Data dodania: 2015-08-14 (12:06)
Grecja: Parlament zaakceptował dzisiaj rano porozumienie z wierzycielami, które umożliwia wypłatę (w transzach) środków z tzw. trzeciego programu pomocowego o wartości blisko 86 mld EUR. Dokument wyznacza cele fiskalne, jakie musi spełnić Grecja, a także listę reform (też tych, które powinny zostać przeprowadzone zanim program zostanie uruchomiony).
Porozumienie powinno zostać zaakceptowane dzisiaj po południu przez Eurogrupę (spotkanie rozpoczyna się o godz. 15:00), a także niektóre parlamenty krajów członkowskich strefy euro, zwłaszcza Niemcy. Wbrew wcześniejszym obawom z rozmów nt. udziału w programie nie zrezygnowali przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Grecja: Parlament przyjął porozumienie przy sporej liczbie głosów za (222) i 64 przeciw, oraz 11 wstrzymujących się i 3 nieobecnych. To jednak zasługa opozycyjnej Nowej Demokracji, która wsparła ustalenia z wierzycielami. W samej Syrizie wzrósł natomiast odsetek „zbuntowanych”. Aż 32 parlamentarzystów głosowało przeciw, 11 się wstrzymało od głosu. To sprawia, że siła koalicji (Syrizy i Niezależnych Greków) spadła poniżej 120 głosów. Premier Tsipras już zapowiedział głosowanie nad wotum zaufania dla rządu, ale po 20 sierpnia (Grecy liczą, że wcześniej dostaną transzę na spłatę 3,5 mld EUR długu wobec Europejskiego Banku Centralnego).
Eurostrefa: Wstępne dane nt. PKB okazały się słabsze od oczekiwań – w II kwartale gospodarka wzrosła o 0,3 proc. k/k i 1,2 proc. r/r
Naszym zdaniem: Premier Tsipras liczył na to, że z „niepokornymi” posłami rozprawi się na wrześniowym zjeździe Syrizy, ale sytuacja pokazała, że problem jest większy. Opozycyjna Nowa Demokracja z oczywistych powodów zapowiedziała, że nie da wotum zaufania rządowi, chociaż sondaże nie dają jej możliwości powrotu do władzy. Wcześniejsze wybory na jesieni (które stają się coraz bardziej prawdopodobne) mogą jednak jeszcze bardziej skomplikować sytuację na greckiej scenie politycznej i utrudnić realizację reform, do których Grecy się zobowiązali i tym samym postawić pod znakiem zapytania wypłatę kolejnych transz pomocy z trzeciego bailoutu. Innymi słowy, będziemy obserwować to, co już było, a hasło Grexit za kilka(naście) miesięcy może powróci na czołówki agencji informacyjnych… Nie dziwi, zatem fakt, że inwestorzy na greckie porozumienie zareagowali ostrożnie. Oczywiście zawsze można liczyć na szeroki front narodowy w Grecji, czyli tzw. porozumienie ponad podziałami, które będzie przestrzegać ustaleń z wierzycielami, ale czy to będzie możliwe? Najbliższe 2 tygodnie to pokażą (głosowanie nad wotum zaufania odbędzie się najpewniej jeszcze w sierpniu).
Wspólnej walucie mogą zaszkodzić też słabsze dane makro z europejskiej gospodarki, co pokazał dzisiejszy odczyt PKB w II kwartale. Tendencje rozkładają się względnie równomiernie, czyli gorzej „wyszły” też Niemcy.
Niemniej wykres koszyka BOSSA EUR nie wygląda źle. W tym tygodniu doszło do wybicia ponad opór 113,40-50 pkt., co teoretycznie daje szanse na testowanie strefy 115,00-115,50 pkt. w kolejnych tygodniach. Tym samym technika zdaje się stać w pewnej sprzeczności z „fundamentami”.
DOLAR AMERYKAŃSKI (USD)
Sprzedaż detaliczna w USA wrosła w lipcu o 0,6 proc. m/m (oczekiwano 0,4 proc. m/m), a bez samochodów o 0,4 proc. m/m (zgodnie z szacunkami). Cotygodniowe bezrobocie wyniosło 274 tys. wobec 270 tys. spodziewanych przez rynek. Ceny importu w lipcu spadły o 0,9 proc. m/m (oczekiwano -0,8 proc. m/m), a eksportu o 0,2 proc. m/m (szacowano -0,1 proc. m/m). Zapasy niesprzedanych towarów wzrosły w czerwcu o 0,8 proc. m/m (prognozowano 0,3 proc. m/m). Powyższe dane opublikowano wczoraj.
