Data dodania: 2015-08-21 (09:44)
Fatalny odczyt indeksu PMI dla przemysłu Chin oraz nagła dymisja premiera Grecji A. Ciprasa psują nastroje na rynkach. Zyskuje euro i najbezpieczniejsze obligacje. Eurodolar na 2-miesiecznych maksimach, może dalej rosnąć. Zloty stabilny, traci do euro, zyskuje do dolara. Coraz mniejsze szanse na podwyżkę stóp procentowych w USA we wrześniu.
Brak jakichkolwiek stwierdzeń wskazujących na chęć podniesienia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych już we wrześniu w opublikowanym w środę sprawozdaniu z posiedzenie Rezerwy Federalnej w lipcu wraz z publikacją słabych danych o inflacji CPI oraz obawami o kondycję Chin (słaby odczyt PMI dla przemysłu), ponownie niepewną sytuacją w Grecji po dymisji premiera i utrzymującymi się napięciami geopolitycznymi, poważnie zmieniły nastawienie graczy, co do ruchu stóp jeszcze w tym kwartale. Co więcej, mocno spadło prawdopodobieństwo, że cykl normalizacji polityki pieniężnej rozpocznie się w tym roku (obecnie tylko ok. 68 proc.). Musiało to skutkować przeceną dolara i 250-pipsowe przesunięcie kursu EUR/USD w 2 sesje robi wrażenie. Tak jak wspominaliśmy wielokrotnie wcześniej, brak choćby zasygnalizowania zmian w polityce pieniężnej (np. poprzez przesunięcie przedziału wahań stopy funduszy federalnych z 0-0,25 proc. na 0,25 proc.) w przyszłym miesiącu, stworzy czasoprzestrzeń do kontynuacji średniookresowej korekty na rynku eurodolara w horyzoncie 2-3 miesięcy. Przy czym, za taką uznać należy zarówno stabilizację notowań, z którą de facto mamy do czynienia od pół roku, jak i wzrosty, potencjalnie nawet do poziomu 1,18, gdzie przebiega linia 38 proc. zniesienia fali spadku od czerwca 2014 r. do marca 2015 r. Póki co takich sygnałów wciąż nie ma. Po drodze jest kilka istotnych barier, których sforsowanie bynajmniej nie będzie łatwe. Taką ceną jest są okolice 1,1350, a także obszar między 1,1450 a 1,1500. Kluczowe pytanie to czy spadek oczekiwań na podwyżkę ma charakter trwały czy też zmiana nastrojów po środowych publikacjach będzie tak płonna, jak po niedawnej decyzji Ludowego Banku Chin zmieniającej reżim kursu juana, co spowodowało jego 5-procentową przecenę do dolara. Ponieważ tym razem impuls płynie z wewnątrz, tj. ściśle z gospodarki USA, wydaje się, że może to dać względnie trwały efekt. Odrębnym dylematem jest czy nawet ta stabilna zmiana postrzegania sytuacji odnośnie do perspektyw polityki pieniężnej w USA, pozwoli na odczuwalne osłabienie dolara. Wiele zależeć będzie od napływających w kolejnych tygodniach danych z amerykańskiej gospodarki. Pod szczególną obserwacją są tu doniesienia z rynku pracy, nieruchomości i wydatkach na konsumpcję. Jeśli będę solidne, szanse na poważniejszą przecenę „zielonego” są niewielkie. Jednak, jeśli nastąpi ich osłabienie, w najbliższych kilkunastu tygodniach możemy mieć do czynienia z wyjściem z półrocznej konsolidacji górą powyżej poziomu 1,15. Wcześniej nie zakładaliśmy takiego scenariusza (na pewno nie w III kw.). Obecnie takiego rozwoju wydarzeń wykluczyć nie można. Do końca miesiąca oprócz rewizji odczytu PKB (najpewniej in plus) oraz danych o wydatkach konsumentów, nie ma publikacji ważniejszych danych z gospodarki USA. Ale jest jedno wydarzenie, które może zmienić postrzeganie sytuacji co do wrześniowej decyzji Fed równie szybko, jak stało się to po publikacji CPI i minutes. Jest to sympozjum w Jackson Hole, Wyoming, które w przeszłości ówczesny prezes Fed B. Bernanke wykorzystał do zaanonsowania zamiaru wprowadzenia nadzwyczajnych środków polityki pieniężnej w postaci bezpośredniego skupu aktywów z rynku (QE). Odbędzie się ono 29 sierpnia. Tydzień później opublikowany zostanie kolejny raport z rynku pracy i w zasadzie wszystko będzie już jasne.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.