Data dodania: 2015-08-18 (09:40)
Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi kontynuację stabilizacji złotego wobec zagranicznych dewiz. Polska waluta kwotowana jest przez inwestorów następująco: 4,1619 PLN za euro, 3,7660 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8400 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,8627 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności krajowego długu kontynuowały spadki i wynoszą aktualnie 2,767% w przypadku papierów 10-letnich.
Początek nowego tygodnia handlu na rynku przyniósł lekki wzrost wyceny polskiej waluty (głównie wobec EUR) za sprawą słabszych danych fundamentalnych z USA. Najniższa wartość od 2009r. indeksu NY Empire State (-14,92 pkt.) dość szybko przełożyła się na wzrost oczekiwań, iż FED powstrzyma się z podwyżkami stóp we wrześniu br. Scenariusz taki byłby korzystny dla walut rynków EM, stąd wzrosty m.in. PLN. Złoty zanotował lekki wzrost, pomimo faktu, iż inwestorzy w dalszym ciągu pamiętają o słabych, krajowych danych makro z poprzedniego tygodnia. PKB za II kw. na poziomie 3,3% r/r (oczek. 3,6% r/r) spowodowało, iż rynkowe oczekiwania co do stóp procentowych w Polsce zakładają obecnie brak zmian, aż do końca 2016r. Nastąpiła więc zmiana nastawienia dużej części inwestorów, którzy poprzednio oczekiwali podwyżek w I połowie przyszłego roku. Zmianę tendencji dość dobrze obrazuje wczorajszy raport BoA, który zakłada, iż większość Banków Centralnych w regionie CEE nie zdecyduje się na zacieśnienie polityki monetarnej, gdyż silny wzrost gospodarczy równoważy presję na spadki cen (powiązaną z tanimi surowcami). W konsekwencji otrzymujemy więc próbę stworzenia nowego układu rynkowego wspierającego ceny obligacji (rentowności 10YT oddalają się od pełnego zakresu 3,00%) i działającego na niekorzyść krajowej waluty, która dodatkowo obciążona jest perspektywami podwyżek stóp w USA oraz ryzykiem politycznym.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS zaprezentuje dane dot. wynagrodzeń oraz zatrudnienia w lipcu. Rynek oczekuje analogicznie: 3,2% r/r oraz 0,9% r/r. Dane te, choć istotne fundamentalnie, najprawdopodobniej będą miały niewielkie odbicie na rynku, gdzie inwestorzy czekają już na jutrzejsze wskazania dot. produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej.
Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy stabilizację kwotowań USD/PLN, GBP/PLN oraz CHF/PLN w oczekiwaniu na dalsze impulsy z szerokiego rynku. Najbardziej prawdopodobny scenariusz (techniczny) wskazuje na kontynuację wzrostów na ww. parach, jednak m.in. w przypadku GBP istnieje szansą na słabsze zachowanie kwotowań na bazie dzisiejszych danych dot. inflacji. W przypadku EUR/PLN złoty skorzystał z przeceny wspólnej waluty, co powoduje, iż w ciągu najbliższych sesji możliwe jest zejście w kierunku okoli 4,1250 PLN.
Początek nowego tygodnia handlu na rynku przyniósł lekki wzrost wyceny polskiej waluty (głównie wobec EUR) za sprawą słabszych danych fundamentalnych z USA. Najniższa wartość od 2009r. indeksu NY Empire State (-14,92 pkt.) dość szybko przełożyła się na wzrost oczekiwań, iż FED powstrzyma się z podwyżkami stóp we wrześniu br. Scenariusz taki byłby korzystny dla walut rynków EM, stąd wzrosty m.in. PLN. Złoty zanotował lekki wzrost, pomimo faktu, iż inwestorzy w dalszym ciągu pamiętają o słabych, krajowych danych makro z poprzedniego tygodnia. PKB za II kw. na poziomie 3,3% r/r (oczek. 3,6% r/r) spowodowało, iż rynkowe oczekiwania co do stóp procentowych w Polsce zakładają obecnie brak zmian, aż do końca 2016r. Nastąpiła więc zmiana nastawienia dużej części inwestorów, którzy poprzednio oczekiwali podwyżek w I połowie przyszłego roku. Zmianę tendencji dość dobrze obrazuje wczorajszy raport BoA, który zakłada, iż większość Banków Centralnych w regionie CEE nie zdecyduje się na zacieśnienie polityki monetarnej, gdyż silny wzrost gospodarczy równoważy presję na spadki cen (powiązaną z tanimi surowcami). W konsekwencji otrzymujemy więc próbę stworzenia nowego układu rynkowego wspierającego ceny obligacji (rentowności 10YT oddalają się od pełnego zakresu 3,00%) i działającego na niekorzyść krajowej waluty, która dodatkowo obciążona jest perspektywami podwyżek stóp w USA oraz ryzykiem politycznym.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS zaprezentuje dane dot. wynagrodzeń oraz zatrudnienia w lipcu. Rynek oczekuje analogicznie: 3,2% r/r oraz 0,9% r/r. Dane te, choć istotne fundamentalnie, najprawdopodobniej będą miały niewielkie odbicie na rynku, gdzie inwestorzy czekają już na jutrzejsze wskazania dot. produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej.
Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy stabilizację kwotowań USD/PLN, GBP/PLN oraz CHF/PLN w oczekiwaniu na dalsze impulsy z szerokiego rynku. Najbardziej prawdopodobny scenariusz (techniczny) wskazuje na kontynuację wzrostów na ww. parach, jednak m.in. w przypadku GBP istnieje szansą na słabsze zachowanie kwotowań na bazie dzisiejszych danych dot. inflacji. W przypadku EUR/PLN złoty skorzystał z przeceny wspólnej waluty, co powoduje, iż w ciągu najbliższych sesji możliwe jest zejście w kierunku okoli 4,1250 PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.