
Data dodania: 2015-10-06 (09:23)
Na początku tygodnia rynek walutowy pozostaje pod wpływem sygnałów nadawanych przez rynek akcji i ogólnego pozytywnego sentymentu budowanego pod nieobecność Chin świętujących Złoty Tydzień. Festiwal banków centralnych w tym tygodniu rozpoczął RBA, który niemalże skopiował oświadczenie z wrześniowego posiedzenia, tym samym dając wsparcie dla AUD.
RBA utrzymał główną stopę bez zmian na 2 proc., a prezes Stevens i spółka nie wyrażają poważniejszych obaw o spowolnienie w Chinach i Azji Wschodniej. Co więcej, względem ostatniego posiedzenia zdają się być mniej przejęci zmiennością rynków finansowych. Wreszcie komentarz na temat AUD nie uległ zmianie. Jest to pakiet, który osłabia oczekiwania na ruch na stopach procentowych ze strony RBA w najbliższym czasie – rynek stopy procentowej obciął prawdopodobieństwo obniżki w listopadzie z 40 proc. do 30 proc. AUD skoczył w reakcji na komunikat i biorąc pod uwagę, że rynek może dalej redukować oczekiwania względem RBA, możliwe jest utrzymanie popytowej presji na aussie, szczególnie jeśli utrzyma się szeroki apetyt na ryzyko. Mimo to naszym zdaniem otoczenie makro nie współgra z sentymentem i ryzyko zimnego prysznica jest spore. Rynki korzystają z nieobecności Chin, ale rozczarowanie w danych z tamtego regionu połączone z przeszacowaniem prognoz wyników kwartalnych spółek z Wall Street mogą być mieszanką, która na powrót popsuje nastroje. Widzimy niższego AUD/USD w średnim terminie, ale teraz może jeszcze nie być dobry moment na sprzedaż.
Następny bank centralny w kolejności to NBP z decyzją Rady Polityki Pieniężnej gdzieś koło południa. Stopy procentowe nie powinny ulec zmianie (referencyjna 1,50 proc.), a na konferencji prasowej prezes Belka prawdopodobnie będzie musiał odpowiedzieć na pytania o obawy o globalne spowolnienie gospodarcze i wzrost ryzyka utrzymywania się deflacji przez dłuższy czas w reakcji na słabszy wstępny odczyt CPI za wrzesień (-0,8 proc. r/r). Nieco bardziej gołębi ton w porównaniu do tego z wrześniowego posiedzenia jest możliwy, jednakże sugestie gotowości RPP do nowych cięć są mało prawdopodobne. Mimo to rynek stopy procentowej raczej utrzyma wycenę takiego scenariusza w przyszłości (kontrakty FRA dyskontują obniżkę o 25 pb w horyzoncie 6 miesięcy). To może nie wystarczyć, by wypchnąć EUR/PLN wyraźnie wyżej (ponad 4,26), ale z drugiej strony globalny sentyment nie stwarza też warunków na powrót pod 4,20.
Reszta wtorkowego kalendarium nie oferuje wiele. Otrzymaliśmy już rozczarowujące dane o zamówieniach przemysłowych z Niemiec w sierpniu (-1,8 proc. m/m, prog. 0,5 proc.) i choć EUR ledwo dostrzegło publikację, to dane mogą być istotne dla ECB w przyszłości w kontekście oceny kondycji gospodarki i konieczności luzowania polityki pieniężnej. Po południu dostaniemy dane z handlu zagranicznego z USA i Kanady (14:30). Już dostępne dane o międzynarodowym handlu towarami wskazują na spadek eksportu i wzrost importu USA, zatem handel będzie miał mniejszy wkład do PKB za III kwartał i USD może dziś odczuwać wpływ danych. O 15:15 otrzymamy przemówienie E. George z Fed z Kansas City. George jest dobrze znanym jastrzębiem, więc jej komentarze będą wspierać start normalizacji przed końcem roku. W podobnym tonie powinien wypowiadać się J. Williams z Fed z San Francisco (23:30). Najmniej istotne może być wystąpienie prezesa ECB Draghiego we Frankfurcie (19:00), gdyż tytuł przemówienia nie dotyczy polityki monetarnej. Mimo wszystko są małe szanse na to, by udało się wyrwać EUR/USD z konsolidacji 1,11-1,13.
Dziś także mamy aukcję mleka Fonterry (wyniki po 15:30), gdzie sugerowany przez kontrakty futures wzrost cen o 15 proc. jest już w większości zdyskontowany, choć wstępne umocnienie NZD mimo wszystko nie jest wykluczone.