Dzisiaj w kalendarzu dane nt. inflacji PPI (godz. 14:30), oraz produkcji przemysłowej (godz. 15:15) i indeksu nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan (godz. 16:00). Kluczowa publikacja to produkcja spodziewana na poziomie 0,3 proc. m/m w lipcu przy niewielkim spadku mocy produkcyjnych do 78,1 proc.
Naszym zdaniem: W ostatnich dniach kluczowy wpływ na dolara miał aspekt chiński i związana z nim teza, że niepokój o tamtejszą gospodarkę może wpłynąć na decyzję FED ws. terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych – tym samym spadło prawdopodobieństwo, że dojdzie do tego we wrześniu. Teoretycznie FED na jesieni może i zerkać na Grecję, gdyż niestabilność tamtejszej sceny politycznej może stworzyć problemy z przekazywaniem pomocy finansowej i Grexit znów zacznie być traktowany, jako realny element ryzyka.
Niemniej w krótkim okresie publikacje z USA, o ile będą dobre, mogą pozwolić na odreagowanie dolara (o ile dane, zwłaszcza te o produkcji, które poznamy dzisiaj będą zadowalające). Sytuacja techniczna na koszyku BOSSA USD wskazuje jednak na utrzymujące się duże prawdopodobieństwo kontynuacji trendu spadkowego. Impuls jaki miał miejsce w ubiegłym tygodniu pokazał nieudane wybicie ponad opór przy 82,76 pkt., co doprowadziło do wyraźnego uderzenia podaży. Ta była w stanie doprowadzić do czasowego naruszenia lipcowego wsparcia przy 81,43 pkt. Sytuację mógłby odwrócić tylko szybki powrót ponad 82,19 pkt. (szczyt z 31 maja). Inaczej możemy być świadkami wykształcenia się szerszej fali spadkowej, w ramach układu A-B-C, liczonego od marca-kwietnia b.r. Co ciekawe fala B w tym układzie wypadła w rejonie 76,4 proc. zniesienia fibo.
Przekładając to na sytuację EUR/USD, widać próbę obrony wsparcia jakie stanowią okolice szczytu z 27 lipca przy 1,1128. Rośnie tym samym prawdopodobieństwo testowania górki z tego tygodnia przy 1,1213, a nawet jej naruszenia.
Grecja: Parlament przyjął porozumienie przy sporej liczbie głosów za (222) i 64 przeciw, oraz 11 wstrzymujących się i 3 nieobecnych. To jednak zasługa opozycyjnej Nowej Demokracji, która wsparła ustalenia z wierzycielami. W samej Syrizie wzrósł natomiast odsetek „zbuntowanych”. Aż 32 parlamentarzystów głosowało przeciw, 11 się wstrzymało od głosu. To sprawia, że siła koalicji (Syrizy i Niezależnych Greków) spadła poniżej 120 głosów. Premier Tsipras już zapowiedział głosowanie nad wotum zaufania dla rządu, ale po 20 sierpnia (Grecy liczą, że wcześniej dostaną transzę na spłatę 3,5 mld EUR długu wobec Europejskiego Banku Centralnego).
Eurostrefa: Wstępne dane nt. PKB okazały się słabsze od oczekiwań – w II kwartale gospodarka wzrosła o 0,3 proc. k/k i 1,2 proc. r/r
Naszym zdaniem: Premier Tsipras liczył na to, że z „niepokornymi” posłami rozprawi się na wrześniowym zjeździe Syrizy, ale sytuacja pokazała, że problem jest większy. Opozycyjna Nowa Demokracja z oczywistych powodów zapowiedziała, że nie da wotum zaufania rządowi, chociaż sondaże nie dają jej możliwości powrotu do władzy. Wcześniejsze wybory na jesieni (które stają się coraz bardziej prawdopodobne) mogą jednak jeszcze bardziej skomplikować sytuację na greckiej scenie politycznej i utrudnić realizację reform, do których Grecy się zobowiązali i tym samym postawić pod znakiem zapytania wypłatę kolejnych transz pomocy z trzeciego bailoutu. Innymi słowy, będziemy obserwować to, co już było, a hasło Grexit za kilka(naście) miesięcy może powróci na czołówki agencji informacyjnych… Nie dziwi, zatem fakt, że inwestorzy na greckie porozumienie zareagowali ostrożnie. Oczywiście zawsze można liczyć na szeroki front narodowy w Grecji, czyli tzw. porozumienie ponad podziałami, które będzie przestrzegać ustaleń z wierzycielami, ale czy to będzie możliwe? Najbliższe 2 tygodnie to pokażą (głosowanie nad wotum zaufania odbędzie się najpewniej jeszcze w sierpniu).
