Data dodania: 2015-08-05 (09:02)
Duży ruch: Rynek forex niekiedy zaskakuje gwałtownymi zmianami w sytuacjach, które pozornie nie powinny dawać ku temu podtekstów. Lub może inaczej: jakieś fundamenty są prawie zawsze, ale nie zawsze są oczywiste czy też spodziewane.
W tym wypadku tajemnicę można rozwikłać relatywnie łatwo, natomiast trudno było się spodziewać całego wydarzenia. Dennis Lockhart z Rezerwy Federalnej nie miał oficjalnego wystąpienia konferencyjnego we wczorajszym kalendarium, niemniej udzielił wywiadu "The Wall Street Journal" i wiele wskazuje na to, że właśnie ten fakt wpłynął ostro na rynek eurodolara. Oto bowiem Lockhart, generalnie uchodzący za centrowego, umiarkowanego członka FOMC, wprost powiedział, że gospodarka USA jest gotowa na pierwszą od ponad 9 lat podwyżkę stóp procentowych. Tylko naprawdę kiepskie, znacznie odbiegające od założeń odczyty makroekonomiczne mogłyby przekonać Lockharta, że trzeba się jeszcze wstrzymać.
To rozbudziło spekulacje na temat zwyżki we wrześniu, a to z kolei okazało się świetnym pretekstem do potwierdzenia trendu spadkowego (biegnącego od 18 czerwca) na głównej parze. Ruch poszedł aż do 1,0850-60 – na takich poziomach budzimy się dziś rano, pół godziny przed szóstą.
Musielibyśmy mieć dziś naprawdę słaby odczyt ADP (o 14:15, publikacja ta uchodzi za swoisty wstęp do payrollsów) i kiepskie PMI oraz ISM dla usług USA (poznamy je o 15:45 i 16:00) – by ten ruch został silnie zawrócony. W przeciwnym razie liczyć można raczej tylko na korektę techniczną ku 1,09 czy 1,0915. Co więcej, jeśli piątkowe payrollsy będą dobre, to silny eurodolar będzie raczej przypieczętowany. Naturalnie mamy też i wsparcie – to właśnie strefa 1,0820-50 (w przybliżeniu).
Poza tym poznamy dziś m.in. indeksy PMI dla usług Niemiec i Strefy Euro (ok. 10:00), zaś o 11:00 dynamikę sprzedaży detalicznej w USA.
Złoty silnie osłabiony
Wczorajsze ruchy pro-dolarowe na głównej parze odbiły się echem na parach złotówkowych. Co więcej, na EUR/PLN zbiegło się to z naruszeniem strefy oporu 4,15 – 4,1550, przez co – zgodnie z tym, co uważaliśmy za prawdopodobne przy takim przebiciu – rynek wybił się aż do 4,18 i wyżej (chwilami nawet 4,1930). Było w tym sporo spekulacji i teraz nie będzie zaskoczeniem korekta – ale w takim razie już poziomy rzędu 4,1680, nie mówiąc o 4,1550 – będą dobre do zakupów euro. To znaczy – powrót jawnie poniżej 4,15 jest mało prawdopodobny.
Z kolei na USD/PLN gdy już doszło do przejścia przez okolicę 3,8130-40, to lawina ruszyła – i przebijamy linię 3,85. Także i tu trzeba będzie się cieszyć z dwu-, trzy-groszowej korekty, porzucając na razie myśli o wędrówce w kierunku 3,70.
To rozbudziło spekulacje na temat zwyżki we wrześniu, a to z kolei okazało się świetnym pretekstem do potwierdzenia trendu spadkowego (biegnącego od 18 czerwca) na głównej parze. Ruch poszedł aż do 1,0850-60 – na takich poziomach budzimy się dziś rano, pół godziny przed szóstą.
Musielibyśmy mieć dziś naprawdę słaby odczyt ADP (o 14:15, publikacja ta uchodzi za swoisty wstęp do payrollsów) i kiepskie PMI oraz ISM dla usług USA (poznamy je o 15:45 i 16:00) – by ten ruch został silnie zawrócony. W przeciwnym razie liczyć można raczej tylko na korektę techniczną ku 1,09 czy 1,0915. Co więcej, jeśli piątkowe payrollsy będą dobre, to silny eurodolar będzie raczej przypieczętowany. Naturalnie mamy też i wsparcie – to właśnie strefa 1,0820-50 (w przybliżeniu).
Poza tym poznamy dziś m.in. indeksy PMI dla usług Niemiec i Strefy Euro (ok. 10:00), zaś o 11:00 dynamikę sprzedaży detalicznej w USA.
Złoty silnie osłabiony
Wczorajsze ruchy pro-dolarowe na głównej parze odbiły się echem na parach złotówkowych. Co więcej, na EUR/PLN zbiegło się to z naruszeniem strefy oporu 4,15 – 4,1550, przez co – zgodnie z tym, co uważaliśmy za prawdopodobne przy takim przebiciu – rynek wybił się aż do 4,18 i wyżej (chwilami nawet 4,1930). Było w tym sporo spekulacji i teraz nie będzie zaskoczeniem korekta – ale w takim razie już poziomy rzędu 4,1680, nie mówiąc o 4,1550 – będą dobre do zakupów euro. To znaczy – powrót jawnie poniżej 4,15 jest mało prawdopodobny.
Z kolei na USD/PLN gdy już doszło do przejścia przez okolicę 3,8130-40, to lawina ruszyła – i przebijamy linię 3,85. Także i tu trzeba będzie się cieszyć z dwu-, trzy-groszowej korekty, porzucając na razie myśli o wędrówce w kierunku 3,70.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.