Data dodania: 2015-07-20 (09:29)
Z zadowoleniem można przyjąć start tygodnia, kiedy nie trzeba się przekopywać przez szereg zaskakujących informacji z weekendu a kursy walutowe otwierają się na poziomach zbliżonych do piątkowego zamknięcia. Rynek wraca do regularnych poniedziałków, w których danych jest jak na lekarstwo, zatem i zmienność powinna być niska.
Zamknięte rynki w Japonii z powodu lokalnego święta pomagają uśpić handel na otwarciu tygodnia. Temat Grecji przygasa coraz bardziej z malejącym zainteresowaniem rynków finansowych. W piątek przyznano Grecji 7,16 mld EUR w ramach pożyczki pomostowej z EFSF, która pozwoli na odkupienie od ECB obligacji na 3,5 mld EUR (plus odsetki) oraz uregulowanie zalęgłości w MFW. Greckie banki zostaną dziś otwarte po trzech tygodniach zamknięcia, ale ograniczenia w wypłacie środków są podtrzymane. Negocjacje między Grecją i pożyczkodawcami, by ustalić szczegóły trzeciego pakietu, mogą potrwać kilka tygodni, ale z punktu widzenia rynków finansowych najgorsze już minęło. Wracamy do wyceny fundamentów i odważniejszego budowania pozycji. Dla EUR to nadal historia bez szczęśliwego zakończenia. Spadek awersji do ryzyka wesprze wzrosty DAXa, a przy niskich cenach ropy naftowej i aktywnym QE z ECB rentowności Bundów powinny spadać. Jeśli tegoroczne korelacje między rynkami akcji, obligacji i walutowym mają dalej się utrzymywać, EUR/USD ma jeszcze pole do spadków.
Perspektywy zacieśniania monetarnego Fed wskoczyły teraz na główny temat, ale bez jednomyślności uczestników rynku. Wycena pierwszej podwyżki we wrześniu wzrosła w ciągu ostatnich dwóch tygodni z 25 proc. do ok. 33 proc. Szanse na start przed końcem roku nie są większe jak 75 proc. Naszym z daniem to za mało i podtrzymujemy naszą prognozę na pierwszą podwyżkę we wrześniu. Oznacza to, że rynek pozostaje niedoszacowany w kwestii zacieśniania Fed i kolejna fala umocnienia dolara pozostaje w uśpieniu. W tym tygodniu z danych makro z USA mamy tylko drugo- i trzeciorzędne pozycje, a jedyne istotne to sprzedaż domów na rynku wtórnym (śr) i pierwotnym (pt). Publikacje mają małe szanse, by wzbudzić przekonanie o wrześniowym terminie Fed, ale w drugą stronę reakcja może być silniejsza, biorąc pod uwagę ryzyko realizacji zysków po rajdzie USD z poprzedniego tygodnia.
NZD otrzymał impuls do wzrostów w poniedziałek w słowach premiera Nowej Zelandii Joh Key’a, który stwierdził, że „NZD spadł szybciej niż oczekiwano”. Komentarz premiera jest intrygujący, biorąc pod uwagę, że przy spadających cenach mleka (-15 proc. w miesiąc) dla podtrzymania konkurencyjności gospodarki słabość waluty jest pożądana. Ostrzejsza reakcja rynku może wynikać z silnego pozycjonowania inwestorów przed środowym posiedzeniem RBNZ. Cięcie głównej stopy procentowej RBNZ o 25 pb do 3 proc. jest przesądzone, ale część rynku liczy na 50 pb. Świadczą o tym dane CFTC, według których pozycja netto inwestorów spekulacyjnych na spadki NZD/USD sięgnęła rekordowych 19,7 tys. kontraktów. Poprzeczka do nasilenia sprzedaży kiwi ustawiona jest ustawiona wysoko, a informacje takie jak dzisiejszy komentarz Key’a wprowadzają nerwowość w szeregi sprzedających. Ale im bardziej rynek oczyści się z krótkich pozycji teraz, tym możliwa większa reakcja na decyzję RBNZ w środę.
Dziś w kalendarium mamy mało znaczące saldo rachunku bieżącego że strefy euro (10:00) oraz sprzedaż hurtowników z Kanady (14:30).
Perspektywy zacieśniania monetarnego Fed wskoczyły teraz na główny temat, ale bez jednomyślności uczestników rynku. Wycena pierwszej podwyżki we wrześniu wzrosła w ciągu ostatnich dwóch tygodni z 25 proc. do ok. 33 proc. Szanse na start przed końcem roku nie są większe jak 75 proc. Naszym z daniem to za mało i podtrzymujemy naszą prognozę na pierwszą podwyżkę we wrześniu. Oznacza to, że rynek pozostaje niedoszacowany w kwestii zacieśniania Fed i kolejna fala umocnienia dolara pozostaje w uśpieniu. W tym tygodniu z danych makro z USA mamy tylko drugo- i trzeciorzędne pozycje, a jedyne istotne to sprzedaż domów na rynku wtórnym (śr) i pierwotnym (pt). Publikacje mają małe szanse, by wzbudzić przekonanie o wrześniowym terminie Fed, ale w drugą stronę reakcja może być silniejsza, biorąc pod uwagę ryzyko realizacji zysków po rajdzie USD z poprzedniego tygodnia.
NZD otrzymał impuls do wzrostów w poniedziałek w słowach premiera Nowej Zelandii Joh Key’a, który stwierdził, że „NZD spadł szybciej niż oczekiwano”. Komentarz premiera jest intrygujący, biorąc pod uwagę, że przy spadających cenach mleka (-15 proc. w miesiąc) dla podtrzymania konkurencyjności gospodarki słabość waluty jest pożądana. Ostrzejsza reakcja rynku może wynikać z silnego pozycjonowania inwestorów przed środowym posiedzeniem RBNZ. Cięcie głównej stopy procentowej RBNZ o 25 pb do 3 proc. jest przesądzone, ale część rynku liczy na 50 pb. Świadczą o tym dane CFTC, według których pozycja netto inwestorów spekulacyjnych na spadki NZD/USD sięgnęła rekordowych 19,7 tys. kontraktów. Poprzeczka do nasilenia sprzedaży kiwi ustawiona jest ustawiona wysoko, a informacje takie jak dzisiejszy komentarz Key’a wprowadzają nerwowość w szeregi sprzedających. Ale im bardziej rynek oczyści się z krótkich pozycji teraz, tym możliwa większa reakcja na decyzję RBNZ w środę.
Dziś w kalendarium mamy mało znaczące saldo rachunku bieżącego że strefy euro (10:00) oraz sprzedaż hurtowników z Kanady (14:30).
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.