Patrząc dalej już rano otrzymamy decyzję Banku Japonii. Ostatni komentarz prezesa Kurody zawierał nowe stwierdzenie, że gospodarce potrzebny jest dodatkowy rozpęd dla przybliżenia inflacji do celu 2 proc. Można z tego wnioskować, że bank zaczyna rozważać dodatkową ekspansję monetarną, jednak wrześniowy raport Tankan o nastrojach przedsiębiorców nie był na tyle słaby, by dać solidne argumenty za luzowaniem, a z samego BoJ płyną głosy, że decydenci chcą poczekać na więcej danych z gospodarki. Mimo to złagodzenie optymizmu Kurody po posiedzeniu będzie podsycać spekulacje o możliwym rozszerzeniu QE na kolejnym posiedzeniu 30 października (nasza prognoza), co może uderzyć w jena.
Następny bank centralny w kolejności to NBP z decyzją Rady Polityki Pieniężnej gdzieś koło południa. Stopy procentowe nie powinny ulec zmianie (referencyjna 1,50 proc.), a na konferencji prasowej prezes Belka prawdopodobnie będzie musiał odpowiedzieć na pytania o obawy o globalne spowolnienie gospodarcze i wzrost ryzyka utrzymywania się deflacji przez dłuższy czas w reakcji na słabszy wstępny odczyt CPI za wrzesień (-0,8 proc. r/r). Nieco bardziej gołębi ton w porównaniu do tego z wrześniowego posiedzenia jest możliwy, jednakże sugestie gotowości RPP do nowych cięć są mało prawdopodobne. Mimo to rynek stopy procentowej raczej utrzyma wycenę takiego scenariusza w przyszłości (kontrakty FRA dyskontują obniżkę o 25 pb w horyzoncie 6 miesięcy). To może nie wystarczyć, by wypchnąć EUR/PLN wyraźnie wyżej (ponad 4,26), ale z drugiej strony globalny sentyment nie stwarza też warunków na powrót pod 4,20.
Reszta wtorkowego kalendarium nie oferuje wiele. Otrzymaliśmy już rozczarowujące dane o zamówieniach przemysłowych z Niemiec w sierpniu (-1,8 proc. m/m, prog. 0,5 proc.) i choć EUR ledwo dostrzegło publikację, to dane mogą być istotne dla ECB w przyszłości w kontekście oceny kondycji gospodarki i konieczności luzowania polityki pieniężnej. Po południu dostaniemy dane z handlu zagranicznego z USA i Kanady (14:30). Już dostępne dane o międzynarodowym handlu towarami wskazują na spadek eksportu i wzrost importu USA, zatem handel będzie miał mniejszy wkład do PKB za III kwartał i USD może dziś odczuwać wpływ danych. O 15:15 otrzymamy przemówienie E. George z Fed z Kansas City. George jest dobrze znanym jastrzębiem, więc jej komentarze będą wspierać start normalizacji przed końcem roku. W podobnym tonie powinien wypowiadać się J. Williams z Fed z San Francisco (23:30). Najmniej istotne może być wystąpienie prezesa ECB Draghiego we Frankfurcie (19:00), gdyż tytuł przemówienia nie dotyczy polityki monetarnej. Mimo wszystko są małe szanse na to, by udało się wyrwać EUR/USD z konsolidacji 1,11-1,13.
Dziś także mamy aukcję mleka Fonterry (wyniki po 15:30), gdzie sugerowany przez kontrakty futures wzrost cen o 15 proc. jest już w większości zdyskontowany, choć wstępne umocnienie NZD mimo wszystko nie jest wykluczone.
Patrząc dalej już rano otrzymamy decyzję Banku Japonii. Ostatni komentarz prezesa Kurody zawierał nowe stwierdzenie, że gospodarce potrzebny jest dodatkowy rozpęd dla przybliżenia inflacji do celu 2 proc. Można z tego wnioskować, że bank zaczyna rozważać dodatkową ekspansję monetarną, jednak wrześniowy raport Tankan o nastrojach przedsiębiorców nie był na tyle słaby, by dać solidne argumenty za luzowaniem, a z samego BoJ płyną głosy, że decydenci chcą poczekać na więcej danych z gospodarki. Mimo to złagodzenie optymizmu Kurody po posiedzeniu będzie podsycać spekulacje o możliwym rozszerzeniu QE na kolejnym posiedzeniu 30 października (nasza prognoza), co może uderzyć w jena.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
11:08 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.