
Data dodania: 2015-09-28 (18:04)
Światowy rynek giełdowy nadal znajduje się pod wyraźną presją sprzedających, a dzisiejsza sesja tylko potwierdza dominację niedźwiedzi. Już sesja azjatycka zwiastowała spadki w Europie, a kolejne godziny handlu tylko pogarszają notowania głównych indeksów.
Pod presją sprzedających uginają się także indeksy Wall Street, które spadają w kierunku ostatnich minimów w ślad za indeksami europejskimi.
Zacznijmy jednak od tego co dzieje się na GPW. Jeszcze niecałe dwa tygodnie temu polska giełda zachowywała się dużo lepiej od głównych indeksów światowych, a nawet wyróżniała się wewnątrz grupy rynków wschodzących. Niestety dobra passa trwała krótko i obecnie również WIG20 jest na dobrej drodze do ponowienia minimów z sierpnia. Do granicy 2000 punktów brakuje coraz mniej, a przy takich warunkach zewnętrznych o optymizm jest bardzo ciężko. Na minus zdecydowanie wyróżnia się KGHM, który traci ponad 5%. Jest to spowodowane kolejnymi słabymi danymi z Chin, spadającą ceną miedzi, oraz potężną wyprzedażą spółki Glencore, która działa w tej samej branży. Spadek KGHM nie może zatem dziwić, a dzisiejsza sesja przybliża nas do minimum notowań z 2011 roku. Mocno tracą również banki, przeważnie spadając wyraźnie ponad 2%, traci także sektor energetyczny, który może zostać wplątany w pomoc polskim kopalniom. Straty notuje także Bogdanka, której przejęcie wcale nie jest takie pewne, jak się wydawało na początku. Tuż po godzinie 16 jedynymi spółkami z indeksu, które zyskiwały była Energa i LPP. WIG20 tracił natomiast niemal 1,7%.
Notowania polskich blue chipów bardzo dobrze wpisują się w nastroje na pozostałych parkietach europejskich. Mniej od WIG20 tracił tylko hiszpański IBEX, podobnie tracił niemiecki DAX i Euro Stoxx 600 (około 1,8%), zaś pozostałe indeksy traciły wyraźnie ponad 2%. Niecałą godzinę od startu notowań większość indeksów Wall Street znajduje się około 1,5% poniżej piątkowego zamknięcia.
Awersja do ryzyka jest coraz bardziej widoczna także na rynku walutowym i doskonale odzwierciedlają to niestety notowania złotego. Polska waluta notuje fatalną sesję i mocno traci względem głównych instrumentów, a kursy głównych par z PLN prezentują się następująco: USDPLN 3,7900; EURPLN 4,2430; CHFPLN 3,8820; GBPPLN 5,7570.
Zacznijmy jednak od tego co dzieje się na GPW. Jeszcze niecałe dwa tygodnie temu polska giełda zachowywała się dużo lepiej od głównych indeksów światowych, a nawet wyróżniała się wewnątrz grupy rynków wschodzących. Niestety dobra passa trwała krótko i obecnie również WIG20 jest na dobrej drodze do ponowienia minimów z sierpnia. Do granicy 2000 punktów brakuje coraz mniej, a przy takich warunkach zewnętrznych o optymizm jest bardzo ciężko. Na minus zdecydowanie wyróżnia się KGHM, który traci ponad 5%. Jest to spowodowane kolejnymi słabymi danymi z Chin, spadającą ceną miedzi, oraz potężną wyprzedażą spółki Glencore, która działa w tej samej branży. Spadek KGHM nie może zatem dziwić, a dzisiejsza sesja przybliża nas do minimum notowań z 2011 roku. Mocno tracą również banki, przeważnie spadając wyraźnie ponad 2%, traci także sektor energetyczny, który może zostać wplątany w pomoc polskim kopalniom. Straty notuje także Bogdanka, której przejęcie wcale nie jest takie pewne, jak się wydawało na początku. Tuż po godzinie 16 jedynymi spółkami z indeksu, które zyskiwały była Energa i LPP. WIG20 tracił natomiast niemal 1,7%.
Notowania polskich blue chipów bardzo dobrze wpisują się w nastroje na pozostałych parkietach europejskich. Mniej od WIG20 tracił tylko hiszpański IBEX, podobnie tracił niemiecki DAX i Euro Stoxx 600 (około 1,8%), zaś pozostałe indeksy traciły wyraźnie ponad 2%. Niecałą godzinę od startu notowań większość indeksów Wall Street znajduje się około 1,5% poniżej piątkowego zamknięcia.
Awersja do ryzyka jest coraz bardziej widoczna także na rynku walutowym i doskonale odzwierciedlają to niestety notowania złotego. Polska waluta notuje fatalną sesję i mocno traci względem głównych instrumentów, a kursy głównych par z PLN prezentują się następująco: USDPLN 3,7900; EURPLN 4,2430; CHFPLN 3,8820; GBPPLN 5,7570.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.