
Data dodania: 2015-09-22 (09:37)
Wspólna waluta pozostaje pod silną presją wyprzedaży w oczekiwaniu na reakcję ze strony Europy na brak podwyżki stóp w USA. Okazja do poznania stanowiska EBC pojawia się już jutro w związku z wystąpieniem M. Draghiego w Parlamencie Europejskim. Dolar zyskuje w reakcji na uaktywnienie się jastrzębi z Fed.
Czwarty tydzień września rozpoczął się od kontynuacji wzrostowego trendu na dolarze, który z nawiązką odzyskał straty, które pojawiły się po czwartkowej decyzji Rezerwy Federalnej o pozostawieniu stóp bez zmian. Pozytywnie na dolara, albo bardziej negatywnie na euro, wpływają oczekiwania reakcji ze strony prezesa Europejskiego Banku Centralnego M. Draghiego na wstrzymanie podwyżki stóp procentowych w USA. Będzie on przemawiał jutro przed Komitetem ds. Gospodarczych i Monetarnych Parlamentu Europejskiego. W wystąpieniu może pokusić się o słowne interwencje przeciwko umocnieniu wspólnej waluty. Inwestorzy są świadomi, że mechanizm obniżenia kursu walutowego w największym stopniu pozytywnie zadziałał na koniunkturę w strefie euro. EBC nie będzie obojętnie przyglądał się temu, co dzieje się na rynku. Pogłoski o wprowadzeniu programu skupu obligacji pojawiły się, gdy kurs EUR/USD znajdował się w okolicach poziomu 1,25. Sam program został ogłoszony w momencie, gdy notowania oscylowały w rejonie 1,16. Można przyjąć, że EBC może zechcieć (oczywiście nieformalnie) „bronić” właśnie tej wartości, a przedziałem granicznym, po zbliżaniu się do którego z pewnością podjęte zostaną nowe działania, będzie 1,20-1,25. Duża skuteczność oddziaływania w ostatnim czasie drugiego, największego banku centralnego na świecie na zachowania inwestorów oraz respekt, którym rynku darzą M. Draghiego czyni grę pod poważniejszą aprecjację euro do dolara (poza w/w wartości) bardzo ryzykowną.
Swoje zrobiły również wypowiedzi prezesa Fed z St. Louis J. Bullarda, który w wywiadzie dla CNBC powtórzył tezy, które wygłosił w weekend, a były są one wyjątkowo „jastrzębie”. Bullard nie dysponuje obecnie prawem głosu, ale nabędzie je począwszy od 2016 r. Jest zdania, że Fed powinien dostosować politykę pieniężną do zmian, jakie zaszły od czasu recesji w gospodarce. Jest zwolennikiem względnie wczesnego rozpoczęcia normalizacji, by w późniejszym terminie nie musieć nadrabiać szybkimi podwyżkami stóp. W reakcji na ujawnienie się „jastrzębi” z Fed (w weekend w podobnym tonie wypowiadali się J. Lacker i J. Williams) dolar dalej zyskiwał wobec najważniejszych walut. Od szczytu przeceny w piątek w południe (1,1450), kurs EUR/USD przesunął się w dół już o prawie 300 pipsów (dziś rano kurs na poziomie 1,1165).
Dla złotego, utrzymywanie relatywnie niskiego kursu euro czy tym bardziej ewentualne rozszerzenie programu łagodzenia ilościowego w Europie, powinny sprzyjać zmianie trajektorii ruchu pary EUR/PLN ze wzrostowej na spadkową i utrzymania stabilnego kursu, lub powrotu do wzrostów, w przypadku pary USD/PLN. Notowania z rejonu 3,65-3,70 wydają się dogodnymi cenami do średnioterminowych zakupów dolarów za złote.
Swoje zrobiły również wypowiedzi prezesa Fed z St. Louis J. Bullarda, który w wywiadzie dla CNBC powtórzył tezy, które wygłosił w weekend, a były są one wyjątkowo „jastrzębie”. Bullard nie dysponuje obecnie prawem głosu, ale nabędzie je począwszy od 2016 r. Jest zdania, że Fed powinien dostosować politykę pieniężną do zmian, jakie zaszły od czasu recesji w gospodarce. Jest zwolennikiem względnie wczesnego rozpoczęcia normalizacji, by w późniejszym terminie nie musieć nadrabiać szybkimi podwyżkami stóp. W reakcji na ujawnienie się „jastrzębi” z Fed (w weekend w podobnym tonie wypowiadali się J. Lacker i J. Williams) dolar dalej zyskiwał wobec najważniejszych walut. Od szczytu przeceny w piątek w południe (1,1450), kurs EUR/USD przesunął się w dół już o prawie 300 pipsów (dziś rano kurs na poziomie 1,1165).
Dla złotego, utrzymywanie relatywnie niskiego kursu euro czy tym bardziej ewentualne rozszerzenie programu łagodzenia ilościowego w Europie, powinny sprzyjać zmianie trajektorii ruchu pary EUR/PLN ze wzrostowej na spadkową i utrzymania stabilnego kursu, lub powrotu do wzrostów, w przypadku pary USD/PLN. Notowania z rejonu 3,65-3,70 wydają się dogodnymi cenami do średnioterminowych zakupów dolarów za złote.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach
2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.