Data dodania: 2015-09-03 (09:15)
Pomimo braku sesji w Chinach, w Azji nie zabrakło zmienności. Większość azjatyckich parkietów zyskała, Nikkei wzrasta po raz pierwszy od czterech sesji. Cały czas tracą waluty z tak zwanego bloku surowcowego oraz ogólnie, gospodarki wschodzące przez niepokój co do spowolnienia gospodarczego w Chinach, które może wpłynąć na kondycję globalnej gospodarki.
W nocy poznaliśmy kolejne rozczarowujące dane z Australii. Sprzedaż detaliczna wypadła niesamowicie mizernie i zanotowała największy miesięczny spadek od maja 2014 roku. Oczywiście dolar australijski po publikacji jest najsłabszą walutą G10, a AUDUSD spadł poniżej okrągłego poziomu 0.700. Sytuacja prezentuje się ciekawie jeśli chodzi o Japonię, członek Banku Japonii, Kiuchi ostrzegł, że Japonia nie osiągnie celu inflacyjnego jeszcze przynajmniej przez 2.5 roku, zwłaszcza przy słabych poziomach wydatków konsumenckich oraz spowolnieniu w Chinach, które negatywnie wpływa na eksport. Z drugiej strony poznaliśmy bardzo dobry odczyt PMI dla sektora usług, który wskazuje na najszybszy wzrost od dwóch lat. Wciąż należy go jednak rozpatrywać w kategoriach spadku PKB w kwartale od kwietnia do czerwca. Rząd oraz Bank Japonii ma nadzieję na to, że czwarty kwartał wskaże zupełnie inny odczyt a gospodarka w końcu zacznie powracać na ścieżkę wzrostu po dekadzie stagnacji gospodarczej oraz deflacji. Jen dzisiaj pod lekką presją, jednak ruchy na japońskiej walucie pozostają ograniczone, przypominamy że JPY mocno zyskiwał dzięki strategii carry trade i powrót do jego osłabienia na dłuższą metę jest wątpliwy, jeśli sytuacja w Chinach się nie uspokoi.
Dzisiaj czeka nas emocjonujący dzień na rynku walutowym. Rano opublikowane zostaną dane dotyczące inflacji w Turcji, które mogą zaskoczyć niekorzystnie a inflacja przyspieszyć powyżej i tak wysokich poziomów. Pół godziny po danych z Turcji poznamy decyzję odnośnie wysokości stóp procentowych w Szwecji. Chociaż prawdopodobnie pozostaną one na niezmienionym poziomie, może pojawić się kolejny gołębi komunikat, albo poszerzony zostanie program skupu aktywów. Ważnym odczytem będzie sprzedaż detaliczna ze strefy euro, która jednak pozostaje przystawką przed decyzją EBC odnośnie wysokości stóp procentowych i konferencją Mario Draghiego, która przynieść może nam dużą zmienność na parach walutowych z EUR, a przede wszystkim na EURUSD.
Wisienką na torcie będzie odczyt ISM dla usług oraz finalny odczyt PMI dla usług. Na pewno odczyt będzie znaczący, gdyż na rynku spekuluje się o słabszym od oczekiwań jutrzejszym odczycie payrolli. Ostatnio, ważne dane z gospodarki USA lekko rozczarowywały, wystarczy spojrzeć na ISM dla przemysłu oraz ostatni raport ADP. Nie są to oczywiście idealne prognostyki dla raportu NFP, jednak po takich odczytach raczej nie należy się spodziewać pozytywnej niespodzianki. Być może dzisiejsze dane dostarczą nam jakichś wskazówek. W lipcu dane z sektora usług wypadły bardzo dobrze, a przypominamy że to usługi są najważniejsze w kontekście zatrudnienia w USA, gdyż przemysł odpowiada mniej więcej za 15%. Jednak sierpień z kolei, jest miesiącem w którym publikowane dzisiaj dane z reguły zawodziły.
Jeśli chodzi o krajowe podwórko, to nie obserwujemy takiej zmienności jak w przypadku innych rynków. Po wczorajszej decyzji RPP, która pozostawiła stopy na niezmienionym poziomie, złoty pozostaje relatywnie stabilny, jednak należy odnotować pewne spadki. Najmniej traci do EUR, kurs EURPLN wynosi 4.2232, do CHFPLN 3.8793, do GBPPLN 5.57513 i jest to największa strata, a do USD kosztuje 3.7656.
Dzisiaj czeka nas emocjonujący dzień na rynku walutowym. Rano opublikowane zostaną dane dotyczące inflacji w Turcji, które mogą zaskoczyć niekorzystnie a inflacja przyspieszyć powyżej i tak wysokich poziomów. Pół godziny po danych z Turcji poznamy decyzję odnośnie wysokości stóp procentowych w Szwecji. Chociaż prawdopodobnie pozostaną one na niezmienionym poziomie, może pojawić się kolejny gołębi komunikat, albo poszerzony zostanie program skupu aktywów. Ważnym odczytem będzie sprzedaż detaliczna ze strefy euro, która jednak pozostaje przystawką przed decyzją EBC odnośnie wysokości stóp procentowych i konferencją Mario Draghiego, która przynieść może nam dużą zmienność na parach walutowych z EUR, a przede wszystkim na EURUSD.
Wisienką na torcie będzie odczyt ISM dla usług oraz finalny odczyt PMI dla usług. Na pewno odczyt będzie znaczący, gdyż na rynku spekuluje się o słabszym od oczekiwań jutrzejszym odczycie payrolli. Ostatnio, ważne dane z gospodarki USA lekko rozczarowywały, wystarczy spojrzeć na ISM dla przemysłu oraz ostatni raport ADP. Nie są to oczywiście idealne prognostyki dla raportu NFP, jednak po takich odczytach raczej nie należy się spodziewać pozytywnej niespodzianki. Być może dzisiejsze dane dostarczą nam jakichś wskazówek. W lipcu dane z sektora usług wypadły bardzo dobrze, a przypominamy że to usługi są najważniejsze w kontekście zatrudnienia w USA, gdyż przemysł odpowiada mniej więcej za 15%. Jednak sierpień z kolei, jest miesiącem w którym publikowane dzisiaj dane z reguły zawodziły.
Jeśli chodzi o krajowe podwórko, to nie obserwujemy takiej zmienności jak w przypadku innych rynków. Po wczorajszej decyzji RPP, która pozostawiła stopy na niezmienionym poziomie, złoty pozostaje relatywnie stabilny, jednak należy odnotować pewne spadki. Najmniej traci do EUR, kurs EURPLN wynosi 4.2232, do CHFPLN 3.8793, do GBPPLN 5.57513 i jest to największa strata, a do USD kosztuje 3.7656.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.