistą po zaledwie jednym dobrym odczycie z USA, to jednak w obawie o kolejne „niespodzianki” z ECB, redukcja krótkich pozycji na eurodolarze może przystopować.
Sprawdziły się obawy, że zbyt wysokie poziomy EUR/USD nie są do zaakceptowania przez ECB i prędzej, czy później pojawi się reakcja, by zatrzymać wzrosty. Ewald Nowotny zwrócił uwagę, że bank wyraźnie nie radzi sobie z wyprowadzeniem inflacji w kierunku celu (2 proc.) i sytuacja wymaga wprowadzenia dodatkowych instrumentów. Nie ma wątpliwości, że QE zostanie zmodyfikowane (co do czasu, wielkości i/lub tempa skupu), ale znów nie ma pewności, gdzie znajduje się próg bólu, po przekroczeniu którego znajdzie się pełna zgoda w Radzie Prezesów. Szanse, na ruch w tym temacie po przyszłotygodniowym posiedzeniu ECB są minimalne i osobiście wątpię, co od strony werbalnych interwencji może zrobić prezes Draghi, by wyraźnie zbić wartość euro. Dziś w kalendarzu finalny HICP z Eurolandu oraz wystąpienia członków ECB Jazbeca (11:45) i Coeure (13:30). Inflacja wróciła poniżej zera (-0,1 proc. r/r) i straszy bank centralny. Jednak jeśli przedstawiciele banku nie dorzucą od siebie gołębich przesłanek, na koniec dnia może powrócić umocnienie euro.
Lepszy bazowy CPI z USA we wrześniu (1,9 proc., prog. 1,8 proc.) przyniósł nieco oddechu dla mocno obutego USD w tym tygodniu, ale to wciąż za mało, by wyraźnie zmienić optykę rynku względem terminu pierwszej podwyżki Fed. Zapewnienia przedstawicieli Fed (wczoraj Dudley i Mester utrzymali jastrzębi ton ze wskazaniem na grudzień) na nikim nie robią wrażenia, dopóki dane nie odwieją obaw o hamowanie ożywienia. Ogólna pozycja USD na rynku wciąż jest nieciekawa i szczególnie po rynkach wschodzących widać, że dominuje redukcja długich pozycji w USD na rzecz walut ryzykownych. Dawno niewspominane rentowności 10-letnich obligacji USA balansują na poziomie 2 proc., co w żaden sposób nie oferuje impulsu do kupna dolara (potrzeba co najmniej 2,20 proc.). Jednakże wydaje się, że główna fala odejścia do USD już za nami i teraz czynniki specyficzne dla konkretnych par mogą odgrywać większą rolę. Zestaw dzisiejszych publikacji z USA zapowiada się mieszany z raczej słabą produkcją przemysłową (-0,2 proc., 15:15), ale przy poprawie w indeksie nastrojów konsumentów (89, 16:00).
W piątek mamy jeszcze wystąpienie Kristin Forbes z Banu Anglii, dane z rynku pracy z Polski oraz produkcję z Kanady. Wpływ Forbes na funta powinien być znikomy, ale i tak dalej trzymamy się pozytywnego nastawienia do GBP względem pozostałych głównych walut. Dane z rynku pracy rzadko (żeby nie powiedzieć nigdy) nie wpływają na złotego, a EUR/PLN na ostatniej prostej przed wyborami ma większe szanse na doczołganie się do 4,25, niż w przeciwnym kierunku. Od danych z Kanady oczekuje się słabości (prog. -1 proc. m/m), ale uważniej trzeba patrzeć na zachowanie ropy, która przerwała trzy dni spadków.
Lepszy bazowy CPI z USA we wrześniu (1,9 proc., prog. 1,8 proc.) przyniósł nieco oddechu dla mocno obutego USD w tym tygodniu, ale to wciąż za mało, by wyraźnie zmienić optykę rynku względem terminu pierwszej podwyżki Fed. Zapewnienia przedstawicieli Fed (wczoraj Dudley i Mester utrzymali jastrzębi ton ze wskazaniem na grudzień) na nikim nie robią wrażenia, dopóki dane nie odwieją obaw o hamowanie ożywienia. Ogólna pozycja USD na rynku wciąż jest nieciekawa i szczególnie po rynkach wschodzących widać, że dominuje redukcja długich pozycji w USD na rzecz walut ryzykownych. Dawno niewspominane rentowności 10-letnich obligacji USA balansują na poziomie 2 proc., co w żaden sposób nie oferuje impulsu do kupna dolara (potrzeba co najmniej 2,20 proc.). Jednakże wydaje się, że główna fala odejścia do USD już za nami i teraz czynniki specyficzne dla konkretnych par mogą odgrywać większą rolę. Zestaw dzisiejszych publikacji z USA zapowiada się mieszany z raczej słabą produkcją przemysłową (-0,2 proc., 15:15), ale przy poprawie w indeksie nastrojów konsumentów (89, 16:00).
W piątek mamy jeszcze wystąpienie Kristin Forbes z Banu Anglii, dane z rynku pracy z Polski oraz produkcję z Kanady. Wpływ Forbes na funta powinien być znikomy, ale i tak dalej trzymamy się pozytywnego nastawienia do GBP względem pozostałych głównych walut. Dane z rynku pracy rzadko (żeby nie powiedzieć nigdy) nie wpływają na złotego, a EUR/PLN na ostatniej prostej przed wyborami ma większe szanse na doczołganie się do 4,25, niż w przeciwnym kierunku. Od danych z Kanady oczekuje się słabości (prog. -1 proc. m/m), ale uważniej trzeba patrzeć na zachowanie ropy, która przerwała trzy dni spadków.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.