
Data dodania: 2015-08-04 (16:27)
Co z zamówieniami w USA za czerwiec? Słychać niewiele. Oto bowiem okazało się, że poznaliśmy dziś jedynie odczyt dotyczący zamówień w przemyśle. Owszem, dynamika +1,8 proc. m/m przebiła prognozę na poziomie +1,4 proc., ale to ostatecznie tylko jeden odczyt, w szczególności nie było wiadomości o zamówieniach na dobra trwałego użytku.
Rezultat jest taki, że EUR/USD nie ulega jakimś dramatycznym ruchom. Notowany jest kurs 1,0970-80, co oznacza, że rynek nadal nie zdecydował się, w którą stronę przeć. Wystarczy jednak, że piątkowe payrollsy będą niezłe, by potwierdził się ogólny trend spadkowy, biegnący od 18 czerwca, bo rynek zinterpretowałby to jako sygnał dla Fed do podwyżki stóp już we wrześniu, na posiedzeniu FOMC. Jeśli zaś dane będą słabe, to rynek uzna, że podwyżkę przeniesie się na grudzień, tym niemniej to być może nie wystarczy do jakiegoś długotrwałego, całkowitego umocnienia euro (np. w kierunku 1,14). Ostatecznie przecież i tak zmierzamy – jak się wydaje – ku wyższym stopom w Stanach, choć dzieje się to powoli.
Na złotym
Zaogniła się dziś sytuacja na EUR/PLN. Wykres dochodził do górnego ograniczenia strefy oporu 4,15 – 4,1550, o której pisaliśmy już wiele razy. Mało tego, nawet ponad nią wykraczał. Obecnie jednak notujemy wartości rzędu 4,1535-45, co może oznaczać, że jednak stronie grającej na zwyżkę euro brakuje siły. Co więcej, układ techniczny może przywodzić na myśl formację chorągiewki, która powinna stanowić potwierdzenie tendencji spadkowej, tzn. powinno nastąpić wyjście dołem. Nie przesądzamy jednak tego jeszcze – tym niemniej bardzo możliwe, że jutro, np. po PMI dla usług Niemiec i Strefy Euro, sytuacja się wyklaruje.
Minima przy 3,7740 mogą być uznane za lokalny opór na USD/PLN, lokalne wsparcie to ok. 3,7930-40. Teraz wykres znajduje się w połowie drogi między tymi skrajnościami. Jeśli EUR/USD nie pójdzie w górę, to złoty powinien się raczej lekko osłabiać.
Na złotym
Zaogniła się dziś sytuacja na EUR/PLN. Wykres dochodził do górnego ograniczenia strefy oporu 4,15 – 4,1550, o której pisaliśmy już wiele razy. Mało tego, nawet ponad nią wykraczał. Obecnie jednak notujemy wartości rzędu 4,1535-45, co może oznaczać, że jednak stronie grającej na zwyżkę euro brakuje siły. Co więcej, układ techniczny może przywodzić na myśl formację chorągiewki, która powinna stanowić potwierdzenie tendencji spadkowej, tzn. powinno nastąpić wyjście dołem. Nie przesądzamy jednak tego jeszcze – tym niemniej bardzo możliwe, że jutro, np. po PMI dla usług Niemiec i Strefy Euro, sytuacja się wyklaruje.
Minima przy 3,7740 mogą być uznane za lokalny opór na USD/PLN, lokalne wsparcie to ok. 3,7930-40. Teraz wykres znajduje się w połowie drogi między tymi skrajnościami. Jeśli EUR/USD nie pójdzie w górę, to złoty powinien się raczej lekko osłabiać.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach
2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.