Data dodania: 2015-07-22 (10:41)
Najsilniejszą walutą w ostatnich dniach był bezsprzecznie amerykański dolar, który zyskiwał w oczekiwaniu na podwyżkę stóp procentowych przez FED. Jednak jak to często bywa, szybka i wyraźna aprecjacja została dość gwałtownie zatrzymana, a pretekstem do wyprzedaży dolara okazały się niekorzystne wiadomości napływające z amerykańskiej gospodarki.
W trakcie wtorkowego popołudnia amerykański urząd statystyczny opublikował rewizję danych statystycznych za poprzednie lata. Wśród nich znajdowały się m.in.: produkcja przemysłowa czy też zamówienia na dobra trwałe. Dane zdecydowanie nie napawają optymizmem, gdyż rewidują w dół niemal wszystkie odczyty z lat 2011-2015 dla wspomnianych wyżej danych. Problem polega na tym, iż dość mocno widoczny jest w tym regres przemysłu. Przypominamy, że od początku tego roku widać bardzo słabe dane dotyczące zamówień na dobra trwałe, produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej. Przemysł jest bardziej produktywnym sektorem aniżeli usługi, więc tak znacząca rewizja danych to zdecydowanie silny argument dla gołębiej części FOMC, że podwyżka stóp uderzyłaby w rentowność amerykańskich firm. Chodzi oczywiście o te małe i średnie przedsiębiorstwa, której stanowią trzon gospodarki, a nie zyski korporacji na Wall Street. Negatywna rewizja danych spowodowała więc lekkie pogorszenie sentymentu do dolara, a inwestorzy zrewidowali swoje przewidywania co do tempa podwyżki stóp oraz momentu rozpoczęcia zacieśniania polityki monetarnej.
W trakcie środowej sesji na główny plan wysuwa się posiedzenie Banku Centralnego Nowej Zelandii, który o godzinie 23:00 poda decyzje dotyczącą zmiany bądź utrzymania stóp procentowych. W przypadku NZD, rynkowe oczekiwania wskazują na kolejne cięcie stóp procentowych o 25 punktów bazowych, a niektórzy wspominają nawet o możliwości jeszcze większej zmiany stóp procentowych. Co więcej, może się także okazać, iż bank będzie musiał "cofnąć" wszystkie 4 podwyżki stóp procentowych z pierwszej połowy 2014 roku. Gdyby tak się stało, dolar nowozelandzki może spaść w okolicy wieloletnich minimów.
Wczorajsze umocnienie euro spowodowało także lekkie osłabienie polskiego złotego. Dziś o poranku sytuacja lekko się ustabilizowała, a za wspólną walute płacono 4,1307zł, podczas gdy dolar wart był 3,7766zł.
W trakcie środowej sesji na główny plan wysuwa się posiedzenie Banku Centralnego Nowej Zelandii, który o godzinie 23:00 poda decyzje dotyczącą zmiany bądź utrzymania stóp procentowych. W przypadku NZD, rynkowe oczekiwania wskazują na kolejne cięcie stóp procentowych o 25 punktów bazowych, a niektórzy wspominają nawet o możliwości jeszcze większej zmiany stóp procentowych. Co więcej, może się także okazać, iż bank będzie musiał "cofnąć" wszystkie 4 podwyżki stóp procentowych z pierwszej połowy 2014 roku. Gdyby tak się stało, dolar nowozelandzki może spaść w okolicy wieloletnich minimów.
Wczorajsze umocnienie euro spowodowało także lekkie osłabienie polskiego złotego. Dziś o poranku sytuacja lekko się ustabilizowała, a za wspólną walute płacono 4,1307zł, podczas gdy dolar wart był 3,7766zł.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.