Data dodania: 2015-08-17 (09:21)
Początek nowego tygodnia handlu na rynku walutowym przynosi „kosmetycznie” słabszego PLN na bazie lekkiego umocnienia dolara amerykańskiego. Polska waluta wyceniana jest przez inwestorów następująco: 4,1810 PLN za euro, 3,7724 PLN wobec dolara amerykańskiego, 5,8961 PLN względem funta szterlinga oraz 3,8519 PLN w relacji do franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu spadły poniżej bariery 2,8% i wynoszą obecnie 2,794% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie sesje na rynku walutowym przyniosły nam próbę lekkiego osłabienia PLN m.in. na bazie słabszych danych fundamentalnych z kraju. Piątkowy odczyt z zakresu dynamiki PKB za II kw. wypadł gorzej od prognoz przyjmując wartość 3,3% r/r wobec oczekiwanych 3,6% r/r. Rynek zinterpretował jednak dane wskazanie dość spokojnie, gdyż większość uczestników obrotu założyła, iż wynika on raczej z czynników sezonowych i nie neguje perspektywy osiągniecia dynamiki 3,8% w całym 2015r. Warto również wspomnieć, iż słabsze wskazania dot. PKB za II kw. obserwowaliśmy również w innych krajach regionu, gdzie gorsze dane zaprezentowały m.in. Węgry (2,7% r/r) czy Rumunia (3,2% r/r). Dodatkowo czynnikiem wspierającym PLN był dalszy wzrost cen obligacji, gdzie podobny ruch obserwowalny jest również na szerokim rynku. Ostatnie działania PBOC i dalszy spadek cen surowców spowodowało, iż duża część rynku założyła możliwe pogłębienie problemów deflacyjnych i w konsekwencji opóźnienie podwyżek stóp procentowych m.in. w Polsce jak i w USA. Wydaje się jednak, iż lokalnie PLN na szansę zyskać parę gr. wobec euro, gdyż na rynku pojawiły się doniesienia o prawdopodobnych wcześniejszych wyborach (votum zaufania dla Tsiprasa zaplanowane po 20.08). Para EUR/PLN w ostatnich dniach nie zanotowała mocniejszych spadków jakie obserwowaliśmy na pozostałych zestawieniach związanych z PLN.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest bardziej znaczących publikacji makroekonomicznych z kraju. Krajowi inwestorzy czekają już m.in. na środowe dane dot. produkcji przemysłowej za lipiec czy czwartkowe minutes z posiedzenia RPP. W szerokim kalendarzu makro warto dzisiaj bliżej przyjrzeć się popołudniowym danym z gospodarki USA (m.in. indeks NY Empire State oraz nieruchomościowy NAHB), gdzie piątkowe wskazania ostatecznie odebrane zostały neutralnie.
Z rynkowego punktu widzenia na parach USD/PLN, GBP/PLN czy CHF/PLN widoczne są próby lekkiego osłabienia PLN na bazie utrzymania presji podażowej na większości kwotowań EM. Z drugiej strony w przypadku EUR/PLN kurs ustabilizował się blisko 4,1750 PLN, co w dalszym ciągu utrzymuje możliwość spadku do okolic ok. 4,1320 PLN przy potencjalnych spadkach na głównej parze walutowej.
Ostatnie sesje na rynku walutowym przyniosły nam próbę lekkiego osłabienia PLN m.in. na bazie słabszych danych fundamentalnych z kraju. Piątkowy odczyt z zakresu dynamiki PKB za II kw. wypadł gorzej od prognoz przyjmując wartość 3,3% r/r wobec oczekiwanych 3,6% r/r. Rynek zinterpretował jednak dane wskazanie dość spokojnie, gdyż większość uczestników obrotu założyła, iż wynika on raczej z czynników sezonowych i nie neguje perspektywy osiągniecia dynamiki 3,8% w całym 2015r. Warto również wspomnieć, iż słabsze wskazania dot. PKB za II kw. obserwowaliśmy również w innych krajach regionu, gdzie gorsze dane zaprezentowały m.in. Węgry (2,7% r/r) czy Rumunia (3,2% r/r). Dodatkowo czynnikiem wspierającym PLN był dalszy wzrost cen obligacji, gdzie podobny ruch obserwowalny jest również na szerokim rynku. Ostatnie działania PBOC i dalszy spadek cen surowców spowodowało, iż duża część rynku założyła możliwe pogłębienie problemów deflacyjnych i w konsekwencji opóźnienie podwyżek stóp procentowych m.in. w Polsce jak i w USA. Wydaje się jednak, iż lokalnie PLN na szansę zyskać parę gr. wobec euro, gdyż na rynku pojawiły się doniesienia o prawdopodobnych wcześniejszych wyborach (votum zaufania dla Tsiprasa zaplanowane po 20.08). Para EUR/PLN w ostatnich dniach nie zanotowała mocniejszych spadków jakie obserwowaliśmy na pozostałych zestawieniach związanych z PLN.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest bardziej znaczących publikacji makroekonomicznych z kraju. Krajowi inwestorzy czekają już m.in. na środowe dane dot. produkcji przemysłowej za lipiec czy czwartkowe minutes z posiedzenia RPP. W szerokim kalendarzu makro warto dzisiaj bliżej przyjrzeć się popołudniowym danym z gospodarki USA (m.in. indeks NY Empire State oraz nieruchomościowy NAHB), gdzie piątkowe wskazania ostatecznie odebrane zostały neutralnie.
Z rynkowego punktu widzenia na parach USD/PLN, GBP/PLN czy CHF/PLN widoczne są próby lekkiego osłabienia PLN na bazie utrzymania presji podażowej na większości kwotowań EM. Z drugiej strony w przypadku EUR/PLN kurs ustabilizował się blisko 4,1750 PLN, co w dalszym ciągu utrzymuje możliwość spadku do okolic ok. 4,1320 PLN przy potencjalnych spadkach na głównej parze walutowej.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.