Wspólnej walucie mogą zaszkodzić też słabsze dane makro z europejskiej gospodarki, co pokazał dzisiejszy odczyt PKB w II kwartale. Tendencje rozkładają się względnie równomiernie, czyli gorzej „wyszły” też Niemcy.
Niemniej wykres koszyka BOSSA EUR nie wygląda źle. W tym tygodniu doszło do wybicia ponad opór 113,40-50 pkt., co teoretycznie daje szanse na testowanie strefy 115,00-115,50 pkt. w kolejnych tygodniach. Tym samym technika zdaje się stać w pewnej sprzeczności z „fundamentami”.
DOLAR AMERYKAŃSKI (USD)
Sprzedaż detaliczna w USA wrosła w lipcu o 0,6 proc. m/m (oczekiwano 0,4 proc. m/m), a bez samochodów o 0,4 proc. m/m (zgodnie z szacunkami). Cotygodniowe bezrobocie wyniosło 274 tys. wobec 270 tys. spodziewanych przez rynek. Ceny importu w lipcu spadły o 0,9 proc. m/m (oczekiwano -0,8 proc. m/m), a eksportu o 0,2 proc. m/m (szacowano -0,1 proc. m/m). Zapasy niesprzedanych towarów wzrosły w czerwcu o 0,8 proc. m/m (prognozowano 0,3 proc. m/m). Powyższe dane opublikowano wczoraj.
Dzisiaj w kalendarzu dane nt. inflacji PPI (godz. 14:30), oraz produkcji przemysłowej (godz. 15:15) i indeksu nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan (godz. 16:00). Kluczowa publikacja to produkcja spodziewana na poziomie 0,3 proc. m/m w lipcu przy niewielkim spadku mocy produkcyjnych do 78,1 proc.
Naszym zdaniem: W ostatnich dniach kluczowy wpływ na dolara miał aspekt chiński i związana z nim teza, że niepokój o tamtejszą gospodarkę może wpłynąć na decyzję FED ws. terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych – tym samym spadło prawdopodobieństwo, że dojdzie do tego we wrześniu. Teoretycznie FED na jesieni może i zerkać na Grecję, gdyż niestabilność tamtejszej sceny politycznej może stworzyć problemy z przekazywaniem pomocy finansowej i Grexit znów zacznie być traktowany, jako realny element ryzyka.
Niemniej w krótkim okresie publikacje z USA, o ile będą dobre, mogą pozwolić na odreagowanie dolara (o ile dane, zwłaszcza te o produkcji, które poznamy dzisiaj będą zadowalające). Sytuacja techniczna na koszyku BOSSA USD wskazuje jednak na utrzymujące się duże prawdopodobieństwo kontynuacji trendu spadkowego. Impuls jaki miał miejsce w ubiegłym tygodniu pokazał nieudane wybicie ponad opór przy 82,76 pkt., co doprowadziło do wyraźnego uderzenia podaży. Ta była w stanie doprowadzić do czasowego naruszenia lipcowego wsparcia przy 81,43 pkt. Sytuację mógłby odwrócić tylko szybki powrót ponad 82,19 pkt. (szczyt z 31 maja). Inaczej możemy być świadkami wykształcenia się szerszej fali spadkowej, w ramach układu A-B-C, liczonego od marca-kwietnia b.r. Co ciekawe fala B w tym układzie wypadła w rejonie 76,4 proc. zniesienia fibo.
Przekładając to na sytuację EUR/USD, widać próbę obrony wsparcia jakie stanowią okolice szczytu z 27 lipca przy 1,1128. Rośnie tym samym prawdopodobieństwo testowania górki z tego tygodnia przy 1,1213, a nawet jej naruszenia.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.