Data dodania: 2015-07-30 (10:35)
Wczorajsze posiedzenie FED, zgodnie z oczekiwaniami, nie przyniosło zmian w polityce monetarnej Stanów Zjednoczonych. Z komunikatu FED dowiedzieliśmy się, że poprawa na rynku jest coraz bardziej wyraźna, natomiast lekko rozczarowuje inflacja.
W reakcji na to wieczorne wydarzenie dolar nieznacznie umacniał się, co świadczy o tym, że postawiony został kolejny mały krok w kierunku wrześniowej podwyżki. 15 z 17 członków Komitetu Polityki Monetarnej nadal uważa, że pierwsza podwyżka stóp procentowych nastąpi w tym roku. Do końca 2015 roku pozostały już tylko 3 posiedzenia – wrzesień, październik i grudzień. W październiku po posiedzeniu nie ma konferencji prasowej dlatego nie jest to najlepszy termin. Natomiast różnica między wrześniem i grudniem jest duża. 3 miesiące to teoretycznie niedużo, biorąc pod uwagę to, że główna stopa procentowa utrzymuje się na poziomie bliskim zera od grudnia 2008 roku, ale z drugiej strony właśnie te 3 miesiące mogą diametralnie zmienić nastroje na rynku walutowym i giełdowym. W ostatnich latach od słynnej wypowiedzi Bena Bernanke o potencjalnym zakończeniu programu QE3 za każdym razem kiedy rosną szansę na podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych obserwujemy mocny odpływ kapitału z rynków wschodzących. Tracą zarówno waluty, jak i rynki akcyjne. Polska znajduje się wśród najlepiej postrzeganych rynków wschodzących, dlatego nam szeroki odpływ kapitału raczej nie grozi, ale jeżeli spojrzymy na Turcję, Brazylię czy Rosję, to sytuacja nie jest już tak oczywista. Właśnie dlatego im później nastąpi podwyżka stóp procentowych tym lepiej z punktu widzenia posiadaczy akcji z tych krajów. Mimo wszystko wydaje się, że wrzesień nadal jest bardzo prawdopodobny i jeżeli nie nastąpi drastyczne pogorszenie danych, to właśnie wtedy zobaczymy podwyżkę.
Dzisiejsza sesja może być pierwszą z wielu rozstrzygających dla dolara. W kalendarzu o 14:30 oprócz tygodniowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, mamy odczyt PKB za II kwartał. Odczyt bardzo istotny, a konsensus rynkowy zakłada rozwój gospodarki w tempie 2,7%. Wcześniej, bo o godzinie 14:00 poznamy dane o inflacji z Niemiec, które z kolei są istotne w kontekście euro i działań EBC. Ostatnio europejska waluta nieco odbiła w ślad za inflacją w Europie i cały czas będzie to ważny wskaźnik dla EURUSD. Od wzrostów zaczynamy na Starym Kontynencie i wiele wskazuje na to, że będziemy obserwować 3 z rzędu udaną sesję. Niestety warto wziąć pod uwagę to, że w przeciągu tych 3 sesji dopiero wróciliśmy do poziomów piątkowego zamknięcia, odrabiając straty z tylko jednej poniedziałkowej sesji.
Dzisiejsza sesja może być pierwszą z wielu rozstrzygających dla dolara. W kalendarzu o 14:30 oprócz tygodniowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, mamy odczyt PKB za II kwartał. Odczyt bardzo istotny, a konsensus rynkowy zakłada rozwój gospodarki w tempie 2,7%. Wcześniej, bo o godzinie 14:00 poznamy dane o inflacji z Niemiec, które z kolei są istotne w kontekście euro i działań EBC. Ostatnio europejska waluta nieco odbiła w ślad za inflacją w Europie i cały czas będzie to ważny wskaźnik dla EURUSD. Od wzrostów zaczynamy na Starym Kontynencie i wiele wskazuje na to, że będziemy obserwować 3 z rzędu udaną sesję. Niestety warto wziąć pod uwagę to, że w przeciągu tych 3 sesji dopiero wróciliśmy do poziomów piątkowego zamknięcia, odrabiając straty z tylko jednej poniedziałkowej sesji.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.