Data dodania: 2015-09-22 (11:54)
Wtorek może być kolejnym stosunkowo spokojnym dniem na rynku ze względu na dość puste kalendarium makroekonomiczne. Co prawda czekają nas dziś dwie decyzje banków centralnych w sprawie stóp procentowych, tyle że mowa o bankach Turcji i Węgier i w obu przypadkach konsensus rynkowy nie zakłada zmian w parametrach polityki monetarnej.
Oprócz tego czekają nas dwa odczyty niskiej wagi ze Stanów Zjednoczonych: indeks cen nieruchomości FHFA, oraz indeks FED z Richmond.
Dolar w ostatnich dniach powoli wraca do formy po tym jak FED pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Dzieje się tak, ponieważ większość członków FOMC, którzy występują w ostatnich dniach przed kamerami, mówi że do podwyżki stóp na ostatnim posiedzeniu brakowało bardzo niewiele. Dodatkowo wszyscy zapewniają, że termin „dalsza część tego roku” nadal obowiązuje, co najprawdopodobniej oznacza grudzień. W efekcie indeks dolara z nawiązką odrobił straty z ubiegłego czwartku i obecnie znajdujemy się na poziomie 96. Mocny dolar przekłada się oczywiście na kurs USDPLN. Jeszcze w czwartek w najlepszym momencie za amerykańską walutę płaciliśmy niecałe 3,67 zł; natomiast teraz za dolara przyjdzie nam zapłacić ponad 7 groszy więcej. Kurs EURUSD, podobnie jak USDPLN od kilku miesięcy utrzymuje się w szerokiej konsolidacji i obecnie notowania głównej pary walutowej świata kształtują się na poziomie 1,1180.
Patrząc na notowania głównych aktywów finansowych po czwartkowej decyzji trudno nie odnieść wrażenia, że decyzja FED wiele nie zmieniła. Dolar wraca do formy, główne parkiety utrzymują umiarkowany optymizm, a rynki wschodzące wcale nie odetchnęły. Decyzja o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie była przez rynek oczekiwana, a kluczowy był komunikat. O ile, Janet Yellen była dość gołębia, o tyle pozostali członkowie FED po posiedzeniu wypowiadają się w sposób raczej jastrzębi. Kolejne tygodnie mogą upływać w podobnej atmosferze, o ile na rynku nie wydarzy się coś bardzo istotnego. Dolar pozostanie walutą z największymi szansami na zmianę stóp procentowych, a rynki wschodzące pozostaną pod presją.
Lekki optymizm zapanował w Chinach, gdzie indeks Shanghai Composite rośnie już 3 dzień z rzędu, co oznacza najlepsza serię na przestrzeni ostatniego miesiąca. Optymizm jest spowodowany wizytą prezydenta Xi Jinpinga w Stanach Zjednoczonych, która może przynieść porozumienia w sprawach handlowych, energetycznych, klimatycznych, finansowych czy infrastrukturalnych. Motorem napędowych dzisiejszych wzrostów były także spółki brokerów, które rosną w oczekiwaniu na bezpośrednie połączenie giełdy w Szanghaju z parkietem w Londynie. Od spadków zaczyna się natomiast sesja w Europie, gdzie większość indeksów traci ponad 0,5%. Kolejny dzień pod ostrzałem znajdują się akcje Volkswagena. Po skandalu, który wybuchł w USA, kontrole modeli z silnikami diesla zapowiedziała także Korea Południowa. Sprawa może mieć coraz większe konsekwencje, a budowany przez wiele lat wizerunek spółki odpowiedzialnej społecznie i swoistego symbolu sukcesu w sektorze motoryzacyjnym został w zasadzie rozbity w przeciągu kilku dni.
Dolar w ostatnich dniach powoli wraca do formy po tym jak FED pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Dzieje się tak, ponieważ większość członków FOMC, którzy występują w ostatnich dniach przed kamerami, mówi że do podwyżki stóp na ostatnim posiedzeniu brakowało bardzo niewiele. Dodatkowo wszyscy zapewniają, że termin „dalsza część tego roku” nadal obowiązuje, co najprawdopodobniej oznacza grudzień. W efekcie indeks dolara z nawiązką odrobił straty z ubiegłego czwartku i obecnie znajdujemy się na poziomie 96. Mocny dolar przekłada się oczywiście na kurs USDPLN. Jeszcze w czwartek w najlepszym momencie za amerykańską walutę płaciliśmy niecałe 3,67 zł; natomiast teraz za dolara przyjdzie nam zapłacić ponad 7 groszy więcej. Kurs EURUSD, podobnie jak USDPLN od kilku miesięcy utrzymuje się w szerokiej konsolidacji i obecnie notowania głównej pary walutowej świata kształtują się na poziomie 1,1180.
Patrząc na notowania głównych aktywów finansowych po czwartkowej decyzji trudno nie odnieść wrażenia, że decyzja FED wiele nie zmieniła. Dolar wraca do formy, główne parkiety utrzymują umiarkowany optymizm, a rynki wschodzące wcale nie odetchnęły. Decyzja o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie była przez rynek oczekiwana, a kluczowy był komunikat. O ile, Janet Yellen była dość gołębia, o tyle pozostali członkowie FED po posiedzeniu wypowiadają się w sposób raczej jastrzębi. Kolejne tygodnie mogą upływać w podobnej atmosferze, o ile na rynku nie wydarzy się coś bardzo istotnego. Dolar pozostanie walutą z największymi szansami na zmianę stóp procentowych, a rynki wschodzące pozostaną pod presją.
Lekki optymizm zapanował w Chinach, gdzie indeks Shanghai Composite rośnie już 3 dzień z rzędu, co oznacza najlepsza serię na przestrzeni ostatniego miesiąca. Optymizm jest spowodowany wizytą prezydenta Xi Jinpinga w Stanach Zjednoczonych, która może przynieść porozumienia w sprawach handlowych, energetycznych, klimatycznych, finansowych czy infrastrukturalnych. Motorem napędowych dzisiejszych wzrostów były także spółki brokerów, które rosną w oczekiwaniu na bezpośrednie połączenie giełdy w Szanghaju z parkietem w Londynie. Od spadków zaczyna się natomiast sesja w Europie, gdzie większość indeksów traci ponad 0,5%. Kolejny dzień pod ostrzałem znajdują się akcje Volkswagena. Po skandalu, który wybuchł w USA, kontrole modeli z silnikami diesla zapowiedziała także Korea Południowa. Sprawa może mieć coraz większe konsekwencje, a budowany przez wiele lat wizerunek spółki odpowiedzialnej społecznie i swoistego symbolu sukcesu w sektorze motoryzacyjnym został w zasadzie rozbity w przeciągu kilku dni.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.