
Data dodania: 2015-07-20 (09:52)
Zeszłotygodniowym spadkom cen złota nie można było się dziwić – uspokojenie sytuacji wokół Grecji, powrót siły dolara oraz stabilizacja chińskich rynków w zupełności wystarczyły by inwestorzy powrócili do sprzedawania złota. Jednak tak gwałtownego ruchu jak dziś o poranku z pewnością nikt nie mógł się spodziewać.
Około godziny 3:30 polskiego czasu rozpoczęła się potężna fala wyprzedaży kontraktów terminowych na złoto, których wartość szacowano na ok. 2,7 miliarda dolarów. Co więcej, ruch ten został wsparty także bardzo dużym wolumenem, który blisko trzydziestokrotnie przewyższał średni wolumen z poprzednich tygodni. Na rynku spekuluje się, iż tak duży wzrost wolumenu połączony ze sporym kapitałem mógł być związany z dwoma kwestiami. Pierwszą z nich i jednocześnie najprostszą może być fakt, iż kurs znalazł się na poziomie, który uruchomił ogromną ilość zleceń stop loss, co doprowadziło do natychmiastowego spadku cen złota o około 50 dolarów. Drugą kwestią, jednak nie wykluczającą uruchomienia zleceń typu stop, jest fakt iż duży inwestor mógł wykorzystać niską płynność na rynku do zajęcia dużej spekulacyjnej pozycji. Niezależnie jednak od przyczyny, tak potężny spadek cen złota pociągnął za sobą także ceny pozostałych metali szlachetnych, a także niektórych z surowców, co doprowadziło do dalszego osłabienia walut powiązanych z ich cenami.
Paradoksalnie najsilniejsza walutą na rynku jest dziś o poranku dolar nowozelandzki, który został wsparty komentarzami ze strony premiera Johna Keya. W opinii przewodniczącego rządu w Nowej Zelandii ostatnie osłabienie NZD było szybsze, niż wszyscy się spodziewali, a tamtejsza gospodarka znajduje się dobrej kondycji. Optymizm Keya może być jednak znacznie przesadzony i nie należy się spodziewać, iż zostanie on podzielony przez RBNZ. Posiedzenie Banku Nowej Zelandii już we środę, a rynek oczekuje obniżki stóp o 25 punktów bazowych. Nie można jednak wykluczyć bardziej agresywnego cięcia ze strony RBNZ, co spowodowałoby kolejną falę wyprzedaży nowozelandzkiego dolara. O godzinie 9:24 za dolara płacono 3,7875zł, a za euro 4,1103zł.
Paradoksalnie najsilniejsza walutą na rynku jest dziś o poranku dolar nowozelandzki, który został wsparty komentarzami ze strony premiera Johna Keya. W opinii przewodniczącego rządu w Nowej Zelandii ostatnie osłabienie NZD było szybsze, niż wszyscy się spodziewali, a tamtejsza gospodarka znajduje się dobrej kondycji. Optymizm Keya może być jednak znacznie przesadzony i nie należy się spodziewać, iż zostanie on podzielony przez RBNZ. Posiedzenie Banku Nowej Zelandii już we środę, a rynek oczekuje obniżki stóp o 25 punktów bazowych. Nie można jednak wykluczyć bardziej agresywnego cięcia ze strony RBNZ, co spowodowałoby kolejną falę wyprzedaży nowozelandzkiego dolara. O godzinie 9:24 za dolara płacono 3,7875zł, a za euro 4,1103zł.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.