Data dodania: 2015-09-29 (11:57)
William Dudley z nowojorskiego oddziału FED dał wczoraj do zrozumienia, że zacieśnienie polityki jest możliwe jeszcze w tym roku. Jego zdaniem rośnie prawdopodobieństwo osiągnięcia celu inflacyjnego już w 2016 r. Dodał, że proces podwyżek nie może być mechaniczny. Wiele będzie zależeć od napływających danych (wypowiedź z wczoraj).
John Williams z oddziału FED w San Francisco przyznał, że niewiele brakuje do podwyżki stóp już w październiku (wypowiedź z wczoraj)
Charles Evans z Chicago FED stwierdził, że FED powinien wstrzymać się z podwyżką stóp do połowy 2016 r. Jego zdaniem inflacja nie powróci w okolice celu na poziomie 2,0 proc. do 2018 r. (wypowiedź z wczoraj)
Dzisiaj w kalendarzu mamy indeks cen domów S&P/Case-Shiller za lipiec o godz. 15:00, oraz ważniejsze dane nt. zaufania konsumentów wg. Conference Board za wrzesień o godz. 16:00 (szacunki zakładają spadek do 98 pkt. z 101,5 pkt)
Naszym zdaniem: Dość „gołębie” poglądy Evansa nie dziwią. Z kolei Williams staje się coraz bardziej „jastrzębi”. Natomiast postawa Dudley’a wydaje się być nieco wymuszona, chociaż asekuruje się on tym, że wiele będzie zależeć od publikacji kolejnych danych. Rynki tego jednak nie kupują – wg. kontraktów FED Funds Futures z CME prawdopodobieństwo grudniowej podwyżki stóp spadło wczoraj do 35 proc. z 39 proc., a styczniowe szacunki zeszły do 46 proc. Na 59 proc. wyceniany jest marzec.
To sugeruje, że spory wpływ na rynkowe nastroje będą mieć dane makro, jakie napłyną w najbliższych dniach. Dzisiaj istotne będą jedynie dane nt. zaufania konsumentów – ich mocniejszy spadek we wrześniu wzbudziłby obawy o ujemną korelację z rynkiem pracy. Z kolei jutro mamy ADP i Chicago PMI, ale kluczowe mogą okazać się dopiero czwartkowe ISM dla przemysłu i piątkowe odczyty Departamentu Pracy.
Reakcją rynku na rosnący rozdźwięk pomiędzy tym, co mówią członkowie FED, a wyceniają kontrakty na stopę procentową, jest presja na nieznaczne osłabienie się dolara. W efekcie dzisiaj rano koszyk BOSSA USD dotknął wsparcia przy 81,42 pkt.
Wydaje się jednak, że kolejne dni powinny już przynieść umocnienie się dolara i to niezależnie od tego, jakie zobaczymy dane makro. Dobre wpłyną na pewną rewizję oczekiwań odnośnie podwyżki stóp, a słabe mogą jeszcze bardziej popsuć nastroje na rynkach akcji. W takiej sytuacji dolar byłby faworyzowany jako pewna forma bezpiecznej przystani – także za sprawą większego popytu na obligacje rządu USA.
Technicznie koszyk BOSSA USD raczej zakończył już krótką korektę obserwowaną od piątku. Wsparcie przy 81,40-45 pkt. potwierdziło swoje znaczenie. Teraz możemy być świadkami próby wybicia z krótkoterminowej formacji flagi (opór przy 81,85 pkt.), co dałoby wyjście ponad rejon 82,15-82,20 pkt. w kolejnych dniach.
W przypadku EUR/USD doszło do uformowania drugiego na przestrzeni ostatnich dni szczytu, choć nieco poniżej poprzedniego (1,1280). Tym samym przetestowany został opór przy 1,1275. Rysująca się dzienna świeca zdaje się sugerować, że kontratak podaży na euro może być wyraźny. Potwierdzeniem tego scenariusza będzie złamanie wsparcia przy 1,1210-15, a także testowanie okolic 1,1160-70. Wtedy wzrośnie też prawdopodobieństwo próby wybicia się poniżej dołka z 23 września przy 1,1104 w kolejnych dniach.
Charles Evans z Chicago FED stwierdził, że FED powinien wstrzymać się z podwyżką stóp do połowy 2016 r. Jego zdaniem inflacja nie powróci w okolice celu na poziomie 2,0 proc. do 2018 r. (wypowiedź z wczoraj)
Dzisiaj w kalendarzu mamy indeks cen domów S&P/Case-Shiller za lipiec o godz. 15:00, oraz ważniejsze dane nt. zaufania konsumentów wg. Conference Board za wrzesień o godz. 16:00 (szacunki zakładają spadek do 98 pkt. z 101,5 pkt)
Naszym zdaniem: Dość „gołębie” poglądy Evansa nie dziwią. Z kolei Williams staje się coraz bardziej „jastrzębi”. Natomiast postawa Dudley’a wydaje się być nieco wymuszona, chociaż asekuruje się on tym, że wiele będzie zależeć od publikacji kolejnych danych. Rynki tego jednak nie kupują – wg. kontraktów FED Funds Futures z CME prawdopodobieństwo grudniowej podwyżki stóp spadło wczoraj do 35 proc. z 39 proc., a styczniowe szacunki zeszły do 46 proc. Na 59 proc. wyceniany jest marzec.
To sugeruje, że spory wpływ na rynkowe nastroje będą mieć dane makro, jakie napłyną w najbliższych dniach. Dzisiaj istotne będą jedynie dane nt. zaufania konsumentów – ich mocniejszy spadek we wrześniu wzbudziłby obawy o ujemną korelację z rynkiem pracy. Z kolei jutro mamy ADP i Chicago PMI, ale kluczowe mogą okazać się dopiero czwartkowe ISM dla przemysłu i piątkowe odczyty Departamentu Pracy.
Reakcją rynku na rosnący rozdźwięk pomiędzy tym, co mówią członkowie FED, a wyceniają kontrakty na stopę procentową, jest presja na nieznaczne osłabienie się dolara. W efekcie dzisiaj rano koszyk BOSSA USD dotknął wsparcia przy 81,42 pkt.
Wydaje się jednak, że kolejne dni powinny już przynieść umocnienie się dolara i to niezależnie od tego, jakie zobaczymy dane makro. Dobre wpłyną na pewną rewizję oczekiwań odnośnie podwyżki stóp, a słabe mogą jeszcze bardziej popsuć nastroje na rynkach akcji. W takiej sytuacji dolar byłby faworyzowany jako pewna forma bezpiecznej przystani – także za sprawą większego popytu na obligacje rządu USA.
Technicznie koszyk BOSSA USD raczej zakończył już krótką korektę obserwowaną od piątku. Wsparcie przy 81,40-45 pkt. potwierdziło swoje znaczenie. Teraz możemy być świadkami próby wybicia z krótkoterminowej formacji flagi (opór przy 81,85 pkt.), co dałoby wyjście ponad rejon 82,15-82,20 pkt. w kolejnych dniach.
W przypadku EUR/USD doszło do uformowania drugiego na przestrzeni ostatnich dni szczytu, choć nieco poniżej poprzedniego (1,1280). Tym samym przetestowany został opór przy 1,1275. Rysująca się dzienna świeca zdaje się sugerować, że kontratak podaży na euro może być wyraźny. Potwierdzeniem tego scenariusza będzie złamanie wsparcia przy 1,1210-15, a także testowanie okolic 1,1160-70. Wtedy wzrośnie też prawdopodobieństwo próby wybicia się poniżej dołka z 23 września przy 1,1104 w kolejnych dniach.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.