Czwartek i EUR/PLN w górę

Czwartek i EUR/PLN w górę
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2015-09-10 (09:47)

I znów wyżej: Wracamy na eurodolarze do poziomów, które obserwowano m.in. przedwczoraj. O ile bowiem środa była dniem, w którym rynek skierował się trochę w kierunku silniejszego dolara, o tyle dziś rano zyskuje na wartości euro – i mamy na EUR/USD poziom 1,1215.

Nie świadczy to, jak sądzimy, o niczym szczególnym. Trwa raczej konsolidacja i niepewność, związana choćby z posiedzeniem FOMC za tydzień, jak również z tym, że brakuje mocnych, klarownych impulsów makroekonomicznych.

Dziś poznamy o 14:30 tygodniową liczbę nowych wniosków o zasiłek w USA, jak to się dzieje co czwartek. Równocześnie podane będą sierpniowe dane o dynamice cen importu i eksportu w Stanach.

Publicznie wypowie się poza tym kilku przedstawicieli EBC (Mersch, Praet, Coeure), aczkolwiek nie wydaje się, by ich słowa wniosły coś do ogólnych tez o luźnej polityce, przedstawionych tydzień temu przez Mario Draghiego.

W Grecji Aleksis Cipras zapowiedział, że będzie kontynuował politykę skierowaną przeciw oszczędnościom, jeśli Syriza (jego partia) wygra ponownie w wyborach. Złośliwcy mogliby zapytać: czy jest co kontynuować? Ostatecznie przecież Cipras, mimo wszelkich niuansów i negocjacji, ustąpił przed Zachodem. Ba, sam teraz przyznaje się do tego, że jego rząd nie dotrzymał niektórych zobowiązań. Zapowiada jednak, że w przyszłości nie będzie tak miękki, że koncepcje Syrizy zwyciężą.

Nie wydaje się jednak, by Grecja była teraz czynnikiem zapalnym. Gdyby się nim stała, to traciłoby na tym euro, bo greckie problemy podważają zaufanie do tej waluty. Najprawdopodobniej jednak reformy będą kontynuowane, czy to pod szyldem Syrizy czy Nowej Demokracji. To wciąż jeszcze nie czas na zwycięstwo Złotego Świtu lub komunistów, nawet jeśli formacje tego rodzaju są silne czy głośne na ulicach (podobnie jak anarchiści – no, ale ci z oczywistych względów nie startują w wyborach...).

Polskie sprawy

Co do EUR/PLN, to pisaliśmy wczoraj o trendzie wzrostowym, który zaczął się ok. 21 kwietnia, a potwierdził i nawet zaostrzył po 17 lipca. Wczorajsze minima, nieodległe od poziomu 4,20, być może były już testem tej drugiej linii. W każdym razie dziś rano EUR/PLN jest wyraźnie wyżej, w okolicach 4,2130-50. Chwilami widać co prawda próby schodzenia w dół, możliwe więc, że nastąpi drugi test linii. Nie jest jednak pewne, czy paliwa starczy do jakichś większych ruchów. W końcu zależy to od eurodolara. Pomijając zresztą trendy dłuższe czasowo, to ostatnie trzy tygodnie upływają pod znakiem kilkugroszowej konsolidacji w zakresie 4,20 – 4,25 (u góry zdarzały się wyższe kursy, formalnie rzecz biorąc).

Na USD/PLN notujemy 3,76, co nie jest takim znów słabym kursem, jeśli ktoś myśli o kupnie dolarów. W każdym razie wykres oddalił się już od maksimów w typie 3,8110-15, obserwowanych parę dni temu. Okolica 3,74 może uchodzić za wsparcie.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?

Dolar zyskuje na sentymencie?

2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walut
Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach

Wakacyjne nastroje na rynkach

2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTB
Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin

Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin

2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.