
Data dodania: 2015-10-16 (09:25)
EUR/USD jest dziś rano, po godzinie szóstej, w okolicach poziomu 1,1380. Tak jak sugerowaliśmy, wczorajsze umocnienie dolara zatrzymało się – nie znaczy to oczywiście, że na zawsze – w okolicach wsparcia 1,1360-70. Obecnie sytuacja nie jest pewna, tzn. z jednej strony istnieje jeszcze pewna szansa na to, że strona grająca na rzecz silniejszego dolara zaatakuje to wsparcie ponownie, ale z drugiej strony powrót nieco wyżej też jest możliwy i uzasadniony.
Wczoraj euforię wzbudziły odczyty inflacyjne nieco wyższe od prognozowanych. Wysoka (stosunkowo) inflacja – czyli można podwyższyć stopy w USA, tak rozumował rynek. Ale to przecież tylko jeden odczyt. W porządku, można do tego dodać niską liczbę wniosków o zasiłek w ostatnim tygodniu, tym niemniej poza tym mieliśmy słabe odczyty Fed z Filadelfii oraz NY Empire State.
Trzeba jednak przyznać, że za mocniejszym dolarem są mimo wszystko pewne argumenty. Oto np. Ewald Nowotny z EBC ogłosił, że potrzebne są nowe instrumenty w wykonaniu EBC, nowe narzędzia – co można odbierać jako sygnał, że operacja QE będzie przedłużona. To zaś jest czynnik osłabiający euro. Z kolei Loretta Mester z Fed ogłosiła, że pełne zatrudnienie w zasadzie zostało w USA osiągnięte, inflacja stopniowo rośnie – i i wypada brać się za podnoszenie stóp. Podobno też większość członków FOMC jest gotowa podjąć już taki krok.
Kto wie jednak, czy tego rodzaju wypowiedzi to nie jest granie w złego i dobrego policjanta. Szczególnie jasne stanie się to, jeśli kolejne publikacje makro, np. najbliższe payrollsy, wypadną słabiej od oczekiwań. Albo jeśli Chinom nie będzie się wiodło. Naturalnie z perspektywy rynku Forex, w relatywnie krótkim terminie, nie jest tak ważne to, czy stopy pójdą w górę, ale to, czy ogół rynku będzie w to wierzyć. I tak, owszem – sądzimy, że czasami będzie.
Dziś o 15:15 poznamy dane o produkcji przemysłowej w USA, o 16:00 dostaniemy też indeks Uniwersytetu Michigan. Gdyby odczyty były choćby tylko niezłe – to opisane na początku wsparcie na EUR/USD może pęknąć, moglibyśmy wtedy pomaszerować nawet poniżej 1,13. Jeśli natomiast wypadną słabo, to euforia zniknie i znów się trochę cofniemy, jakkolwiek o 1,15 na razie nie myślimy.
Na złotym
Jeśli linię trendu wzrostowego na EUR/PLN prowadzić od 17 lipca, poprzez dołki z 21 – 22 września i 8 października, to jesteśmy ewidentnie ponad nią. Jeśli brać pod uwagę linię łączącą 21 kwietnia i 17 lipca (minima), to można powiedzieć, że z trendem się zmagamy. Tak czy inaczej, co do silnego umocnienia złotego można jeszcze być lekko sceptycznym. Obecnie kurs to 4,2330. Za opór można uznać 4,2530.
Na USD/PLN notujemy 3,72, co oznacza, że czas bardzo dobrych zakupów dolarowych już na razie minął, jeśli za takowe uznać ceny rzędu 3,68, które można było chwytać. Ale to, co widzimy teraz, to w sumie zmaganie się z lokalnym oporem, całkiem możliwe, że na razie on wytrzyma. Jeśli jednak okolice 1,1360-70 pękną na EUR/USD, to na USD/PLN relatywnie szybko możemy zobaczyć poziomy nieodległe od 3,75. Prawdopodobnie rozjaśni się to po południu, po danych z USA.
Trzeba jednak przyznać, że za mocniejszym dolarem są mimo wszystko pewne argumenty. Oto np. Ewald Nowotny z EBC ogłosił, że potrzebne są nowe instrumenty w wykonaniu EBC, nowe narzędzia – co można odbierać jako sygnał, że operacja QE będzie przedłużona. To zaś jest czynnik osłabiający euro. Z kolei Loretta Mester z Fed ogłosiła, że pełne zatrudnienie w zasadzie zostało w USA osiągnięte, inflacja stopniowo rośnie – i i wypada brać się za podnoszenie stóp. Podobno też większość członków FOMC jest gotowa podjąć już taki krok.
Kto wie jednak, czy tego rodzaju wypowiedzi to nie jest granie w złego i dobrego policjanta. Szczególnie jasne stanie się to, jeśli kolejne publikacje makro, np. najbliższe payrollsy, wypadną słabiej od oczekiwań. Albo jeśli Chinom nie będzie się wiodło. Naturalnie z perspektywy rynku Forex, w relatywnie krótkim terminie, nie jest tak ważne to, czy stopy pójdą w górę, ale to, czy ogół rynku będzie w to wierzyć. I tak, owszem – sądzimy, że czasami będzie.
Dziś o 15:15 poznamy dane o produkcji przemysłowej w USA, o 16:00 dostaniemy też indeks Uniwersytetu Michigan. Gdyby odczyty były choćby tylko niezłe – to opisane na początku wsparcie na EUR/USD może pęknąć, moglibyśmy wtedy pomaszerować nawet poniżej 1,13. Jeśli natomiast wypadną słabo, to euforia zniknie i znów się trochę cofniemy, jakkolwiek o 1,15 na razie nie myślimy.
Na złotym
Jeśli linię trendu wzrostowego na EUR/PLN prowadzić od 17 lipca, poprzez dołki z 21 – 22 września i 8 października, to jesteśmy ewidentnie ponad nią. Jeśli brać pod uwagę linię łączącą 21 kwietnia i 17 lipca (minima), to można powiedzieć, że z trendem się zmagamy. Tak czy inaczej, co do silnego umocnienia złotego można jeszcze być lekko sceptycznym. Obecnie kurs to 4,2330. Za opór można uznać 4,2530.
Na USD/PLN notujemy 3,72, co oznacza, że czas bardzo dobrych zakupów dolarowych już na razie minął, jeśli za takowe uznać ceny rzędu 3,68, które można było chwytać. Ale to, co widzimy teraz, to w sumie zmaganie się z lokalnym oporem, całkiem możliwe, że na razie on wytrzyma. Jeśli jednak okolice 1,1360-70 pękną na EUR/USD, to na USD/PLN relatywnie szybko możemy zobaczyć poziomy nieodległe od 3,75. Prawdopodobnie rozjaśni się to po południu, po danych z USA.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
11:08 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.